reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Hobby Waszych połówek :P

ahahahah Mea My też :-D:-D:-D szlak by trafił te ''szczęśliwe konsole'':-D:-D:-D zaczyna mnie wnerwiać jak mój chłop świata nie widzi poza Nią :-D:szok:

moj namietnie gra w GrandTurismo a twoj nessi ??

aniusia21_01 - miej nadzieje :) bo wlasciwie co wiecej pozostaje :D

imho szczerze podziwiam kobiety ktore mysla ze facet z dnia na dzien sie zmieni, rzuci wszystko i bedzie sie zajmowal dzieckiem ... wrecz przeciwnie - bedzie wymagal wiecej opieki i zachodu !!!
ale to tylko moje zdanie :)
 
reklama
tak szczerze z tych wszystkich opowiadan o fecetach to narazie najbardziej wierze w meza asicy :) on jest jakis taki "zreformowany" :) bo deklaracje /glownie przy pierwszym dziecku/ to sie chetnie sklada a zycie to potem weryfikuje !!
 
Witam:) moja połóweczka bawi sie w granie na tak zwanych DEKACH:))) pokupił sobie jakies gramofony i mikser i w każdej wolnej chwili miksuje muzykę.Nie idzie go od tego odciągnąć w żaden sposób. Dokładnie tak jak by byl w jakimś amoku hehe Na szczęście kupił też sobie sluchawki,żeby mnie nie męczyć ta muzyką bo jej na prawde nie da się sluchać:) znalazł plyty winylowe z bajkami jeszcze z mojego dzieciństwa i puszcza je na głos naszemu Antolkowi,żeby mu się w brzuszku nie nudziło:)) hehe Dla mnie to jest taaakie śmieszne:))))
 
tak szczerze z tych wszystkich opowiadan o fecetach to narazie najbardziej wierze w meza asicy :) on jest jakis taki "zreformowany" :) bo deklaracje /glownie przy pierwszym dziecku/ to sie chetnie sklada a zycie to potem weryfikuje !!
hahahahahah Mea !!! Ja w niego tez wierze !!!!! WCIAZ !!!!! ;-);-)
A zreformowany to on jest - " przeze mnie "nie ma ze to ze tamto ahhahah

Mimo tego wszystkiego - pierogi dla Asi ulepi ooo ! ;)
 
Mój nic nie obiecuje ale stwierdził, że się postara :) a to już coś ;) jak na jego moliwości, zresztą mamy małe mieszkanko teraz a na wiosnę dopiero start z budową :)więc jak mały bedzie się darł to raczej się nie skupi na grze ;)
 
Mój nic nie obiecuje ale stwierdził, że się postara :) a to już coś ;) jak na jego moliwości, zresztą mamy małe mieszkanko teraz a na wiosnę dopiero start z budową :)więc jak mały bedzie się darł to raczej się nie skupi na grze ;)
MOj tez nic nie obiecuje - on juz wie co ma robic ahhahaha :) On poprostu musial sie nagiac do tego stopnia aby kazde z nas bylo szczesliwe ,cos musialo isc w odstawke aby pelnic role ojca - niestety - cos za cos hahahahah ,jednak po 8 latach moge stwierdzic ze nawet jak by nie rezygnowal z czegos i tak bylby super ojcem !:-)
 
reklama
reklama
Do góry