Ja już na dziś skończyłam prace...
Byłam z moimi szkrabami i naprawde w szoku jestem że tacy grzeczni byli...ładnie sie bawili z inną dwójką Holendrów a mój Erni ćwiczył holenderski język.
On sobie już całkiem dobrze radzi
zdania takie 4-wyrazowe buduje a nawet pytania stawia!
Na 17.00 idę zrobić paznokcie żelki...szkoda że Agasta bliżej nie mieszkasz!:-)
Natka no wiem że już połowa minęła - super nim sie obejrze synuś bedzie ze mną!
A ty kiedy?
Karola powodzenia jutro , trzymamy kciuki ale nie daj odczuć Michałkowi że sie stresujesz bo on to szybko wyczuje i ...nici ze współpracy!
Dużo optymistycznego myślenia,i pozytywne nastawienie plus całuski i zapewnienie że mama bardzo go kocha i zaraz wróci... i wszystko będzie OK!;-)
Byłam z moimi szkrabami i naprawde w szoku jestem że tacy grzeczni byli...ładnie sie bawili z inną dwójką Holendrów a mój Erni ćwiczył holenderski język.
On sobie już całkiem dobrze radzi
zdania takie 4-wyrazowe buduje a nawet pytania stawia!
Na 17.00 idę zrobić paznokcie żelki...szkoda że Agasta bliżej nie mieszkasz!:-)
Natka no wiem że już połowa minęła - super nim sie obejrze synuś bedzie ze mną!

A ty kiedy?

Karola powodzenia jutro , trzymamy kciuki ale nie daj odczuć Michałkowi że sie stresujesz bo on to szybko wyczuje i ...nici ze współpracy!

Dużo optymistycznego myślenia,i pozytywne nastawienie plus całuski i zapewnienie że mama bardzo go kocha i zaraz wróci... i wszystko będzie OK!;-)

Jak przyszłam to jak zawsze się bardzo ucieszył,a teraz sobie smacznie śpi