reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Grudzień 2007 - wątek główny!!!

hehe a mój pytał czy jestem, a ja na to, że Taaaak;-)

Ale macie fajne terminy porodów... bedziecie na święta już w domkach z maluszkami... a ja...:sick: bede w święta w szpitalu...:-( :sick: :-( no chyba, że nie w terminie urodze, to wtedy bede jak na szpilkach siedzieć w święta:laugh2:

Ide na zakupki bo głodomór, a lodówka swieci ale światełkiem ;)
wpadne jak wroce
Miłego popołudnia :)
 
reklama
Ataata ja termin tez mam jakoś tak na święta i sie zastanawiam kto ten poród będzie odbierał. Dokładny poznam pewnie po wizycie u gina.
Mam nadzieją, że tym razem urodze przed terminem i może na świeta już w domciu będę, a jak nie to wolałabym po świętach.
Przez święta się najeść za dwóch, bo w dniu porodu to głodna byłam strasznie i nic jeśc nie pozwolili, a później karmienie piersią i tez ograniczenia.






a041sm3.jpg
 
mam pytanie - czy robilyscie juz sobie wszystkie badania? mi sie lekarz przesunal jeszcze na wtorek. niepokoje sie, ze tak pozno :dry:
mi sie powiekszyl brzuch - mam nadzieje, ze to nie blizniaki :-) choc moze fajnie, tak dwojke za jednym razem.
ja mialam date owulacji 18 marca w niedziele, zdaje sie ze rano sie TO stalo, bo bylo mi goraco w brzuch i nawet powiedzialam lubemu, ze wlasnie nam dzidzia powstaje.
wiec termin na pierwsza polowe grudnia.
w niedziele chyba pojade w gory polazic, bo to w sumie zaczynaja sie ostatnie okazje (mam nadzieje, ze bedzie ich wiele).
U mnie wiedza juz prawie wszyscy lepsi znajomi - ja chcialam to trzymac w sekrecie, ale tatus jest tak dumny, ze nic go nie moze powstrzymac.
wie tez moja mama - jest przeszczesliwa i ciagle sie dopytuje o wnuka (choc to przeciez bedzie wnuczka :-)). tacie i dziadkom powiem po usg, jak juz bedzie pewne, ze wszystko ok.
rodzice chlopaka tez jeszcze czekaja. boje sie, ze nie beda zachwyceni.
no i wie moja siostra, az sie poplakala jak jej powiedzialam :-)
 
no i jeszcze jedno - czy macie juz apetyt???
ja strasznie probuje w siebie cos wciskac, ale konczy sie na malym obiedzie, bez sniadan i kolacji. pewnie przez to caly czas bym spala, nie mam sily na rzeczy ktore jeszcze niedawno nie byly problemem :zawstydzona/y:
 
Jeżeli chodzi o badania to robię w sobotę, najpierw musialam sprawdzic ceny...spore rożnice są w cenach pomiedzy przychodniami.
Robie sobie wszystkie możliwe badania, to się chyba nazywa profil kobiety w ciąży(zaawansowany). :-)
Wlaściwie to ciekawa jestem jakie są ceny w Waszych miastach. Mnie te badania wyniosą ok.320 zl :tak:
 
To chyba dość drogo jeśli chodzi o te badania.
W poprzedniej ciązy robiłam te badania które zalecił mi gin i najdroższy zestaw badań kosztował ok.150zł, ale był w nich test na HIV. Teraz każda ciężarna powinna go zrobić.
Teraz toxoi inne zrobiłam jeszcze przed staraniami.



 
Soida jak taki brak apetytu to skąd ten brzuszek tak rośnie :-D :-D !!
U mnie zaczyna się chyba wielki głód - od wczoraj jakas taka zżarta jestem, tylko bym jadła i jadła.
 
te badania podstawowe to nie są drogie ale toxoplazmoza,cytomegalia i różyczka jedno takie u nas kosztuje 40 zl a trzeba zrobic każde 2 razy, no to juz sie uzbiera 240 zl + krew,mocz,glukoza i inne...

U mnie z apetytem tez dobrze, jem i jem:tak: do tego dużo śpie... ide właśnie na małą drzemkę:-)
 
mamanadii ale nam sie terminy poródów trafiły:baffled: też bym wolała po świętach, żeby sie ładnie objeść i wogóle spędzić je z rodzinką, no ale to fasolki nam podyktują kiedy im sie na świat przyjść zachce;-)

soida ja np. jeszcze u ginka nie byłam:zawstydzona/y: mam wizyte na 24, także już niedługo. Nie byłam bo mieszkam teraz w Kalwarii, a bez sensu mi jechać do Krakowa, poto tylko, żeby iść na jedną wizyte, skoro wybrałam sobie ginekologa prowadzącego w Suchej Beskidzkiej:-) Ide prywatnie do lekarza, który uratował rzycie mojejmu w momencie gdy sie rodził... więc chyba niezły lekarz i napewno zleci wszystkie ważne badania:tak: Także jak bede wiedzieć to napisze jakie mi zlecił
A co do apetytu to mam to samo..:baffled: Mały obiad, czasem kolacja, śniadanie nie:baffled: Np. teraz zjadłam pierwszy posiłek =zapiekanke. Ale nadrobimy nadrobimy, już podobno w 7-8 tyg zaczyna sie opychanie jedzonkiem:-D
Aha soida pochwal sie brzuszkiem w galerii cio?? Ja może zrobie wieczorkiem fotke to wkleje, choć narazie to chyba mi sie uroiło że coś widać, ale wkleje, a co mi tam:-D

dota ło matko, ale drogi zestaw badań:baffled: zobaczymy ile ja zapłace:confused:


Ejjj dziewczyny, a co to na NFZ nie robi sie żadnych badań?? Wszystkie trzeba zrobić prywatnie za właśną kase???!! Bo ja jeszcze nie do końca w temacie badań więc zielona jestem, ale wydawało mi sie, że niektóre to można na ubezpieczenie zrobić... Czy sie myle??
 
reklama
Czesc Grudnioweczki!
Robilam wczotaj test, dolaczam do WAS:)

Mam termin na 22.12 - sama sobie wyliczylam, zobaczymy co lekarz powie...:-)
 
Do góry