reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Grudzień 2011

reklama
O matko! miałam spać a tu takie emocje :D Agapa - no ja też nie wiem na co czekasz :) toż to skurcze co 2 min, a doświadczenie masz, więc potrafisz dobrze wyliczyć :) na porodówkę i dawaj znać ciotkom BB :D
 
Ja też już zmykam do łóżka, bo coś słaba jestem..no i męzul się już wykąpał ( a wczoraj była abstynencja po badanku ginki, bolało mnie trochę)..dzisiaj trzeba braki nadrobić;-):-D
Buziaki kochane:-)
 
Agapa-jak skurcze nie przechodzą-to jedz na IP-zobaczą co i jak z szyjką, nie zwlekaj jak są co 2 minuty skurcze,jakby co pisz kochana czy zostajesz w szpitalu
 
A co 2 minuty to juz chyba szpital na ciebie czeka co??? :szok:

Agapa- moze rozpoczniesz weekend "porodówkowo":-Dw sumie juz mozesz:tak:ciaza donoszona dawaj znac kochana-a myslalam ze sie spotkamy choc jeszcze klamka nie zapadła:-)

Agapa TY nie czekaj tylko zawijaj tyłek do szpitala:-)
Oj coś czuję, nocne czuwanko na BB:tak:;-)

agapa dajesz na porodówkę bo my mamy potrzebę przywitania nowego bobasa:) aż mi się humor poprawił :tak:

Agapa -dziewczyny maja racje ,ubieraj sie i jedziesz tym bardziej blisko do szpitala nie masz ,wiec kochana szykuj sie !!!!

Ja czekam na... może wody? Sama nie wiem. Moje doświadczenie to właśnie takie że czeka mnie co najmniej 12 godz. porodu. 2 porody miałam po terminie a 1 dzień przed, ale teraz wszystko możliwe przy tych emocjach. A do szpitala to fakt blisko nie mam, ale w nocy to 30-40 min i będziemy na miejscu. W każdym bądz razie dam znać pewnie Phelani.
 
reklama
Agapa, trzymamy kciuki! Działaj kobieto, bo my tu w desperacji jesteśmy gotowe zaadoptować jakąś listopadówkę, byleby w końcu ktoś nam urodził malucha :)))

Łysa, powiedz mamie, że ją pozdrawiam! Zupełnie na żywo (żyję, bo boli to i owo) i do tego z Polandii! :)
 
Do góry