Temat trochę wstydliwy - proszę o opinie mamy córeczek. Mam 7-letnią córę. Jakiś czas temu wysłuchałam wykładu własnego ojca - dziadka na temat że nie dbam o higienę intymną córki bo nie każę jej się co rano "podmywać". Puściłam temat mimo uszu. Teraz słyszę dokładnie to samo od teściowej. Czy uważacie że dziewczynki w tym wieku powinny co rano się podmywać? Zaznaczam że mała codziennie wieczorem się kąpie w wannie a ma dość wrażliwą skórę i np od mydła dostaje wyprysków i "liszaji". Boję się że wyjałowi sobie intymne okolice i zaczną się kłopoty z grzybicami itp na co ja cierpiałam swego czasu. Zaczynam się jednak wachać. Co wy na to ?
reklama
uwazam (choc nie mam corki w tym wieku) ze wystarczy wieczorna kapiel...pozniej jak (jeszcze ladnych pare lat) jak pojawi sie miesiaczka to minimum dwa razy dziennie, ale w wieku 7-miu lat raczej nie jest to konieczne. Ja jak bylam mala ( w tym wieku) to pamietam ze raz dziennie, wieczorem i bylo ok. Zastrzegam ze czesto zajmowala sie mna babcia ktora ma hopla na punkcie higieny. Moze poradz sie jakiegos lekarza?
justyna-mainz
Fanka BB :)
a ja tam nie pamietam zebym podmywala sie 2 razy dziennie , wieczorem zawsze bylo mycie i to wszystko, nie nalezy przesadzac z ta higiena...
madziulanatasza
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Styczeń 2009
- Postów
- 2 385
Bez przesady moja córka ma ponad 9 lat i wieczorne mycie w zupełności wystarczy ,nie rozumiem po co dziecko miałoby się myć jeszcze i rano!!!!!
monisia1979
Fanka BB :)
Ja mam córkę 8 letnią i również uważam,że kąpiel wieczorem w zupełności wystarczy
reklama
Mo-na
Mamusia Moniusi i Nadusi
No bez przesady... moja córka (8lat) myje sie tylko wieczorem i jest ok.zdarzało sie ze bylismy dluzej u znajomych i w ogole sie nie myla bo wrocilismy bardzo pozno i wtedy np przecieralam ja chusteczka dla nimowlat albo myła sie na drugi dzien dopiero i żyje . co do tych wyprysków i liszaji w miejscach intymnych to moja Monika tez ma czesto dlatego juz nie podmywa sie mydlem tylko plynem do higieny intymnej ale tak minimalnie plynu- doslownie kropelka, a ponoc najlepiej zeby dzieczyni podmywaly sie sama woda...daltego moim zdaniem nie sluchaj tej swojej tesciowej ( ja gdybym miala sluchac swojej to bym ijuz oszalała-a tak widze ja raz na miesiac albo dwa i jest ok) ani ojca ktory jakby niepatrzac dziewczynka nigdy nie bylpozdrawiamTemat trochę wstydliwy - proszę o opinie mamy córeczek. Mam 7-letnią córę. Jakiś czas temu wysłuchałam wykładu własnego ojca - dziadka na temat że nie dbam o higienę intymną córki bo nie każę jej się co rano "podmywać". Puściłam temat mimo uszu. Teraz słyszę dokładnie to samo od teściowej. Czy uważacie że dziewczynki w tym wieku powinny co rano się podmywać? Zaznaczam że mała codziennie wieczorem się kąpie w wannie a ma dość wrażliwą skórę i np od mydła dostaje wyprysków i "liszaji". Boję się że wyjałowi sobie intymne okolice i zaczną się kłopoty z grzybicami itp na co ja cierpiałam swego czasu. Zaczynam się jednak wachać. Co wy na to ?
Podziel się: