reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudzień 2009

reklama
Mój mąż mi zadał wczoraj pytanie co on ma załatwić ze spraw papierkowych jak już urodzę i będę w szpitalu, chyba USC akt urodzenia, PZU jesli jest w polisie coś na temat urodzenia dziecka, i co jeszcze...???
 
kasiekkrk ja bym powiedziała, że byłyśmy dokładnie w normie:) Oddaj mi parę centymetrów, bo cierpię na niedobór:)
A wciągam w zasadzie wszystko co mam pod ręką:) Dobrze, że zostało mi jeszcze jakieś 6 tygodni, to może już dużo nie przytyję. jak dotąd mam prawie 13 na plusie.
 
Mój mąż mi zadał wczoraj pytanie co on ma załatwić ze spraw papierkowych jak już urodzę i będę w szpitalu, chyba USC akt urodzenia, PZU jesli jest w polisie coś na temat urodzenia dziecka, i co jeszcze...???

oto jest pytanie ...
1. usc i akt urodzenia
2. polisy /my mamy dwie na 2 kopalniach wiec trzeba to obskoczyc/
3. nie wiem co sie do pracy przynosi bo tatus ma na 100% prawo do 2 dni urlopu okolicznosciowego a mamusia ma macierzynski tylko gdzie sie to zalatwia to trzeba sie dowiedziec !!
4. u mnie przychodnia /zgloszenie do poloznej i pediatry - dzis mi tak pani powiedziala w rejestracji/
5. co z peselem ?? gdzie sie to zalatwia bo potem becikowe jeszcze ...

kos ma jeszcze inne propozycje ??
 
Witaj emira :tak:
Musze przyznac ze ja do tej pory, mimo ze czuje pod zebrami male stopki tak niesmialo ogladam te wszystkie male ubranka i nie moge uwierzyc ze moge je kupowac.
Też tak miałam, ale przyjaciółka zaciągnęła mnie na 'dzidziusiowe' zakupy i mnie zmusiła do kupowania, więc jak sobie pofolgowałam tak teraz nie mogę przestać :rofl2:
Teraz też mąż zaczał napierać :-D W sumie nie mamy jeszcze dużo rzeczy... Planujemy w listopadzie zakupić łóżeczko, wózek i fotelik... a drobiazgi to tak na bierząco będę kupować ;-)

mi sie nabialu nie chce, i tak nie lubie mleka ze jak tylko powacham zwlaszcza zagotowane to jestemw stanie zwymiotowac...
ale zmuszam sie do jogurtow i kupilam kakao o smaku karmelowym i pije je jak tylko sie da...nawet wchodzi...jak tylko zapomne ze to z mleka:-D
Hihi, mam tak samo :-p Nienawidzę nabiału bleeee i bardzo rzadko go jem ;-) Teraz piję actimelki bo są w małych buteleczkach to jakoś daję radę, albo mleko czekoladowe danona, bo smakuje jak rozpuszczone lody czekoladowe :tak:
 
reklama
Do góry