Grudzień 2011

[malenstwo550]

Hej hej ale tu naskrobałyście tyle przez 2 dni ze ciezko Wasnadrobic
Zulka spi obiad się gotuje A gra wiec ja sobie wskoczylam naBB
 
Wczoraj najlepiej A do mnie przychodzi i sklada mi zyczeniaz okazji rocznicy (7 lat) a ja oczy w slupy i mowie mu o kurna zapomniałam onaszej rocznicy haha i chodzil caly dzien i się smial ze mnie ze nie pamiętałama wieczorem cos mi się przypomnialo ze przeciez mamy styczeń a my roczniceobchodzimy w lutym hhahah i zaczelam się smiac z niego ze o miesiąc wczesniejzrobil mi rocznice hhehe i prezent hahha
Lysa kochanazdrowka dla Benia:*
Netka zdrowka dlawas:** a i chyba za dobrze masz z ta swoja mamaP
Freiyazazdroszcze takich gosci i tez bym chcialaD
Sosnowiaczanka zazdroszczeja tez Zu dalam rano A i zamknęłam drzwi ale za kawalek slysze walenie w drzwii mama mama i mama wkoncu A ja wpuścił do mnie i wlazła na lozko i lapala mnieza nosa i wolala ze mam nie spac  i taksobie mogłam pospac
Izi w empiku nawszystkie czesci Greya sa upusty o 25%
Kota my tez niemamy zrosnietego ciemiaczka
Maxwell kochanadla was tez zdrowka
Zabcia Zulka tezduzo slow gada także mysle ze z Mackiem by się dogadali
Mla, Inka my tezjeszcze nie zaszczepione mala najpierw maial zapalenie oskrzeli teraz tez calyczas smarki wiec raczej szybko się nie zaszczepimy
Inka gratulacjedla brata i bratowej i dla Ciebie tez oczywiścieP
A co do Wit.D my tez caly czas podajemy

 

[dorotar110]

NETKA jak zdrówko Ninki??

VENUS ja juz na tę zimę to patrzeć nie mogę.

INKA tulę. Co się dzieje??

FREYIA, VIOLA zazdroszczę spotkania.

ŻABCIA wrrrrr zazdroszczę tych +8 stopni.

SOSNOWICZANKA pospać do 10 marzenie moje, w najbliższej przyszłości nie spełnione.

NASTAZJA raczej rzecz gustu, ja tam DADĘ z Biedronki sobie chwalę i cały czas uzywamy.



Mały śpi, Melcia bajki u cioci na kompie ogląda (oczywiście cioci nie ma, bo jakby była to by bajek nie było), K widzę, że też już spi. My już po obiadku, słonko świeci ale raczej na dwór jeszcze nie wyjdziemy.
Byłam z mamą w kościele, zapisąłam dzieciaki na bal karnawałowy dla dzieci, w środę jedziemy, ksiądz organizuje w domu rekolekcyjnym, wstęp 7zł za dzieciaczki tylko, idzie ze mną przyjaciółka ("adoptuje" jedno z moich dzieci bo sama iść i dać sobie z nimi radę to ciężko) i jeszcze ma być moja koleżanka z dwoma synkami chyba. Dzieciaki się wybawią, dostaną poczęstunek.
A co tam, Melci już się cieszy i chce się za Pipi przebrać.

Jutro muszę chyba wstać po 5 i jechać do ginekologa po zmianę tabletek, ach już mi się nie chce.
Acha ja znowu ruda jestem od wczoraj.

 

[mirabelka271]

witajcie dziewczyny!Chciałam chociaz trochę być w temacie i poczytałam WAs,tak od 25 styczniaWiem,że te moje przerwy w bb są denerwujące.Nie zawsze mam przy sobie kompa, albo mozliwość pisania.Teraz mała dosypia i znając życie zaraz wstanie.Widzę,że choróbska szaleją,nas też cały czas coś dopada.Np.od dwóch dni ,w nocy mała wymiotuje i teś nie wiem,co z tym robić???W dzień ma nawet humorek,jest słabiutka,a potem po zachodzie słońca coś się dzieje.Ale u mojej siostry tez tak było.Pewnie to słynna jelitówka.Mnie dwa dni temu męczył straszny ból głowy i szaleństwo w brzuchu(...)Poruszacie tyle tematów,do każdego chciałbym się odnieść,a na pewno nie zdążę.Mła- ja też kombinuję ze śniadankami.Utrafiłam z deserkami i sama tez przygotowuję różności na bazie kleiku ryżowego ,albo tak jak kota-kaszzę jaglaną- nie ma zdrowszej rzeczy.Zazwyczaj do rączki daję kawałek chlebka lub bułki i mała daje się nakarmić.Ostatnio hitem i spełnieniem marzeń dla małej jest kawałek paluszka- to jej przysmakKota- wkrótce opiszę jak mój M informuje mnie o sowich pomysłachktoś- kiedys na bb pytał mnie o wiek,ale o tym co napisałyście w życiu sie nie przyznam

 

[Net-ka]

Mirabelka czemu nie zdradzisz wieku, wiadomo, że się nie pyta kobiet o wiek ale wg mnie nie ma się czego wstydzić. Czy się ma naście czy dzieśći!
Sosnowiczanka kto WAM wylał wiadro wody na auto przed mrozem? Haha nieźle to wygląda
Żabcia Zazdroszczę pogody. Miałam dziś wyjść sama na spacer i nie wyszło...Ehh
Dorotka Ninka dobrze, zasmarkana ale to wsio i oby na tym zostało. No i udanej imprezy karnawałowej!
Nastazja dla nas Dady są spoko NAJGORSZE jakie miałam to jakieś Kauflandowskie, totalnie odparzały Ninę a tak... wszystko pasuje.
Mła wiesz, ostatnio myślałam o Emilce. Może jak lubi Danio, czy coś w tym stylu to dokup bułeczkę maślaną, mięciutką i mocz w serku po kawałeczku i do buźki. Ninka wczoraj tak jadła. Mówiłaś o tym, że boisz się, że serek dla niej to za mało na śniadanko czy kolację ale myślę, że serek plus taka bułeczka maczana to już więcej niż sam serek. Można się "najeść"
Viola Freiya jak tam po spotkaniu?
Kupinosia jak po Oli urodzinkach?

Wczoraj mój siostrzeniec skończył 10 lat. Boże to tak szybko mineło. Strasznie to przeżywam, bardzo mocno Go kocham. Jak swego!!! Żałuję, że mieszka tak daleko ;( i nie mam Go na co dzień, bo to fantastyczny dzieciak.
Mam przebranie za pirata na dziecko 6 letnie. Może ktoś potrzebuje kupić? Znalazłam po siostrzeńcu. The Children's Place

 

[agapa]

Akuku
Mirabelka nie bądź taka. Co my tu pisałyśmy? Dlaczego się wstydzisz swojego wieku?

Dzien dobry
My już po śniadaniu. Na 11:30 jedziemy na basen i jutro tez na 17:30. Musimy odrobić 3 nieobecności spowodowane chorobą Młodego. Cieszę sie że wreszcie wyjdziemy z domu bo ostatnio łapie doła.
Naprawde mam teraz kiepski okres.

Miłej niedzieli!

Zazdroszczę basenu. ja też bym chętnie pojechała nawet z tymi swoimi kg, ale boję się że Miki znowu coś załapie. Co się dzieje? Dlaczego łapiesz doła? Może mogę ci jakoś pomóc? Wy mi tyle pomagacie to i ja bym chciała

My też wstalysmy, M poszedł do pracy a my zjemy śniadanie i musimy się ogarnąć bo mamy gości za 2 godzinki, Violett do nas wpada

Fajnie wam. Ja z utęsknieniem czekam na lepszą pogodę żebyście do mnie przyjechały:-)

My dziś byliśmy z Mikusiem w kościele, a on przespał prawie całą mszę:-) Potem kawka u ciotek, obiadek w domku, wizyta P. bratowej (tej niedobrej), SKALPEL ( hurrraaaa!!!), prysznic i teraz laptop Oto streszczenie mojego dzisiejszego dnia. Dziewczynek nie ma. W nocy o 3.30 jeden telefon bo Maja im się obudziła i cichutko płakała, ale pow. Natalce żeby ją przytuliła i chyba się udało bo już nie dzwonili Kazały ubrań dowieść dla Mai bo nie chce wracać do domu, a ja jutro mam luz blus, cisza, tylko Miki i ja Jak mi się spodoba to dowiozę jej tych ubrań (hahaha)
Jadę jutro do Lidla kupić sobie portki bo mają być jakieś-zawsze trochę taniej

 

[Net-ka]

Agata super, że masz luzik od dzieci trochę. Zawsze to lżej i więcej czasu nawet dla siebie! Dowieź Majeczce ubrania oj dowieź

Od godziny Nina śpi. Ręka do góry, kto ją uśpi na noc jak już wstanie!?
P na treningu... Ja mam doła, zżera mnie od środka. Wiem, że będzie dobrze... tylko kiedy?

 

[dorotar110]

NETKA a Ciebie co za dół łapie??

AGAPA odpoczywaj odpoczywaj z Mikim.

Kurdę mały od paru dni ma szorstkie policzki, liszaja na brodzie i dziś przy rozbieraniu do kąpieli zauważyliśmy liszaje obok łokcia na jednej ręce, łokcie oba szorstkie i liszaje na plecach, no nie mam siły. Nie wiem od czego i co jest.
VIOLA u Fabianka liszaje po nabiale się ukazują tak????

 

[Freiya]

Spotkanie się udało, dzieciaki ładnie się bawiły, trochę się obawiałam jak Emilka zareaguje bo w sumie to ona nie ma kontaktu z dziećmi, ale naprawdę fajnie się zachowywali oboje Emilka pokazywała swoje zabawki Fabiankowi, a on mamie
Przyjdzie wiosna to będzie można się spotykać częściej i na dłużej gdzieś w plenerze

 

[mirabelka271]

Net-ka-oj tak,dół doła dołem pogania...wiem coś o tym.Ale pewnie za jakiś czas pomyslisz o tym "dzisiejszym" i stwierdzisz,że nie trzeba by ło aż tak się tym martwić.MOże się wygadasz? to naprawdę pomagaFreya - świetnie,że spotkanie udane.Ja też miałam taką straszną ochot się zobaczyć z paroma z Was jakiś czas temu w parku,ale niestety byłąm na wyjeździe.Może jeszcze kiedyś się uda.Agapa- ni jestem jakoimś strasznym dinozaurem,ale przy Was tak właśnie się czuję.Jeśli nie zdradzę swojego wieku, będzie ciekawiej,niech wyobraźnia robi swoje

 

[Net-ka]

Dorota Mirabelka proza życia ten mój dół. Martwię się finansami- w dużym skrócie
Dorota to może być od nabiału, pamiętam, mój siostrzeniec tak miał przy skazie...
Mirabelka oj tam oj tam Nie ważne ile się ma lat, ważne na ile się człowiek czuje! Ja zawsze 18 ahha