Chérie
Mama Danielka
- Dołączył(a)
- 21 Lipiec 2009
- Postów
- 4 478
O kurcze:--( Ale musi być dobrze, nie ma co tamto. Cholera wiecie ja im jestem w późniejszej fazie ciąży tym bardziej się boję. Gdzie jest ta granica gdzie na prawdę można odetchnąć i wiedzieć, że nic nie grozi? Pewnie po porodzie i to nie od razu. Potem są inne problemy, mamusie nasłu****ą oddechu dzieci, itp.
Kochana, my nie możemy się bać... wiesz, kobiety w ciąży bez problemów czekają na szczęśliwe rozwiązanie... ja czekam na wieści od córeczki, że żyje, rusza się... ze bije jej serduszko. nie myślę jak to będzie po porodzie... myślę, jak to będzie jutro... i czy jutro w ogóle będzie...
w ciąży chyba nigdy tak na prawdę nie odetchniesz... po porodzie tym bardziej. już na zawsze będziesz związana z Martynką, będziesz się o nią martwić, dbać o jej bezpieczeństwo. już takie są mamy
