W koncu i ja sie witam, a przy okazji i nowa kolezanke
Agatka, ja tez uwazam, ze to glupie, zeby stresowac dziecko ograniczaniem jedzenia, zwlaszcza tak niespokojnego dziecka jak Darusia, no i zwlaszcza, ze w takich przypadkach raczej praktykuje sie zwiekszenie dawki witaminy d3.
Doticzka, dawno Cie nie bylo, a z trudno uwierzyc, ze Michas ma prawie 3 miesiace

Dotka, my tez jeszcze bysmy chetnie powiekszyli rodzinke (moje marzenie to trojeczka maluchow), ale dopiero gdzies za 2 lata postaramy sie o nastepnego bobasa

(ponoc to taka bezpieczna przerwa po cc)
Aaa, no i bym zapomniala napisac, ze w sobote tez zaliczylismy szczepienia i to cala rodzinka

Niunia byla dzielna, choc oczywiscie sobie poplakala, ale szybko dala sie uspokoic. I musze przyznac, ze jedno w tym kraju mi sie podoba, bo szczepionki dostalismy zupelnie za darmo. Niunia 5w1 + osobna na pneumokoki, a my 3w1.
No i jak mowilam wczesniej, moja malutka, to taki szczypiorek wsrod grudniowych dzieciaczkow, bo przez 2 miesiace utyla tylko 1100g (ale tutaj minimum to 450g na miesiac u dzieci karmionych wylacznie piersia wiec i tak nie jest tak zle) A zreszta najwazniejsze, ze dziecinka zdrowa i tak naprawde wcale na chuderlaczka nie wyglada;-))