reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Grudzień 2011

Dzien dobry
Lysa trzymaj sie dzielnie! Zdrowia dla Bena.
Izi jak Ci dobrze!! Tez bym chciała komuś Młodego podrzucić :-) choc 3 godz tylko dla mnie! Haha poki co marzenia ściętej głowy!
Kota ciekawi mnie reakcja szefostwa ale widzę źe Ty bardzo uczciwie z nimi postepujesz wiec prwnie oni tez postąpią tak samo! Wg mnie nasz niezagrożoną pozycje w pracy!
My wlasnie zjedliśmy śniadanie. Zbieram sie do miasta a wieczorem basen. Mlody znów jest w swoim żywiole :-)
 
reklama
Hej :)
A ja chora :/ Pojechałam do pracy, ale to nie miało sensu. Teraz leżę w łóżku i koncentruję się na wyzdrowieniu. Miśka u babci, bo nie mam do niej ostatnio siły. Ma tyle energii i po prostu nudzi się jak jest cały dzień w jednym miejscu.

Z tymi szorstkimi policzkami to na pewno efekt mrozu. My wychodzimy właściwie codziennie ale raptem na 2x5min - tyle żeby dojść do teściowej. Jednak zawsze smarujemy pysia kremem Nivea na każdą pogodę, a po kąpaniu Ziajką i skóra jest ok. Mój M ma na tym punkcie obsesję. Nie jest żaden metro-s, ale używa codziennie kremu, bo bez niego twierdzi, że go skóra swędzi i Miśkę smaruje, żeby ją nie swędziała ;p I jeszcze się wkurza jak dam jej krem do zabawy i go zgubi (czyli codziennie) ;)

Sosnowiczanka, ja jeżdżę taką bryłą lodu już tydzień - da się ;) Ale zazdroszczę tym, co mają garaż. W taką pogodę jest bezcenny i wolałabym odśnieżać dojazd niż skrobać lód :)

Net-ka, a ja rozumiem Mirabelkę w kwestii wieku. Kiedy ma się tyle, co Ty, rzeczywiście ma to niewielkie znaczenie, ale z czasem się to zmienia ;)

Kota, nie patrz na szefów, rób to, co jest najlepsze dla Ciebie i dzieci.

Dałam ostatnio małej Danio, tak jak Wy i weszło. Jest o połowę tańsze od Danonków, więc ma to dodatkowe zaloty. Jednak wszelkie grudy w jedzeniu sprawiają, że mała ściąga jedzenie z języka palcami, więc kasza, choćby najlepsza w ogóle nie wchodzi na ten moment w grę. Miśka pod tym względem jest jakieś 4 m-ce za Grudniaczkami :/
 
Witajcie moje ulubione :-)
Nocka u nas tradycyjna czyli budzenie x2-4

Dziś ma być cieplej więc wyruszę na spacerek z Mikusiem a może do koleżanki wyskoczę, pomyślę:-)

Wiecie co? Mamy jutro z P. rocznicę ślubu i chciałabym zrobić mu niespodziankę i upichcić coś fajnego na kolację, ale nie wiem co. Coś prostego i jednocześnie dobrego. Taką obiado-kolację. Możecie coś doradzić?
 
Agapa, dla faceta najlepszy obiad to najczęściej mięcho i ziemniaki, przynajmniej tak wynika z moich doświadczeń. Nie wiem, czy masz grill elektryczny, żeby ugrillować karczek. Ewentualnie możesz go upiec. Albo żeberka. No i pieczone ziemniaczki (ósemki). Jeśli podasz do tego wino będzie zadowolony ;)
 
Milva ja sama zasugerowałam lekarzowi że to może być skaza ale powiedział że to nie jest skaza.
Raz usłyszałam jak Maciuś był mniejszy i miał takie coś że go przegrzewam bo było z 18 stopni na dworze a mały miał czapkę.

Mła Twój M ma tak jak mój codziennie się kremuje bo go skóra swędzi.

Maciuś wczoraj już na szczęście nie wstał przebudził się o 2,30 pobrykał z pół godziny u nas w łóżku (ja spałam M zerkał na niego) i usnął o 5 przełożyłam go do łóżeczka i dospał do 7.30.
Za niedługo muszę się zacząć szykować i idziemy na grupę bo musimy zapisać się na wycieczkę o ile będzie jeszcze miejsce bo od dzisiaj zapisy a reguła kto pierwszy ten lepszy a tylko 50 miejsc jest więc muszę wcześniej iść bo to wycieczka do oceanarium prawie darmo bo 8 F od osoby za transport i wejście i może jechać cała nasza 3.

Maciulek ogląda bajki i miesza łyżeczką w kubku chyba będzie jakiś kucharz z niego hehe.

Qrde muszę zadzwonić do lekarza umówić Maciusia no i na szczepienie ale mam taką niechęć że głowa mała boję się jakoś tych szczepień ale trzeba w końcu umówić póki mały zdrowy bo to 3 dawka PCV.
 
Mła- super że Danio sie przyjęło
Izi- to ja chyba jako jedyna zaprzestałam na I części ;)
maxwell- tak myślałam żer nie wyrabiasz na zakrętach
lysa- tulę :( żeby łóżka dla matki nie dali, szok
malenstwo- lepiej wcześniej niż później lub wcale :)
sosnowiczanka- czasami poskubie ciemne pieczywo, ale najbardziej lubi bułeczki kajzerki
zdrówka wszystkim chorym !

Urodzinki udane, młoda zadowolona. Potem wrzuce fotki bo ze stycznia uzbierało sie już sporo. Dziś mamy księdza po kolędzie, proboszcz niestety :/ Z wczoraj obrus mi sie uchował, założę ten sam :-p
 
Ja po weekendowym rodzinnym czasie. W piąteczek byłam tylko z rodzinką w ciastkarni na urodzinowych lodach i ciachu. Fajne tak bez stresu w urodziny nie szykować coś na prędko dla gości, tylko spacerek do lodziarni.
Kami w sobotę miała egzamin z aikido na 7 kyu i wszystko ok-moja waleczna dama:cool2:
Ja sobie chwalę moją różnicę wieku dziewczyn. Jestem rocznik 78. Kami jest bardzo samodzielna i dużo robi sama, więc mam czas dla Zu bez zamęczania się. Oczywiście jest co robić, bo dochodzą obowiązki Kami w szkole, treningi i inne sprawy ale dla mnie jest ok.
U nas znowu od rana sypie więc ciąg dalszy odśnieżania co chwilkę auta-brrr - już mi to bokiem wychodzi.
Łysa - zdrówka!
 
Hejka Kochane:)

Młoda ma nieplanowana drzemke, taka maruda jest dzisiaj ze ja polozyłam i zasneła, a zwykle spi od 13, no nic,

Agapa-a może szaszlyki(moj np uwielbia)do tego jakąś sałakę i pieczone ziemniaczki plus np sos jogurtowo-majonezowy z czosnkiem, no i winko
Mła-zdrówka Kochana
Lysa-za Benia kciuki, i zdrówka masakra to służba zdroowia w UK, ja juz bym ich chyba rozszarpała jakby tak tylko mi wirus i wirus gadali
Żabcia-fajna wycieczka to oceanarium-oby udalo Ci sie załapać

Dziewczyny, młoda ma ciemny prawie czarny nalot na jezyku-domyslam sie że po antybiotyku-pewnie jakieś grzyby- skonczylismy dopiero w sobote brać antybiotyk-czy to samo zniknie,czy mam gnać do lekarza zeby coś dał,? Mamy dawać probiotyk jeszcze 10dni ale nie wiem czy on pomoże?
Miała któraś tak po antyniotyku?
Mla pamietam że u Miśki cos podobnego było ale nie po antybiotyku? Jak sobie poradziliście?
 
Dzieki dziewczyny! Ja juz nie wiem co robic bo o 1 wyslali nas do domu. Z jednej sie ciesze bo znaczy ze az tak odwodniony nie jest ale z drugiej nic nie dostalam I nic nie zrobili. Nawet krwi do badan nie pobrali oprocz z piety na cukier. Bylismy w domu o 2 w nocy, Ben w miare spal ale wypil tylko 100ml Od 2-9 rano. O 9 zadzwonila pielegniarka jak Ben sie czuje a on akurat taka kupe zrobil ze przeleciala przez pampka I spiochy na dywan I ciurkiem po nogach. Siku nadal nie zrobil. Ostatni raz mial siuku w szpitalu o 21. Oni twierdza ze mogę nie widziec bo może robi siku razem z kupa ale ostatnia biegunke miał o północy wczoraj i dopiero dzis rano a pielucha była sucha bo zdążyłam sprawdzić. Probowalam mu dac banana bo od soboty nic nie je, i to nie ze troche, nic. Wczoraj przez cały dzień zjadł półtorej małego sloiczka z bananem. Dzis ani nawet chętnie jadł banana z jogurtem ale zaczął kaszlec i wszystko zwymiotowal. Żadnego picia nie chce wziasc do buzi, próbowałam na sile strzykawka ale zaczyna kaszlec i niestety ma odruch wymiotny więc sie boje. Nie wiem juz co robić ;( czekam na ta pielęgniarkę ale jak nie dam rady go poic to skończymy na kroplowce. Probowalam soki, mleko (niby na brzuch średnio ale lepsze to niż nic) i sok. Siedzę i rycze ;(

asko mam nadzieje ze z Karolcia lepiej. Oby oczko szybko sie zagoilo.
maxwell zapomnialam wczoraj pisać ale zdrowka dla was!
mla tobie rownież!
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry