reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Holandia

reklama
witam
widze ze nie tylko mnie pogoda trzyma na dworze :-) Dzisiaj w pracy szybko zlecialo i przed 1 bylam w domu i pozniej na plazy ale pogoda chyba sie cos psuje i jutro pewnie dlatego ze oboje mamy wolne to pogoda bedzie do D....:baffled:
Oplaty macie racje sa tutaj kosmiczne, my tez placimy okolo 600E hipoteki i drugie tyle prawie rachunki, no i wlasnie te wszystkie podatki na pocz. roku daja porzadnego kopa mam tylko nadzieje ze z podatku dostaniemy zadowalajacy zwrot
 
Witam,
melduje się po szkole - zmęczona :zawstydzona/y:
Ja również miałam dziś ciężki dzień, rano udałam się na zakupy z koleżanką (dodam, że udane:-)), później musiałam jechać wymienić szybę w aucie i natrafiłam na upierdliwego faceta, bo mówię do niego, że mówię trochę po niderlandzku, a on zaczyna do mnie po angielsku, więc zwróciłam uwagę, że nie mówię po angielsku:no:. Proszę mówić po niderlandzku, a on dalej mówi po angielsku, wiec zaczęłam odpowiadać ja po niderlandzku (bo troszkę rozumiem ang). Oddałam klucze i zostałam poinformowana, że auto będzie do odbioru za 2 h:szok:, więc poszłam z dziećmi do pobliskiego McDonald, po 15 min koleś dzwoni do mnie i dalej gada po ang:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Proszę po raz kolejny, aby mówił po niderlandzku, a on głuchy:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Gadał po ang pytał się gdzie zaparkowałam auto:szok:, więc odpowiadam po niderlandzku, że na parkingu firmowym, a niby gdzie miałam zaparkować:-D Zapytał się jeszcze jakiej marki auto (trudno było mu w papiery spojrzeć) no nadal nawija po ang więc mu grzecznie odpowiedziała, że niestety, ale Pana nie rozumiem, nie mówię po ang, wiec facet pożegnał się i rozłączył:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: ok 2:14 znów dzwoni i pięknie:-), powoli:-), głośno:-) i wyraźnie:-) mówi po niderlandzku :-), że szyba została wymieniona, ale mogę auto odebrać dopiero o 15:00 ślicznie mu podziękowałam za rozmowę w języku niderlandzkim, a facet (młody chłopak) podśmiewał się w słuchawce :wściekła/y::wściekła/y:
O godz 15 udałam się do biura po odbiór moich kluczy od auta i "miły" Pan wręczył mi je z przepięknym:-), szerokim uśmiechem :baffled:
Chyba nudziło mu się w pracy :baffled::rofl2:
Wróciłam do domu, wyprałam wszystkie pościele, poprasowałam ciuchy, prysznic i do szkoły, padam z nóg :tak:
Karola, a Ty chodzisz do szkoły:confused: Jak Ci idzie :confused:
Beauty my ostatnio robiliśmy przejażdżkę pd Delft, ale autem (rowerów brak) i przyznam Ci rację jest przepiękny!
Bira słyszałam, że jednak się nie przeprowadzacie:confused:
Aniu my płacimy 650e +opłaty za 3 pokojowe mieszkanie (ok 75m2) z ogródkiem, ale mamy dofinansowanie ok 290e:tak:
Idę zjeść kolacje bo dziś przez cały dzień tylko zestaw happy meal tylko zjadłam.

Dobranoc:tak:
 
Ostatnia edycja:
Hej...

Anetko ty jak tornado widzę...:szok::szok::szok: nadal żyjesz!:-D Podziwiam cię...
I gratuluję wytrwałości językowej i cierpliwości do...facetów hihi...
 
Ostatnia edycja:
Dzien dobry wszystkim:-)
Aneta nie przejmuj sie, byl czas ze do mnie ludzie po niemiecku odpowiadali:szok::szok: a ja tego jezyka ni w zab nie rozumie:no: i moj M do dzisiaj sie ze mnie smieje ze nie wiedzial ze ma niemke za zone:-D
 
Dziebn dobry
ale tu pustki :szok:
PaulinaAnna policja neie zorbila pewnie nic, arnold sam poszedl na patrol o 2 w nocy :szok: na szczescie 3 raz juz sie nie odwazyli przyjsc
Aniahaven przypomnialo mi sie, ze pytalas kiedys o podarki do przedszkola.
Jak claudia odchodzila do innego zlobka to ja dawalam posypki kolorowe (holendrzy zjadaja to z chlebem :szok: ) zapokowane w wlasnorecznie zrobione pingwinki :-D A na 1 ur claudii dalam ksiazeczki takie mini i haribo :tak:
U claudii daja roznie, danonki, notesiki, slodycze

U mnie 2 prania susza sie juz w ogrodku, troche chate ogarnelam i zaraz idziemy na spacerek do maista. taka sliczna pogoda ze skzoda w domu siedziec
 
Dzień dobry :-)

Ale upał :-) Zaraz idziemy z Ingą na plac zabaw, bo terz chwilkę musimy wypocząć po spacerku... Właściwie mamusia musi ;-)

Aneta, na razie zawiesiliśmy. To mieszkanie o którym pisałam okazało się o jakieś 30 metrów mniejsze niż pisali na stronie agencji... do tego baba jakaś szurnięta do nas z tekstem, ze mamy jakieś dziwne wymagania... Do największej sypialni nie weszło by nasze łożko:eek: A gdzie miała bym postawić szafy, inne meble, psie legowiska... masakra. Mój S. upiera się, zebyśmy tutaj zostali i on wszystko zrobi, ale ja nie wiem... na razie ciągle czegoś szukam.
A co do faceta z warsztatu... moze sobie chciał język podszkolić ;-) Walnięty jakiś:baffled:
 
reklama
Witam...:-D

Kochane jak ja sie cieszę że już mamy....


Dwa tygodnie wolnego!Jupi...:-)
Agasta troszkę sie spóźniłas bo we wtorek Erni świętował w przedszkolu!:-D Kupiłam takie urodzinowe czapeczki z autami do tego mala piłeczka jak do tenisa ziemnego i żelki plus ciasteczka mała paczka...razem zapakowane w cylafon i kokardka...wyszło super :tak::tak::tak:! I gdzieś mam zdjęcia to potem wrzuce!
 
Do góry