reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Grudzień 2014

Witajcie :)
Nowy dzień, nowa ja. Ból głowy ustąpił! Teściowa mi podpowiedziała, że to może być od słońca? Nie wykluczone. Na wyjazd nad morze kupię jakiś kapelusz ;)
Goście już pojechali, przykro że tak szybko... zobaczymy się dopiero za rok, jak będziemy już rodzicami półrocznego malucha...! Coś czuję, że to szybko zleci ;)
Pozdrawiam wszystkie Mamusie i życzę udanej niedzieli!
 
reklama
hej

mnie dzisiaj głowa boli:confused2::confused2: magda a faktycznie moze byc tak ze jak jest dzien wolny to wtedy glowa daje nać, bo mnie najczesciej boli w soboty i niedziele. mam znajoma, ktora zawsze w dzien wolny miała "ambe" okropny ból wymioty i zero życia, masakra:no::no:

zanag dobrze ze Tobie odpuścilo:tak::tak:

witam nowa mame:-)

a i chcialam sie pochwalic ze ja tez w koncu czuje ruchy:rolleyes::rolleyes::rolleyes::rolleyes:


miłego dnia
 
Witajcie,

Dziekuje wszystkim mamą za przywitanie.

Jagoda23 gratuluje czucia ruchów maluszka! Tez w tym tygodniu zaczęłam odczuwać :) Niesamowite uczucie co? dzisiaj mnie nawet coś o 4 rano obudziło po chwili zaspana sie zorientowałam że to mała się kokosi zdrowo.

Agrafka_7 udanego tygodnia!

Zanag cieszę sie ze bol głowy minął, wiem jak bardzo potrafi dac popalić.

Magda z uk, jak dzisiaj sie czuje Nelly? Z tymi migdalkami to ponoć często u dzieci, ostatnio mojej przyjaciółki córcia to miała stad mi sie skojarzylo, ale jak wiadomo ze przyczyn gorączki moze byc sporo. Mam nadzieje ze bedzie coraz lepiej.

Miłej i udanej niedzieli życzę! Pozdrawiam, z jak widzę dzisiaj przez okno, ze słonecznego Krakowa. Zapowiada sie ładny dzien.
 
Witajcie
JAGODKA Jejku zazdroszczę bo ja,dalej nie czuje ruchów i czasem się zastanawiam czy wszystko ok ale podobno do 18 tyg można :) praca mgr oddana czekam na ustalenie terminu obrony a ty jak tam ?
DUSIENKA To Ty z krk jesteś ??? W takim razie witam sąsiadkę :D
MAGDA UK Biedna Nelly :( Nice ostatnio wyszły naraz aż 4 czwórki i po południowej drzemce zawsze wpadała w wielka histerię i płacz tylko noszenie na rękach pomagało a na noc pedicetamol :(
 
Witajcie!

Imprezka udała się super, mój tytuł mgr opity należycie przez gości, hihi. Nad morzem pogoda dzisiaj kiepska. Ja dzisiaj planuje poleżeć cały dzień, bo ostatnio za dużo sobie pofolgowałam i wieczorem brzuch był twardy i trochę pobolewał. Czas na odpoczynek!

Jagódka- gratuluje ruchów, jak wciąż czekam.

Kruszka- ja w wielu artykułach czytałam, ze nawet do 24 tyg. można nie czuć ruchów dziecka. Ściskam kciuki za obrone, ja miałam we wtorek, teraz błogie lenistwo, hihi.

Zanag- dooobrze, że ból głowy w końcu ustąpił. Wiem po sobie jakie to nieprzyjemne czucie piłowania w głowie.

Madzia UK- jak tam Dzieciaczki się mają? Kurczę, co ten ból głowy tak Ci dokucza? A próbujesz jakoś go zwalczać?

Agrafka- udanego odpoczynku! Bawcie się dobrze!
 
Heeeeej :-)

Madziauk jak tam córcia się czuje? Tak ja wczoraj odpoczelam i nawet ktos mnie gilal przez chwile w brzuszku ;-) potem cos mnie plecy bolaly ale juz jest ok ;-)

Witam nowa Grudnioweczke :-)

estranea Kochana kazdej czasem puszczaja nerwy ;-)

Agrafko życzę udanego wypoczynku ;-) wracaj do Nas z wiekszym brzuszkiem hihi :-D

Jagoda super ze ruchy juz czujesz :-)

Czarna tez chcę juz czuć mojego szalejacego Synulka ;-)

Anula super ze mgr opite należycie ;-) miłego lezacego dnia ;-)
 
Cześć dziewczyny:happy:

Dzisiejsza nocka do niczego :confused2: Przez ten ból głowy oczywiście....rano wstałam, to jeszcze bolała. Kawa nie pomogła, więc wzięłam tabletkę no i jakoś ucichło:sorry: Jeśli zaraz znowu powróci, to chyba padnę:-(

Bardzo Wam dziękuję za pamięc i troskę o moją Nelly:happy: Niby nic jej nie jest poza tą skaczącą temperaturą, ale dziś rano mówiła jeszcze gorzej i przy śniadaniu nie bardzo jej szło przełykanie. Zajrzałam więc znowu do gardła, a tam całe podniebienie w czerwonych plamach, migdały i gardło jakby obżarte z nalotem. Zadzwoniłam do lekarza, kazali przyjechać na szpital i dostała antybiotyk. Angina oczywiście, ale tym razem bakteryjna i stąd ten antybiotyk. Z jednej strony żal mi jej, z drugiej się cieszę,że znamy przyczynę, bo chyba najgorzej, to siedzieć i dumać, czy coś gdzieś w środku ją nie żre. Mam nadzieję,że szybko się z tego wygrzebie :sorry:

Mąż uznał,że żal tracić czas na gotowanie, więc rozpali grila i zrobimy kiełbaski. Ja zaś obiecałam Nelly,że upieczemy rogaliki i chyba muszę jakoś się pozbierać do tego, bo obietnica, to obietnica:happy:


Agrafciu życzę Ci udanego pobytu i cudownego odpoczynku! Pogody takiej, o jakiej marzycie i samych wspaniałych chwil. Jak juz się wybyczysz, to wracaj tu szybko do nas:tak:


Zanag ponoć bóle głowy mogą być od niedostatecznej ilości płynów w naszym organizmie, zwłaszcza w czasie upałów. U mnie to nie to, bo pije masę wody, a upałów nie ma, ale może akurat Tobie pomoże następnym razem:-) Najważniejsze,że przeszło i masz się już lepiej:tak:

Jagódka współczuję Ci ogromnie! Mam nadzieję,że Tobie szybciej minie niż mi:sorry: A z tym dniem wolnym, to na prawdę coś w tym jest. U mnie chyba nie ma soboty bez bólu....aż strach w to wierzyć, bo zaraz dzieci zaczną wakacje i co? Co dziennie?:szok: Oł nołłłłłł:confused2: Gratuluję ruchów!!!:-)

Dusienka Nelly ma jednak anginę, ale wiem,że u dzieci, które mają właśnie problem z migdałkami anginy są częste. Moja Nelly dość często choruje na to, albo na infekcje górnych dróg oddechowych i najczęściej na zapalenie ucha. Muszę popytać mam, które to przeszły, a potem zasugerować mojej lekarce. W Uk jest taki problem,że lakrze bardzo długo bagatelizują problem, chyba,że da im się mocne argumenty. Musze być zatem dobrze przygotowana. Wszelkie informacje w temacie (np. odnośnie przejść Twojej przyjaciółki ) mile widziane:happy: W necie czytałam troszkę, ale jednak doświadczenia innych są dla mnie najcenniejsze:tak: Bardzo dziękuję,że o tym wspomniałaś. Temat dla mnie nowy dlatego jakoś nie pomyślałam:sorry:

Kruszka mi się wydaje,że mimo tej anginy te zęby u Nelly mają swój udział we wszystkim. Odporność siadła i coś ją chwyciło:confused2: A ja myślałam,że jak już piątki wyjdą, to będzie z górki :-p Kochana, na ruchy jest jeszcze czas. Zobacz, ja niby czuję od 12 tc. Kopniaczki jakoś od 18, ale wiesz....to nie są takie konkretne ruchy. Mimo 4 ciąży i 20 tygodnia czuję je jakoś inaczej. Są bardzo subtelne. Martwi mnie to, nie ukrywam, ale pocieszam się,że może łożysko mam jakoś inaczej ułożone i dlatego. Na usg za 10 dni muszę o to zapytać. Być może i u Ciebie maluszek jest tak ułożony,że nie wyczuwasz go? Będzie dobrze :-)

Anula super,że imprezka udana. Teraz jesteś Panią Mgr. jak się należy :tak: Ja z bólem głowy walczę chyba na wszystkie możliwe sposoby, ale tu chyba nie ma złotego środka...niestety:confused2: Odpoczywaj dziś kochana. Zasłużyłaś sobie na to:-)

Ewelinko dziękuję ;-) Dobrze,że odpoczęłaś. No i to gilanie......cudownie:-)

Madzia gratuluję córeczki!!! Myślę,że dla Twojej starszej pociechy to idealny układ;-) Super,że szwagier taki w porządku:happy:



Idę się brać za te rogaliki, bo Nela już nogami przebiera :sorry: Nie chce mi się,ale jak nie dotrzymam słowa, to potem odpłaci mi się tym samym...ehhhh:-p Miłego popołudnia dziewczyny!:-)
 
reklama
Magda S - gratuluję córeczki!

O, to coraz już mniej nas - tych nie znających płci :)
Ja liczę na ujawnienie 1 sierpnia, długo jeszcze, ale w międzyczasie urlop.
Teraz się czuję tak w zawieszeniu, nie umiem poznać ruchów dziecka, zniknęły wzdęcia i brzuch zmalał - dziwny moment...
Pocieszam się, że i u mnie na wszystko przyjdzie czas, w końcu termin jest na koniec grudnia. Może nawet styczeń się uda...? (nie byłoby źle)
 
Do góry