Grudniowe mamy 2016

[lenam77]

Dzień dobry w 34tygodniu. Jak synek wytrwa do 37 to nie będzie już wcześniakiem. Damy radę. Tak sobie zaprogramowałam w głowie. Urodzę 37+5

Od wyjścia ze szpitala wciąż jakoś trudno mi się pozbierać. Chyba jutro w drodze do szkoły rodzenia odwiedzę dziewczynę, która leżała ze mną po b. trudnej operacji.

Postanowiłam dziś wyjść z domu. Spokojnego dnia mamy.

 

[anio0]

Dzień dobry w 34tygodniu. Jak synek wytrwa do 37 to nie będzie już wcześniakiem. Damy radę. Tak sobie zaprogramowałam w głowie. Urodzę 37+5

Od wyjścia ze szpitala wciąż jakoś trudno mi się pozbierać. Chyba jutro w drodze do szkoły rodzenia odwiedzę dziewczynę, która leżała ze mną po b. trudnej operacji.

Postanowiłam dziś wyjść z domu. Spokojnego dnia mamy.

Teraz już jesteśmy na takim etapie, że nasze Maluszki są już duże i silne i gdyby (nie daj Boże) coś złego się stało, to na pewno sobie dadzą radę Co oczywiście nie zmienia faktu, że lepiej jak sobie jeszcze posiedzą tam gdzie siedzą

 

[lenam77]

Teraz już jesteśmy na takim etapie, że nasze Maluszki są już duże i silne i gdyby (nie daj Boże) coś złego się stało, to na pewno sobie dadzą radę Co oczywiście nie zmienia faktu, że lepiej jak sobie jeszcze posiedzą tam gdzie siedzą

Aniu, mój to kruszynka, miał w 32+5 1800 Czekam już na wtorkowe usg, może przekroczy magiczne 2kg. Ważne, że rozwija się ok, lekarze też mówią, że przybiera jak trzeba. Grubaskiem to on nie będzie, po tatusiu który jest drobny.

 

[anio0]

Aniu, mój to kruszynka, miał w 32+5 1800 Czekam już na wtorkowe usg, może przekroczy magiczne 2kg. Ważne, że rozwija się ok, lekarze też mówią, że przybiera jak trzeba. Grubaskiem to on nie będzie, po tatusiu który jest drobny.

Ojej, to rzeczywiście maleństwo chociaż mnie się wydaje, że to raczej moja jest małym wielkoludem. Leżałam teraz w szpitalu z dziewczyną, która ma termin na koniec listopada, była chyba w 34 tygodniu i jej córka ważyła 1800g. Jak ja przyszłam z usg i powiedziałam, że moja ma 2kg, to wywołałam nie lada poruszenie na sali

 

[xXxIzuLQaxXx]

A propo ręczników z pepco to kupiłam jeden mimo że wydawał mi się taki jakiś sztywny ale mówię sprawdzę po praniu jaki będzie bo drogi nie jest. Po praniu jeszcze gorszy. Przeprsasowanie też nic nie daje. Odradzam te z pepco.

Ja dziś też noc nieprzespana ale to w zasadzie już norma w ciąży dla mnie. Jak nie siusiu, to wierzgajace nogi to jakiś taki niepokój i bezsenność nie wiadomo z jakiego powodu. Taki urok

Dziewczyny a jak to jest przy stawiającym się brzuchu. Lekarz zakazał głaskania brzuszka, a co ze smarowaniem np olejkiem? Też odstawić co by nie prowokować spinania?

Napisane na F3211 w aplikacji Forum BabyBoom

Moze zalezy na jaka dostawe trafilas. Ja mam ręcznik z pepco i jest mega milutki, nie drapie ani nic. Ale to jest jak z ubraniami. Jedne sa lepsze drugie gorsze [emoji6]

Napisane na HUAWEI GRA-L09 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[anio0]

A w ogóle, to się spakowałam! Hurra! Jeszcze tylko jedną koszulę tam dopchać, jeden stanik, dorzucić kosmetyki dla maluszka i swoją kosmetyczkę (ale tę to chyba wezmę osobno do ręki) Jestem z siebie dumna.

 

[xXxIzuLQaxXx]

Mnie lekarz straszył że mogę mieć straszne problemy z dojściem do siebie po cc.

A czemu ?

Napisane na HUAWEI GRA-L09 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[xXxIzuLQaxXx]

Witam sie I ja . Obudzilam sie o 1.30. I zasnelam 4.30 . Pieknie!!!
Spac nie moge I juz. Pelnia chyba czy co !

Chlopaki Dzis zaczynaja dwu tygodniowe ferie. Poprostu bosko [emoji26] ciekawe kiedy zaczna sie klocic miedzy soba [emoji23][emoji23][emoji23]


Czy wy tez chodzicie z pieknymi kokardkami bo bokach butow [emoji23][emoji23][emoji23][emoji23][emoji23]
Czy tylko ja taka paralita I przez brzuch nie moge butow normalnie zawiazac [emoji23]

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom

Ja mam zawiazane, tylko wkladam noge [emoji4]

Napisane na HUAWEI GRA-L09 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Luxuorius]

czesc, my dopiero w domku zladowalismy wozek Natana juz stoi w jego pokoiku aaaaaaaaaaa, ale sie ciesze

 

[xXxIzuLQaxXx]

Witam się i ja. Już po wizycie, opisałam na wizytowym.
U Was też tak zimno? Syn zaraz wraca ze szkoły, bo dzisiaj Dzień Nauczyciela i tylko godzinę są w szkole.. i dobrze bo widzę, że coś go przeziębienie zaczyna brać. Zaraz jakieś szybkie zakupy i potem robienie obiadu, tylko nie wiem co tu dzisiaj wymyślić, nie mam weny coś.
Miłego dzionka.

U nas sloneczko piekne i wspaniale ale bardzo zimno.

Moja młodsza córka tez dzis nie poszla do przedazkola wlasnie dlatego ze miala wieczorem stan podgoraczkowy i brzydko kaszle, wolalam ja zostawic.

Na obiadek dzis robie spaghetti, część sosu robie sama, tzn pomidory, papryka, czosnek, mieso mielone, itd, a reszte dokladam ze sloika Tylko makaronu zapomniałam i maz kupi dopiero po pracy tak wiec obiad bedzie ciut pozniej

Napisane na HUAWEI GRA-L09 w aplikacji Forum BabyBoom