Grudniowe mamy 2025

[penguinlicious]

wow, wspaniałe mam nadzieję, że bez komplikacji i same pozytywne historie porodowe!
U mnie dobrze, aktualnie znów jestem w ciąży, na razie wszystko ok i jestem dobrej myśli pomyślałam, że się odezwę, bo mimo, że tak krótko z Wami byłam to zdążyłam się trochę przywiązać i trochę Wam zazdroszczę, że macie w większości już za sobą, ale też staram się cieszyć każdym dniem do końca

To cudowna wiadomość Który to już tydzień, na kiedy masz termin?

 

[Dorka66]

Głównie zmęczona, ale i szczęśliwa Tak, córcia się trochę pospieszyła i przyszła na świat na granicy wcześniactwa (37+1). Poród z powikłaniami, ostatecznie zakończony CC, Mała na pierwsze dwa dni trafiła pod obserwację, ale od tygodnia jesteśmy już razem w domu i uczymy się nowej rzeczywistości

Gratuluję Ci z całego serca

 

[penguinlicious]

Gratuluję Ci z całego serca

Dziękuję A czy ja dobrze gdzieś widziałam, że u Ciebie udany transfer?

 

[Dorka66]

Dziękuję A czy ja dobrze gdzieś widziałam, że u Ciebie udany transfer?

Tak, póki co tak, jutro będę sprawdzać drugi raz przyrost. Trochę jeszcze boję się uwierzyć po poronieniu i biochemie, ale mam nadzieję, że do 3 razy sztuka i że tym razem wszystko będzie dobrze

 

[penguinlicious]

Tak, póki co tak, jutro będę sprawdzać drugi raz przyrost. Trochę jeszcze boję się uwierzyć po poronieniu i biochemie, ale mam nadzieję, że do 3 razy sztuka i że tym razem wszystko będzie dobrze

Trzymam zatem kciuki z całych sił!!

 

[Dorka66]

Trzymam zatem kciuki z całych sił!!

Dziękuję

 

[Smolna]

To cudowna wiadomość Który to już tydzień, na kiedy masz termin?

Dopiero początek bo 5tc, ale wiem już właściwie od samego początku, po stratach jestem chyba tak wyczulona, że wiedziałam kiedy była implantacja termin na 16.08, także wszystko świeże i medycznie niepewne. Ale nie pozwalam negatywnym myślom się zagnieździć, jak to wyżej napisane - do trzech razy sztuka