Gratulacje nowym chodziarzom :-) :-) Mamusie pewnie dumne i przestraszone 
U nas z nowych umiejętności....poza nauką mówienia "ała" kiedy sie gdzieś palnie mamy nauke jedzenia łyżeczką....muszę mu tylko lekko do buźki nakierować bo trafia w policzek :-) Ale je pięknie...no i mam więcej sprzątania :-)

U nas z nowych umiejętności....poza nauką mówienia "ała" kiedy sie gdzieś palnie mamy nauke jedzenia łyżeczką....muszę mu tylko lekko do buźki nakierować bo trafia w policzek :-) Ale je pięknie...no i mam więcej sprzątania :-)

:-). Musimy zamykać drzwi, jak tam nikogo nie ma, bo nie upilnujemy...

a dzisiaj zupę chciała sobie na głowę wylać, bo miseczkę łatwo na głowę założyć ;-) wszystkie miseczki muszę więc z dala od niej trzymać, przed sobą może mieć tylko talerzyk z czymś co łatwo zebrać ze stoliczka z powrotem do talerzyka 

Nawet nie wiem jak się do tego zabrać 