reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudniowe mamy 2023 🎅

Jeej ja wiem, że to stres, hormony itd…
Sama zresztą się stresuje co nawet pisałam o tym, ale mam ogromną nadzieję, że za kilka dni/tygodni(max)🤪 przestaniemy się tak nakręcać nawzajem, panikować, że na pewno będzie źle, że na pewno za moment poroniony… bo szczerze mówiąc nie dotrwam na grupie do porodu czytając te wszystkie obawy. 😀
Oczywiście proszę nie zrozumcie mnie źle, chce tylko napisać, że musimy myśleć pozytywnie i nie ma co się nakręcać! 🧡
 
reklama
Hej kobitki, mam pytanie jakie badania z krwi i moczu zostały wam zlecone po założeniu karty ciąży? Ja chodzę prywatnie do ginekologa więc wyniki tez będę robiła prywatnie i chciałam mniej więcej się dowiedzieć cenowo jak będzie to wyglądało.
Tsh, glukoza, toxo igg, toxo igm, morfologia.
 
Hej dziewczyny. Cały czas was czytam, będę więcej się odzywać jak 12.05 potwierdzi się ze jest już zarodek i mam nadzieję bijace serduszko. Mam do was pytanie. Jestem teraz przeziębiona ból gardła, ropny katar, kaszel. Leki które mogę brać czy sól morska, larimax, argentin, syrop prawoslazowy nie pomagają, psikam do nosa jeszcze xylometazolinem choć nie powinnam w ciąży ale nie mam jak inaczej oddychać. I teraz pytanie jak myślicie czy to może wpłynąć na ciążę, dziecko? Stresowałam się wizytą i teraz jeszcze to. W pracy choruje co około dwa miesiące więc poproszę na pewno lekarza o zwolnienie jak wszystko będzie już widoczne bo bardzo się martwię. A drugie pytanie to czy Wy dziewczyny możecie mi coś poleci na zatkany nos i by nawilżyć gardło? Bardzo proszę was o pomoc... Internistę mam w piątek i chodzę do pracy teraz...
 
Hej dziewczyny. Cały czas was czytam, będę więcej się odzywać jak 12.05 potwierdzi się ze jest już zarodek i mam nadzieję bijace serduszko. Mam do was pytanie. Jestem teraz przeziębiona ból gardła, ropny katar, kaszel. Leki które mogę brać czy sól morska, larimax, argentin, syrop prawoslazowy nie pomagają, psikam do nosa jeszcze xylometazolinem choć nie powinnam w ciąży ale nie mam jak inaczej oddychać. I teraz pytanie jak myślicie czy to może wpłynąć na ciążę, dziecko? Stresowałam się wizytą i teraz jeszcze to. W pracy choruje co około dwa miesiące więc poproszę na pewno lekarza o zwolnienie jak wszystko będzie już widoczne bo bardzo się martwię. A drugie pytanie to czy Wy dziewczyny możecie mi coś poleci na zatkany nos i by nawilżyć gardło? Bardzo proszę was o pomoc... Internistę mam w piątek i chodzę do pracy teraz...

Inhalacje najlepsze
 
Inhalacje najlepsze
Robiłam przez 2 dni i nic mi nie pomogły niestety. Nawet w nocy to było gorzej. Na pomocy świątecznej w niedziele Pani też mi zaleciła inhalacje a później w tygodniu interniste by jeszcze raz mnie zbadał. Inhalacje miały być wykonywane do godz 17.00 ale jak do 17.15 pracuje to ciężko. Nic. Zobaczę co powie lekarka w piątek.... Na zwolnienie w tym tygodniu nie mogłam sobie pozwolić bo jesteśmy we 3 opiekunki a po godz 14 we 2 z trzydziestką dzieciaków...
 
Hej dziewczyny. Cały czas was czytam, będę więcej się odzywać jak 12.05 potwierdzi się ze jest już zarodek i mam nadzieję bijace serduszko. Mam do was pytanie. Jestem teraz przeziębiona ból gardła, ropny katar, kaszel. Leki które mogę brać czy sól morska, larimax, argentin, syrop prawoslazowy nie pomagają, psikam do nosa jeszcze xylometazolinem choć nie powinnam w ciąży ale nie mam jak inaczej oddychać. I teraz pytanie jak myślicie czy to może wpłynąć na ciążę, dziecko? Stresowałam się wizytą i teraz jeszcze to. W pracy choruje co około dwa miesiące więc poproszę na pewno lekarza o zwolnienie jak wszystko będzie już widoczne bo bardzo się martwię. A drugie pytanie to czy Wy dziewczyny możecie mi coś poleci na zatkany nos i by nawilżyć gardło? Bardzo proszę was o pomoc... Internistę mam w piątek i chodzę do pracy teraz...
Mnie pomogło trochę w pierwszej ciąży pneumovit gorvita spray do nosa ale też się męczyłam.Pamietam że w nocy się budziłam i psikalam tym co chwilę. No i czosnek, syrop z cebuli..
 
Robiłam przez 2 dni i nic mi nie pomogły niestety. Nawet w nocy to było gorzej. Na pomocy świątecznej w niedziele Pani też mi zaleciła inhalacje a później w tygodniu interniste by jeszcze raz mnie zbadał. Inhalacje miały być wykonywane do godz 17.00 ale jak do 17.15 pracuje to ciężko. Nic. Zobaczę co powie lekarka w piątek.... Na zwolnienie w tym tygodniu nie mogłam sobie pozwolić bo jesteśmy we 3 opiekunki a po godz 14 we 2 z trzydziestką dzieciaków...

Ja jeszcze polecam coś co się nazywa "gałganek aliny"
 
reklama
Do góry