Czesc dziewczynki
W koncu się wyspałam dzisiaj

Alan wreszcie dzis sie nie obudził, ani z płaczem, ani bez

Jak miło

Pogoda paskudna. Coś kiepskie te lato ...
Inka jak się tylko uporam to wrzucę
Dorotar ja akurat mam otwieraną skarbonkę. Jest to śliczna świnka którą dostałam na 18-stkę, czyli wieki temu od przyjaciółki. Od dawna trzymam ją w pracy, wkładam w nią napiwki. Są to pieniądze które traktuje tak jakby ich nie było, no bo przeciez w zasadzie mogłoby ich nie byc, nie

Zazwyczaj otwieram ją w sobotę, niekiedy co drugą sobotę i kupuję za to cos dla Alanka. Przewaznie ciuszki, bo na ich punkcie mam jakiegoś fioła. Uwielbiam stroić małego łobuza
Nastazja ja tez polecam skarbonkę. Albo chociaz słoiczek
Mam w domu jeszcze jedną, wielką skarbonkę. Tę dostałam na ślub od mojej fryzjerki. Jest bardzo duza, sliczna i nieotwierana, Wrzuciłam w nią grosiki które w dniu ślubu zebraliśmy pod kościołem. Nie wkładam w nią nic wiecej, bo szkoda by mi było jej zabic:-)