Hejka ;-)
Mamusiu szokkkk, ja się panicznie pajaków boję więc musieliby z karetką przyjechać bo w domu z tarantulą na bank bym zawału dostała, za chiny nie kupię orchidei.... brrrr
Agaciu wspołczuję akcji z pralką, napisz czy dawała jakies znaki ostrzegawcze wczesniej, martwie sie o moją bo wylewa kamień razem z wodą a ja nigdy Calgonu nie uzywałam i teraz nie wiem czy nie za pozno
Ollcia nastepne latka będą równie piękne na pewno, Buziaki
:-)
Ja jestem zła na siebie, bo chyba przez ten nasz wypad do zoo, Pati jest przeziębiona, wczoraj wieczorem dostałą 39 stopni, dzis rano 38 i katar, ból gardła, bo z piciem mleka miała problem rano, zaliczyłam wypad do ośrodka i 15 telefonów nieodebranych, pediatra na urlopie i sie przeszłam na darmo
dopiero inna nas przyjmie po południu
Jest i dobra wiadomość, właśnie sie dowiedziałam, że moja siostra jest w ciąży a ponieważ przezyła już dwa niepowodzenia, więc potrzebuje teraz dużo zaciśniętych kciuków
Mamusiu szokkkk, ja się panicznie pajaków boję więc musieliby z karetką przyjechać bo w domu z tarantulą na bank bym zawału dostała, za chiny nie kupię orchidei.... brrrr

Agaciu wspołczuję akcji z pralką, napisz czy dawała jakies znaki ostrzegawcze wczesniej, martwie sie o moją bo wylewa kamień razem z wodą a ja nigdy Calgonu nie uzywałam i teraz nie wiem czy nie za pozno

Ollcia nastepne latka będą równie piękne na pewno, Buziaki

Ja jestem zła na siebie, bo chyba przez ten nasz wypad do zoo, Pati jest przeziębiona, wczoraj wieczorem dostałą 39 stopni, dzis rano 38 i katar, ból gardła, bo z piciem mleka miała problem rano, zaliczyłam wypad do ośrodka i 15 telefonów nieodebranych, pediatra na urlopie i sie przeszłam na darmo

Jest i dobra wiadomość, właśnie sie dowiedziałam, że moja siostra jest w ciąży a ponieważ przezyła już dwa niepowodzenia, więc potrzebuje teraz dużo zaciśniętych kciuków
