dagne
Fanka BB :)
Cieszę się, że nie nastawiałam się na którąś z płci. Od początku byłam zadowolona i szczęśliwa, że z dzidziusiem było wszystko w porządku po każdym usg... Uważam, że każde dziecko to cud i powinnyśmy się nim cieszyć. Nie każdemu dane jest nosić pod sercem maleństwo... Kiedy okazało się, że będzie mała niunia, nie oswajaliśmy się, bo nie było do czego
po prostu zaczęliśmy mówić do brzuszka po imieniu i dalej tak robimy
ja szczerze wierzę, że Ktoś tam na górze już od początku miał dla nas plan. Teraz najważniejsza jest dla mnie Kalinka i jej zdrowie, żeby do końca dobrze rozwijała się w brzuszku mamy. A tatuś? już szaleje na jej punkcie
rozmawia z Nią, tuli się wieczorami do brzuszka... Mogę to odpowiedzialnie stwierdzić, że jest najcudowniejszym mężem na świecie
także mamusie wg mnie każda z nas powinna się weselić, ciąża to nie czas na smutki. Rośnie w nas życie
czy to chłopczyk, czy dziewczynka - liczy na nas i już teraz wie, że kochamy ją/jego bezwarunkowo 
Mam nadzieję, że nie uraziłam czyichś uczuć, nie miałam zamiaru.
Na koniec dodam: dobranoc i do usłyszenia jutro
Mam nadzieję, że nie uraziłam czyichś uczuć, nie miałam zamiaru.
Na koniec dodam: dobranoc i do usłyszenia jutro

