reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

reklama
aluska ja strasznie dietowalam po porodzie bo Michal mial straszna skaze bialkowa wiec wykluczylam z jadlospisu wszystko co zaweralo bialko....i nic to nie dalo...prawie nie jadlam.....Michala karmilam 9 miesiacy a dodatkowe 11kg towarzyszylo mi jeszcze dluuuugo
moja miała straszną kolke jak tylko 2 tygodnie skończyła:baffled:
Ja oprócz tego, ze strasznie boję sie porodu obawiam się również, że przytyje niewiadomo ile. Ale najwazniejsze jest dla mnie żeby Maleństwo było zdrowe. Jeśli będzie okazem zdrowia mogę przytyć i 20 kg :)
masz rację najwazniejsze by malenstwo było zdrowe bo kg zawsze można zgubić:tak::tak:
ja tylko w jednym momencie zaczęłam bać się porodu a mianowicie jak o godz.6.00 rano przyszła pielęgniarka (leżałam na oddziale przedporodowym) i powiedział, wcześniej pytając się o mnie (bylo nas w pokoju trzy) cytując "musi pani dziś urodzić bo się pani dziecko udusi":szok:
jak zaczęło mną telepać z nerwów to sobie nawet nie wyobrażacie a ta jeszcze z tekstem do mnie zimno pani? tak strasznie przy temp w pokoju prawie 25stopni jak nie więcej:baffled:
Joaśka20, Stefanka83 no chyba nas nie opuścicie:sorry2:
 
ja sie nawet nad porodem nie zastanawialam w pierwszej ciazy...tzn balam sie i myslalam o cc ale kasy nie mialam zeby zaplacic no i mysle sobie ze przeciez kobiety tak rodza od poczatku swiata i musi byc dobrze :) Jak mi wody odeszly o 6:00 rano to nawet sie nie balam jakos tak w transie bylam hehe dopiero jak lekarz powiedzial do pielegniarki ze sie zapowiada na dlugi porod (chyba dlatego ze na sucho) to sie wystraszylam...
 
Ja staram się nie myslec o porodzie, ale nie zawsze mi się udaję. Ogólnie jestem nastawiona, że nie przeżyje tego, bo nie jestem w ogóle odporna na ból.... a takie gadanie strasznie złości mojego meża :)
 
hehe kochana dasz rade ja niby tez nie jestem odporna ale nie ma co sie nastawiac ze nie przezyjesz bo podejscie do sprawy ma naprawde ogromne znaczenie :) Ja uwazam ze gdybym miala urodzic szczesliwie to wytrzymala bym i drugie tyle :)
 
To widzę, że ja jestem tu największa :) Przy wzroście 178 waże 78 kg. Wiem, że to za dużo, ale już teraz nie ma czasu na diety. Poprostu musze uważać żeby nie jeść za dwoje tylko dla dwojga :)
 
z takim wzrostem kochana to wcale chyba nie tak duzo wazysz.....
firenka to ja wage 47 kg czyli moja wymarzona osiagnelam dopiero po cwiczeniach i dietach :)
 
Dużo może nie, ale te 5 kg mniej byłoby akurat :) Kiedys ważyłam 62 kg ale wtedy wygladalam jak kościotrup :)

ja martwie sie trochę o wagę, bo wiem ze nie dobrze jak się za duzo przytyje w ciąży. Ale dla mnie równiez najwazniejsze żeby Maleństwo było zdrowe i zeby wszystko przebiegło jak najbardziej prawidłowo :)
 
reklama
pod koniec ciazy
plod - 3,5 kg
macica - 1 kg
lozysko - 0,8 kg
plyn owodniowy - 1,2 kg
piersi - 0,5 kg
woda zatrzymana w organizmie - 1,5 kg
dodatkowe osocze we krwi - 1,5 kg
______________
= 10kg
wszystko powyzej to tluszczyk dla MAMY.
 
Do góry