reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Grudzień 2007 - wątek główny!!!

Jeśli chodzi o te dawanie mleka co godzine. to mi chodziło o to żeby tak nie dawać cały dzień bo inaczej na pewno będzie bolał brzuszek bo dziecko nie zdąży strawić po przedniego jedzenia;-)
 
reklama
Anetka masz rację tylko że są dzieciaczki tak jak np. Daria Ataaty, które jedzą odrobinkę ale często, więc ich brzuszki napewno zdązą strawić tę ilość w takim czasie.:-)
 
Dada zabije...;-). obudziła sie mała wredota...:wściekła/y::-D
UPS:sorry:
Ataata, na kolana padam i błagam o przebaczenie. :-)
Ale teraz przynajmniej wiesz, że odkładać NA 100 % nie wolno

Ja karmię z butelki własciwie tak jak jest zalecane na opakowaniu. Czyli dla dziecka w wieku Szymona jest to porcja 120. Zalecają 6 razy dziennie, ale ja wieczorem i w nocy karmię też piersią, dlatego sztuczne jest 4 razy (o 8, 11, około 15 i 18) a pierś o 16.30, 20, 3 w nocy i 6 rano. Czasem daje mu też pić, jakieś 40 ml przegotowanej wody (tej na której robię mleko), ale rzadko synek chce pić. Wystarcza mu chyba to co wypije w moim mleku.

A ja dalej chora :(( I dalej temperatura ponad 39. Cały czas modlę się żeby Szymona nie zarazic. Jejku, byleby się udało.
 
Wielki dzięki kochane za rady. :-)

Zaczeliśmy karmienie butelką od rana, nocka jeszcze na cycku. Mały o 9:30 zjadł 120 i teraz o 13 znowu 120. Zobaczymy jak będzie jadł dalej. A jakie mleko Wasze maluszki jedzą. My dajemy BEBILON i narazie OK, małemu smakuje.

A jak z witaminką D i K przy stucznym mleku?? Też dajecie???

Powiedzcie mi jeszcze ile razy dziennie tą herbatkę dawać i kiedy. Czy wystartczy raz dziennie??. I czy dawac np 1,5 h po jedzeniu???

To w takim razie lecę do sklepu po herbatkę rumiankową bo mam tylko koperkowa??.

Sorry ze Was tak zasypuje pytaniami ale nigdzie się lepiej nie dowiem niż od innych doświadczonych mam. Pozdrawiam. :-)
 
A jak z witaminką D i K przy stucznym mleku?? Też dajecie???
To w takim razie lecę do sklepu po herbatkę rumiankową bo mam tylko koperkowa??.
to juz kwestia gustu. ja bym kupila rumiankowa. Dota juz pisala ze po komerku dziecko moze miec problemy z brzuszkiem (nie musi ale ...)
co do witamin to podobno jak sie karmi tylko sztucznym mlekiem to juz nie trzeba dawac witaminy K bo jej jest wystarczajaca ilosc w mleku sztucznym. witamine D podajemy caly czas bo to nie ma znaczenia czy karmisz sztucznie czy naturalnie-ta witamina jest przeciw krzywicy
Ataata..dzieki bardzo za linka

dziewczyny mam jak wygladaja krostki na buzi dziecka jesli ma alergie? moj ma male krostki a na ich czubku taki ropien. wygladaja jak potowki ale z tego co pamietam to potowki szybko znikaja. lekarka powiedziala ze to nie wyglada na alergie, ale juz sama nie wiem co mam o tym myslec
 
UPS:sorry:
Ataata, na kolana padam i błagam o przebaczenie. :-)
Ale teraz przynajmniej wiesz, że odkładać NA 100 % nie wolno
.
Na kolana powiadasz...:eek: ok, w takim razie wybaczam ;-):laugh2::-p

jutrznka ja na sztucznym mleku podaje malutkiej witamine C i D (tak pediatra zalecił)
A z ta herbatka to tak jak juz pisłam, ja daje malutkiej zwsze wtedy kiedy chce... a skąd wiem że chce..? Bo mlaska, albo oblizuje wargi języczkiem (kochany widok:-)) i nie jest tak że odczekuje po jedzeniu jakiś czas, poprostu daje na żądanie w ilościach jakie sobie księżniczka zażyczy;-) -czasem np pije na zmiane z mlekiem:tak: ciągnie mleko, zaraz sie wkurza i zaczyna mi mlaskac to ja jej siup cherbate do dzioba, a potem wkłada piąstke do buzi więc znów jej mleko daje:-D
Często jest tak że jak dziecko jest spragnione i chce mu sie pić to nie pociągnie Ci butli z mlekiem za chiny.
A no i ja daje tez BEBILON ale PEPTI -mleczko lecznicze na recepte

asmodis niestety nie mam pojecia z tymi krostkami. Sama mam ten sam problem, mała ma całą buźke w krosteczkach (malutkie prawie niewidoczne) ale czuć je dobrze pod palcami. Najpierw były czerwone jak potówki a tyeraz są w koloże cery.... i niewiem co to jest bo już prawie tydzień je ma, odstawiłam krem do buźki i zobaczymy, moze to to

A moja Daria od wczoraj to ma chyba kaca, bo wczoraj wywaliła butle 200ml glukozy a dziś juz 150 od rana:szok:
 
Ataata..moj maly tez ma takie krostki, najpierw sa czerwone i troche tam rpoki (tak jak potowki) a pozniej robia sie w kolorze cery...hmmm, ja niczym mu buzi nie smarowalam..juz sama nie wiem

zmykam bo maly sie drze:tak:
 
Paula słodziutka ta Twoja malutka:tak::-)

asmodis no ja tez własnie zachodze w głowe coto jest na tej jej buzi... osobiscie kremu raczej nie podejrzewam, no ale zobaczymy. A i alergia tez u nas odpada bo jesteśmy na leczniczym mleku dla dzieci z różnymi alergiami, także dziwna sprawa. Może to faktycznie potówki tylko jakos tak sie dłużej trzymają...?
 
reklama
Ataata dzięki :-) Jestem u was na forum pierwszy dzień i dopiero się zapoznaję z klimatem i szczerze powiem że bardzo mi się podoba :happy: No i strasznie sympatyczne to co napisałaś :rofl2: Pozdrawiam...

To ja może napisze coś więcej o sobie. Tylko od czego zacząć... Mam na imię Paulina. 18 grudnia 2007r urodziłam siłami natury, bez znieczulenia córeczkę Julcię. W momencie urodzenia mała miała 3615g i 55cm. Spora dziewczynka :) Po tygodniowym pobycie w szpitalu byłyśmy w domku (24.12). Mała rozwija się prawidłowo, waży już 5kg i rośnie jak na drożdżach. Jest tylko na piersi. Żadne choróbska ani problemy nas nie dopadają, mała to okaz zdrowia :) Jest bardzo silna, ładnie trzyma główkę jak leży na brzuszku no i zaczęła się przekręcać z brzuszka na plecki. A to najbardziej aktualne foty...
 
Do góry