reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Hobby Waszych połówek :P

NeSSi

Moderatorka
Dołączył(a)
14 Maj 2009
Postów
19 997
No własnie ......... dla mnie temat rzeka, mój chłopina jest zmienny jak pogoda w górach i tak przerabiałam już:



- gra na komputerze (na moje szczęście krótko)
- gra na Xbox/ie (tutaj zawsze mobilizacyjnie mówię, że jak nie skończy zaraz to z przyjemnością przewietrzę sprzęt i sprawdzę wytrzymałość na wstrząsy :D )
- zamulaste obserwowanie akcji i obligacji na rynku (chyba lubi te zmieniające się co chwila cyferki)
- sklejanie modeli (szkoda, że ja potem muszę ja sama malować, bo mu nie wychodzi )
- nie rozstaje się z kalkulatorem (ma ich kilkanaście, więc to chyba już kolekcjonerstwo ?)
- ostatnio bawił się w wędkowanie, (ale zrezygnował po tym jak to ja ciągle łapałam ryby ) :D
- Gry planszowe (ufff, mamy to już za sobą)
- szalone zakupy (ma jakąś obsesję na tym punkcie, potrafi przywlec ,szczotkę na kiju, ''magiczną ściereczkę, po gry komputerowe kończąc :D)
- liczenie wydatków (największe z zamiłowań - po to mu chyba tyle kalkulatorów :) )
- zabawa w DJ/a ( i idiotyczny zakup sprzętu za 2300, na którym wiecej i lepiej ja brzdąkałam ''Panie Janie'') :D hehe
- znowu gra na konsoli (tym razem siadł mu Xbox, to teraz kupił PS3 :/ matko za 1500 ile bym dla dziecka rzeczy nakupiła)


Zastanawiam się co jeszcze wymyśli i ile wyda na to pieniędzy :))

A jak tam u Was ? Ja bym wolała by mój już jakies mecze oglądał czy coś ......ale on nie meczowy jest tylko gierowy :/
 
reklama
Mój facet ogólnie interesuje się prawie wszystkim:)
-komputerami (gra w gry, naprawia, tworzy strony, full serwis )
- motorami (grebanie przy nich, jazda, itp)
- samochodami(jak wyżej)
-gra na gitarze, a ostatnio zaczął na harmonijce czego nie moge zdzierżyć..;/
- "pan złota rączka" czyli lubi majsterkowac w domu ( z czego jestem baardzo zadowolona, bo gdy cośkolwiek się zepsuje to nie musimy dzwonić po fachowca, gdyż mój M potrafi zrobić wszystko).
- poker (nawet ja wciągnęłam się w to i wieczorami soie grywamy )
 
no niezly temat,wiec u nas gry oczywiscie obecne, choc coraz rzadziej
number 1 sa systemy operacyjne najlepiej te oparte na linuksie, bo nie trawi windowsa, mniej wiecej raz w tygodniu musze przyzwyczajac sie do czegos nowego!
number 2 multitoole, takie cudowny scyzoryk co ma wszystko kolekcjonuje lathermana i victorinox
number 3 noze taktyczne!!!! prosze nie zadawac pytan w tej kwestii;-)
number 4 namietnie czyta kryminaly
number 5 ubrania!!! i nowinki kosmetyczne!!!
choc to dorosly facet to jeszcze oglada filmy katrate kid:-D
wiecej nie pamietam

mecze ogladam sama!
 
Nessi a nasi to chyba mają coś wspólnego bo mój też przeszedł ze swoimi zamiłowaniami przez wszystko co pisałaś:-D A obecnie ciągnie go do gier, poza tym teraz dużo pracuje, po pracy remont w domu i nie ma zbytnio czasu na przyjemności ale myśl że zostanie niedługo tatusiem wszystko mu rekompensuje - cieszy się powiedziałabym nawet bardziej niż ja z tego faktu :-)
 
No ja będę miała też dobrze bo mój lubi bajki a 30 na karku już ma :p:confused:

Posadze oboje (ojca z synem) przed cartoon network i będę miała czas dla siebie :-D

Mój nie majsterkuje, mój zabija wszystko co jeszcze troche funkcjonuje .... raz poprosiłam by dokręcił mi kran bo leci - wniosek ? trzeba było cały kran zakupić :/ tak się nadokręcał, że aż przekręcił gwint :confused2:

A i on jest z tych co : ''wiedza lepiej'', jemu nie trzeba żadnych instrukcji ..... sam wszystko złoży tylko na koniec się okazuje, że za dużo części zostaje :confused:
 
No ja będę miała też dobrze bo mój lubi bajki a 30 na karku już ma :p:confused:

Posadze oboje (ojca z synem) przed cartoon network i będę miała czas dla siebie :-D

Mój nie majsterkuje, mój zabija wszystko co jeszcze troche funkcjonuje .... raz poprosiłam by dokręcił mi kran bo leci - wniosek ? trzeba było cały kran zakupić :/ tak się nadokręcał, że aż przekręcił gwint :confused2:

A i on jest z tych co : ''wiedza lepiej'', jemu nie trzeba żadnych instrukcji ..... sam wszystko złoży tylko na koniec się okazuje, że za dużo części zostaje :confused:


ale co- wkońcu liczą się chęci :-D
 
Nessi a nasi to chyba mają coś wspólnego bo mój też przeszedł ze swoimi zamiłowaniami przez wszystko co pisałaś:-D A obecnie ciągnie go do gier, poza tym teraz dużo pracuje, po pracy remont w domu i nie ma zbytnio czasu na przyjemności ale myśl że zostanie niedługo tatusiem wszystko mu rekompensuje - cieszy się powiedziałabym nawet bardziej niż ja z tego faktu :-)


Trzeba ich ze sobą spotkać .... bedzie trochę spokoju w domu hehe :-D
 
To mojemu coś od czasu do czasu wychodzi - jeżeli chodzi o remonty bo akurat pracuje w takiej branży. Ale to nie wyklucza faktu że oczywiście jest najmądrzejszy i czasem się mu noga podwija:
Miesiąc temu spłuczka nam się zepsuła i mówię mu ze się nie blokuje i cały czas się woda pompuje, poszedł, pomajsterkował coś aż.... hihi spłuczkę urwał. A że wymyślił sobie że on nie bedzie samej spłuczki wymieniał bo od razu wymieni umywalkę i cały kibel to musiałam tydzień wiaderkiem wodę spuszczać bo akurat nie mieliśmy wolnych funduszy na umywalkę i kibel
 
To mojemu coś od czasu do czasu wychodzi - jeżeli chodzi o remonty bo akurat pracuje w takiej branży. Ale to nie wyklucza faktu że oczywiście jest najmądrzejszy i czasem się mu noga podwija:
Miesiąc temu spłuczka nam się zepsuła i mówię mu ze się nie blokuje i cały czas się woda pompuje, poszedł, pomajsterkował coś aż.... hihi spłuczkę urwał. A że wymyślił sobie że on nie bedzie samej spłuczki wymieniał bo od razu wymieni umywalkę i cały kibel to musiałam tydzień wiaderkiem wodę spuszczać bo akurat nie mieliśmy wolnych funduszy na umywalkę i kibel


ahahahahhahaha :-):-):-) no ja wiedziałam w jaki temat pyknąć.

Zawsze bedzie mozna tu luknąc i sobie humor poprawić hehehe .....
 
reklama
Do góry