reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Grudzień 2007 - wątek główny!!!

Anetka dobre wiadomości przynosisz, że u Roksanki wszystko w porządku.
Ja z brakiem @ się nie martwię bo cycuchem karmię nadal.
Anetka to faktycznie lepiej idź do ginki jak masz takie obawy.

Magdalenka, pewnie jasnowidz z twego gina ;-) no albo faktycznie coś wypatrzył, tylko ciekawie co ;-)
A co do snu twego maleństwa, to widzę, że wie co dobre - ręce mamusi ;-) życzę Ci aby się szybko nauczył sam zasypiać w łóżeczku, bo jeszcze parę kilo więcej i nie dasz rady bidulko.

Wyobraźcie sobie, że ja dopiero dziś dostałam pierwszy raz po urodzeniu wypłatę z ZUS-u... Słabo?!?!

Dotka, a w takich mniejszych sklepikach nie ma? Ja wczoraj na bazarku kupiłam taką właśnie cieniutką bawełnianą, bez ozdób, bo pod kapturek teraz taka faktycznie idealna.

A co sądzicie o kupnie ubranka na chrzest ale nie białego? Widziałam fajny sztruksowy garniturek w brązowym kolorze. Bardzo mi się podoba, ale nie wiem czy to wypada na chrzest taki strój.
 
reklama
Kurcze troszkę się martwię o Tadzika. Od wczoraj wydaje mi się, że jest bardziej marudny i więcej śpi niż zwykle. Oby to nie był początek jakiegoś choróbska. No i rano obudził mi się z taką zaczerwieniona kozuchą w nosku:-:)-:)-(
 
Ewa ja jeszcze nic nie dostałam nawet becikowego:angry::angry::angry:

Ponieważ u nas w Piasecznie jest inaczej niż w Warszawie u nas jest wymagany PESEL a że odbierałam akt. urodzenia w Mokotowie to papier małej szły do Piaseczna aż 3 tyg. potem z Piaseczna poszły do innego biura i tak czekam już na PESEL 6 tygodni i być może będzie juz w ten Piątek i jak się tu nie wkur...
:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry:
 
Witam!
My właśnie wróciliśmy od lekarza...maluszek zdrowiutki, bardzo dzielnie zniósł szczepienie, płakał tylko w trakcie ukłucia. Zuch chłopak:cool2:
Ładnie przybrał na wadze - waży już 5510 g!!;-) No cóż, mamusia to doskonale odczuwa na rękach:)
Jutrzenkamy mamy już drugie szczepienie, nie wiem czemu, tak jakoś nam lekarka je rozłożyła, że to następne mamy za dwa tygodnie, a teraz mieliśmy Polio i ACTHiB (nawet nie wiem co to??!!).
Kacha_wawa super chłopak z Twojego Olisia:-)
Viki fajnie że imprezka się udała i że masz to już za sobą!!
Anetka całe szczęście, że Roksance jednak nic z uszkami nie dolega. Sama się zastanawiam nad moim Wiktorem, bo też ma często nosek zatkany, a tymi gruszkami to nic się nie da wyciągnąć..dajemy mu Tetrisal do noska, ale nie wiem czy to wystarcza...
Weroniczka oby Tadzikowi nic nie było...może po prostu więcej snu potrzebuje:-)
Magdalenka to mamy chrzciny w ten sam dzień:happy2: Oby i u nas poszło gładko jak u Viki:)
Ewcia ja osobiście mam dla małego białe ubranko takie ciepłe na wierzch, a pod spód jeszcze nie wiem co mu założę...ale widziałam różnego koloru stroje na chrzciny, z resztą te garniturki są po prostu przecudne!!!
 
Anetka nie strasz ludzi z tą @. Ja też nie karmię piersią i jeszcze nie dostałam @. Normalnie dałaś mi teraz do myślenia:angry:
hehe ja tez jeszcze nie dostałam @ ale u mnie to wygląda tak, że musiała bym byc wiatropylna chyba:-D a swoja drogą to leciało ze mnie po porodzie jeszcze przez ponad miesiąc:szok::wściekła/y:

Dzisiaj w nocy to spoko, raz się obudził o 3 a potem juz o 7, ale poprzednia noc - koszmar do 4 go próbowałam położyć do łóżka za każdym razem płacz i chyba w końcu ze zmęczenia dał się położyć a ja pospałam 3 godzinki :dry:!
Magda to tak jak bym czytała swój opis...:-D Moje dziecię uwielbia mpje rączki! Łóżeczko jest bee, można w nim tylko poleżec rano z 15minutek i popatrzec na karuzelke i misie, ale do spania tam sie nie idzie:-D
Ale znalazłam na drańciucha sposób... wózek!!! Pożyczyłam od kumpelki rozkładaną spacerówke i usypiam w niej małą... coprawda krzyku troche jest czasem, a wózek chodzi z kółek na kółka ze jeszcze troche to sie rozleci, ale przynajmniej już niemam rąk do samej ziemii od noszenia:-D

viki super ze juz po chrzcinach i fajnie ze takie wyjatkowe były... bedzie co wspominać:tak:

Anetka dobre wieści,o Roksance... na szczęście to tylko przytkane uszko, a nie nic poważni4jszego. Super! A i mam nadzieje że juz na dniach te urzędasy Ci w końcu to becikowe przyślą, bo to jest paranoja normalnie co wyprawiają!!!!

Monia no faktycznie to drugie szczepeienie strasznie szybko macie:szok: My dopiero 30 marca:confused:

kasia witaj po długiej przerwie ;-)

Ewcia Pryzybelka Dota Magda Weroniczka Jutrzenka ;-):-)

A teraz mam do was pytanie i ogromna prośbe o odpowiedź...
Jak to jest u was z bioderkami maluszków... bo ja pytam mojej lekarki co z bioderkami malutkiej (bo sama nic nie wspomniała!!) a ona że w ksiązeczce w szpitalu nic nie napisali ze coś nietak, to najwyżej na noc można wkładać dodatkowo drugą pieluche!!!
I tyle!! A badanie a przeswietlenie!!??
Czy powinna nas wysłac czy miala racje mowiąc ze jest ok, a nawet franca nie spojrzała!!! A przeciez ja małą duzo nosze na rekach i w rożku!!!
Powiedzcie jak to powinno wyglądać, bo mnie sie wydaje ze w szpitalu mogła miec bioderka ok, a po jakimś czasie przeciez moze sie coś porobic nietak!!!
Jak mnie wkurzac zaczyna ta lekarak!! Kolką sie zajęla a teraz w bambuko leci zemną!!
A szkoda gadac
 
Ataata mi napisali jeszcze w szpitalu-w książeczce małego, żeby iść na wizytę do ortopedy na usg bioderek. I nie dlatego, że coś było nie tak....profilaktycznie.

Jak byliśmy z małym na pierwszej wizycie u pediatry to dostaliśmy skierownie do ortopedy.Lekarka nam powiedziała abyśmy poszli w miarę szybko bo w razie jakiś komplikacji mniejsze dziecko lepiej znosi leczenie-tu miała na myśli szyny.

Ortopeda zbadał, zrobił usg wszystko jest w porządku i kolejną wizytę mamy po 4 mies. Na wyniku usg mamy napisane "do kontroli po ukończeniu 4 mies."
:-)
 
Agatko, Wiktor miała USG robione w szpitalu i potem koło 6 tygodnia i kazała pediatra zrobić nast koło 7 miesiąca, bo na razie wszystko w porządku. No i keszcze nas czeka wizyta u ortopedy o którego sama musiałam się upomnieć :angry:
 
Magdalenka tzn. że u Was ortopeda i badanie usg to są dwie odrębne sprawy?:confused:
My właśnie podczas wizyty u ortopedy mieliśmy robione usg bioderek;-)
 
reklama
Dzięki dziewczyny, zaczekam co jeszcze powie reszta grudniówek, ale jestem zła teraz, bo moja lekarka nic a nic nie wspomniała, a jak sie upomniałam to mnie zbyła tą zasraną pieluszką!!! Profilaktycznie to niech ona sobie walnie głową o ścianę od czasu do czasu, a nie ja mam profilaktycznie pieluche zakładać, zamiast zbadać raz a porządnie bioderka!!! Szlag by ją trafił!! No i co ja mam teraz zrobic:confused:

p.s. w szpitalu tez nie maiła USG robionego!!!

Aha a mówiąc USG macie na myśli prześwietlenie rentgenowskie, czy USG takie jak my w ciąży??
 
Do góry