Grudzień 2011

[inka85]

hej
ależ jestem wściekła!!!!
mój M pojechał sobie na trening a ja siedzę sama z Młodym. nawet tortu nie zobaczył...
zrobiłam mu obiad jaki sobie zamówił, kupiłam szampana i myślałam, że sobie usiądziemy, zjemy tort i wypijemy lampkę a on co?? wolał jechać na trening!!
w sobotę są moje urodziny ale oczywiście nie spędzimy go razem we trójkę bo musimy iść na imprezę do jego babci, która kończy jutro 80lat ale wyprawia w sobotę!

wybaczcie!! po prostu musiałam!

 

[Net-ka]

Inka rozumiem Twój gniew. Do lochu z NIM!!!!!!!!!!!!!

 

[agapa]

Cześć dziewczynki.

Buziaki dla dzisiejszych Solenizantów!!!
Napisałam już na innym wątku,że dziś Sarunia sama zaczęła chodzić:-))
Ściskam Was mocno:-*

Gratulacje dla Sary.

Dziś Mikołajkowi wyszła dolna 2. O dziwo ale jakoś bezobjawowo. chyba te dolne ząbki wychodzą łagodnie.
Gdyby któraś chciała przetestować krem do pupy to tutaj SUDOMAX – krem doskonale łagodzący objawy podrażnień pieluszkowych.

Ostatniej nocy u moich sąsiadów (takich ciut dalszych ) był wybuch gazu. wybuchła butla gazowa. Facet tam sam mieszkał, był pijany jak to się stało. Z domu została sterta gruzu, on zdążył uciec i nic mu nie jest. My tego nie słyszeliśmy bo już spaliśmy, ale to musiało być straszne.
Mój P. poszedł na trening, ja dzieci uspałam i w końcu mam chwilkę dla siebie

 

[Nastazja]

Inka- nie przejmuj się mój też mi odwala takie jazdy.. Jak juz pisałam pare dni temu - nie warto się starać..

Adaś padł- dosłownie, bo w dzień spał tylko pół godziny. Ale nie miał już gorączki i mam nadzieje że w nocy tez nie będzie. Ale śpi łobuz ze mną bo się wiercił u siebie- już się chyba przyzwyczaił, bo trzyma mnie żebym nie uciekła.

 

[inka85]

Tort który upieklam z miłością dla mojego M smakował tylko dwóm "osobom"- kotu i psu...
Tak skończył swój żywot.

 

[00anusia00]

Inka normalnie faceci to czasem takie betony, że aż żal...

Sosnowiczanka niestety nic szczególnego nie mogę polecić bo wszystkie specyfiki mają tak mało środka znieczulającego, że to tak naprawdę pic na wode. na pewno skuteczne są paracetamole itp ale wiadomo jak jest. Nikt tego ciągle nie będzie stosował. Dziecko po prostu musi to przejść, a co to za ból czy nieprzyjemne uczucie wie każdy komt sie wyrzynały 8ki:-(
A tak poza tym to nie zajmuję się dziećmi tylko dziąsłami i błoną śluzową;-)

Net ka dzielna jesteś, i powodzenia w starankach :-*

 

[kota-behemota]

Inka, to poleciałaś z tym tortem, szacun kobieto! a M., jak wróci to... to mu normalnie współczuję, ale ZASŁUŻYŁ na to, cokolwiek go spotka (na pewno szorowanie podłogi) )

 

[Sosnowiczanka]

Inka....... Biedny tort... Chociaz, w sumie moze zjadły go "osoby" ktore zasłuzyły na cos pysznego

Majeczka gratki dla Sary

Nastazja oby gorączka juz nie wrócila

Alan tez juz spi, zaraz dołączam do niego Popoludniu bylismy na zakupach. Kupilismy karnisz do kuchni I znalazlam zyrandol ktory mi sie podoba, no ale mi sie tez pare innych podobalo, wiec narazie nie kupilismy. Ciezko mi sie zdecydowac.... Zrobilam tez spore zakupy spozywcze. Szczególnie dla Alanka. Rózne mieska i rybki poporcjowalam i pomrozilam, bedzie chyba na miesiąc albo i na dluzej.... Ile mniej wiecej zjadają wasze dzieci na obiad? Bo Aluś ok 300-350 ml nie wiem czy nie za duzo????

 

[Pyszczek28]

rojku ja planuje w tym roku zamiast choinki kupic jakiegoś cyprysika i ozdobić i postawić wyyyssooooko nad ziemią

Inka - Netka ma racje! do lochu!!

U nas problem z zasypianiem. od urodzenia Krzyś zasypiał sam - teraz muszę go usypiać a nie daj boże się przebudzi i zobaczy że mnie nie ma - zabzwa z usypianiem rozpoczyna się na nowo..... masakra!

 

[inka85]

Tort poleciał przy nim, po jego powrocie!
Cały dzień był na ciśnieniu bo przypierd... się do mnie (cyt. Szlajałam się po Biedronce) ze 2,5godz mnie nie było w domu przed południem a ja pojechałam z koleżanka do szpitala na zdjęcie szwu po CC, z nią na zakupy żeby temu mojemu kupić coś ma obiad, dla psa i kota jedzenie i do apteki. A on siedział w domu i nawet dziecka nie nakarmił...
Przykro mi się zrobiło bo chciałam żeby było miło a on to tak spieprzył. Nie zwraca uwagi na to, ze ja całymi dniami siedzę z Młodym i czasem muszę wyjść sama.