reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Grudniowe mamy 2025

Ja powinnam pilnować się z jedzeniem. Bardzo szybko tyje. Założyłam, że startuje z wagą 88, jakoś się nie ważyłam od razu. Jak jem to nie mam mdłości, więc nie jest fajnie. Wcześniej pomagało rzucie gumy, teraz już nie bardzo.
 
reklama
w poprzedniej ciąży startowałam z 80, w dniu porodu 90, od samego początku syn ze mnie ssał bo głównie chudłam, a tydzień po porodzie ważyłam już mniej niż przed ciążą. Teraz mimo wymiotów i tak już jestem na plusie. Jem dużo mam spory apetyt zwłaszcza na słodkie i już mam spory brzuch ciążowy. Więc skończyć się może różnie
Ja w poprzedniej z 86 start i 97 rodziłam.
Plan był żeby zejść do 77, niestety zatrzymałam się na 83. I jakoś później, z nienacka zaatakowało mnie dodatkowe 5kg😅
 
Ja dziewczyny w pierwszej ciąży 9 miesięcy wymiotowałam , dzień w dzień , a teraz wcale , trochę przez to też panikuje że nie mam żadnych objawów
 
Dziewczyny a też tak macie, że jak zjecie jakiś większy posiłek to się późniejźle czujecie? :oops: ja zawsze jadłam sporo, mimo, że jestem szczuplutka, ale obecnie np 4 kanapki to dwie godziny później leżę/siedzę i jest mi tak bardzo niedobrze i ciężko na żołądku, że masakra. Lekarka mi mówiła, że mogę jeść 5 mniejszych posiłków, ale ja mam pracę wyjazdową i w tym wypadku nawet nie jestem w stanie pójść na obiad do knajpy, bo porcja o połowę za duża się zrobiła 😭 chyba zacznę brać te dania dla dzieci...
Ja ogólnie mam, że ta ciąża mi nie służy. Z synkiem czułam się wspaniale, a teraz mam wrażenie, że mnie walec przejechał 🙈 żyje głównie na chlebie z masłem, bo po innych rzeczach mi niedobrze mimo brania leków na mdłości 😔 aktualnie -2kg. To w sumie jedyny plus, bo startowałam z dużymi zapasami 😅😝
 
Haha to jest mega śmieszne 💖 ja jestem z Elbląga 😀😀 i wgl ty masz też już jedną dzidzie ?💖
Zgadza się, mój mały ma teraz 13 miesięcy 😁 a Twoja dzidzia? Będziesz rodziła w Gdańsku?
Dziewczyny a też tak macie, że jak zjecie jakiś większy posiłek to się późniejźle czujecie? :oops: ja zawsze jadłam sporo, mimo, że jestem szczuplutka, ale obecnie np 4 kanapki to dwie godziny później leżę/siedzę i jest mi tak bardzo niedobrze i ciężko na żołądku, że masakra. Lekarka mi mówiła, że mogę jeść 5 mniejszych posiłków, ale ja mam pracę wyjazdową i w tym wypadku nawet nie jestem w stanie pójść na obiad do knajpy, bo porcja o połowę za duża się zrobiła 😭 chyba zacznę brać te dania dla dzieci...
U mnie to samo, ale jestem z młodym w domu, wiec staram się jeść często małe porcje.. Ale właśnie jak długo nic nie jem i jestem głodna to potrafię wciągnąć dużo i bardzo mi niedobrze po tym 🥴
w poprzedniej ciąży startowałam z 80, w dniu porodu 90, od samego początku syn ze mnie ssał bo głównie chudłam, a tydzień po porodzie ważyłam już mniej niż przed ciążą. Teraz mimo wymiotów i tak już jestem na plusie. Jem dużo mam spory apetyt zwłaszcza na słodkie i już mam spory brzuch ciążowy. Więc skończyć się może różnie
Ja w poprzedniej ciąży startowałam z 68 a skończyło się na 95 🫣 zeszłam przez pół roku do 65, po samym porodzie zeszło 15kg tyle wody mi się zebrało w organizmie 🥴 no a potem jeszcze mój mały ssak wyssał ze mnie pozostałe zbędne kilogramy 😁 w tej ciąży zupełnie się nie przejmuje wagą, ile mam przytyć tyle przytyje bo to normalne że w ciąży mamy inny apetyt i musimy dostarczać więcej wartości odżywczych dla maluszków 😊
 
Zgadza się, mój mały ma teraz 13 miesięcy 😁 a Twoja dzidzia? Będziesz rodziła w Gdańsku?

U mnie to samo, ale jestem z młodym w domu, wiec staram się jeść często małe porcje.. Ale właśnie jak długo nic nie jem i jestem głodna to potrafię wciągnąć dużo i bardzo mi niedobrze po tym 🥴

Ja w poprzedniej ciąży startowałam z 68 a skończyło się na 95 🫣 zeszłam przez pół roku do 65, po samym porodzie zeszło 15kg tyle wody mi się zebrało w organizmie 🥴 no a potem jeszcze mój mały ssak wyssał ze mnie pozostałe zbędne kilogramy 😁 w tej ciąży zupełnie się nie przejmuje wagą, ile mam przytyć tyle przytyje bo to normalne że w ciąży mamy inny apetyt i musimy dostarczać więcej wartości odżywczych dla maluszków 😊
U mnie córcia 19 miesięcy 😀😀 nie , będę rodzić w Elblągu 😀
 
reklama
Może teraz będzie synek 😀😀 przy córce miałam masakrę 9 miesięcy 😀 a teraz siedzę i sama wyszukuje objawy 😀
no mi się marzy córka i byłby komplet 🥰 to takie spełnienie marzeń. Tylko obawiam się żeby nie odziedziczyła po mnie choroby i nie miała problemów z płodnością. Ale jeśli będzie dziewczynka to będziemy to monitorować od początku, nie zostawię jej z tym samej 😊
 
Do góry