Ostatni tydzień maja to był przełom: podnoszenie głowy, nóżki w górę, chwyt za kostkę, podciąganie się. A w tym tygodniu paluszki od stópki wylądowały w buziaczku byłam w takim szoku, rzuciłam się do komóry pstryknąć zdjęcie aż moją modelkę wypłoszyłam
reklama
dziwczyny ja jestem podekscytowana,że szok
Dziś chciałam zapoznać Małą z kubeczkiem niekapkiem.Nalałam jej soczku podałama ona spojrzała się na mnie jakby chciała zapytać "co Ty mi dajesz-ja z tego nie będę pić".Więc dałam jej pic z butelki a do zabawy dałam jej kubeczek żeby sie z nim "zaprzyjaźniła" ja patrze a ona włożyła sobie ustnik do pyszcza i ciągnie...Więc ja chyc chyc nalałam tam soku a ona sama wzięła w łapki kubek,sama włożyła sobie ustnik do pyszcza i sama piła
Boże normalnie mi się dziecko usamodzielnia
Oto foty-musiałam zrobic w razie jakby mi ktos nie chciał wierzyć;-)
Dziś chciałam zapoznać Małą z kubeczkiem niekapkiem.Nalałam jej soczku podałama ona spojrzała się na mnie jakby chciała zapytać "co Ty mi dajesz-ja z tego nie będę pić".Więc dałam jej pic z butelki a do zabawy dałam jej kubeczek żeby sie z nim "zaprzyjaźniła" ja patrze a ona włożyła sobie ustnik do pyszcza i ciągnie...Więc ja chyc chyc nalałam tam soku a ona sama wzięła w łapki kubek,sama włożyła sobie ustnik do pyszcza i sama piła
Boże normalnie mi się dziecko usamodzielnia
Oto foty-musiałam zrobic w razie jakby mi ktos nie chciał wierzyć;-)
Załączniki
BlackWizard
Fanka BB :)
anihira a moja Julka za cholere dojść do tego nie może. A czekam z niecierpliwością.
Dałam jej jakiś czas temu niekapka, ale nie bardzo wiedziała to czego służy, fajnie się go jadło, ale nie ustnik oczywiście ;-)
Dałam jej jakiś czas temu niekapka, ale nie bardzo wiedziała to czego służy, fajnie się go jadło, ale nie ustnik oczywiście ;-)
wstretnamalpa
Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 7 Sierpień 2008
- Postów
- 3 457
Gratulacje dla Natki i Kubusia!!Princess szacun dla Natalki:-)
Kubuś odkrył niedawno że jego palce u stóp świetnie pasują do buzi
aga_q
TRZYNASTEGO :)
czytam o tych przewrotach Waszych dzieci i już nie wiem co mam myśleć o Skrzacie.
przewraca się tylko z brzucha na plecy.
jak go położę na brzuszku to sobie poleży, oślini się i jak mu się zachce to myk i już jest na plecach.
z pleców na brzuch - ani myśli, a podobno taki przewrót dzici wykonują jako pierwszy...
przewraca się tylko z brzucha na plecy.
jak go położę na brzuszku to sobie poleży, oślini się i jak mu się zachce to myk i już jest na plecach.
z pleców na brzuch - ani myśli, a podobno taki przewrót dzici wykonują jako pierwszy...
czytam o tych przewrotach Waszych dzieci i już nie wiem co mam myśleć o Skrzacie.
przewraca się tylko z brzucha na plecy.
jak go położę na brzuszku to sobie poleży, oślini się i jak mu się zachce to myk i już jest na plecach.
z pleców na brzuch - ani myśli, a podobno taki przewrót dzici wykonują jako pierwszy...
Chyba jednak pierwszy jest z brzucha na plecy Ty się kobieto nie martw tylko ciesz Ja ci podrzuce moje dziecko to zobaczysz jakich wygibasów trzeba żeby zmienić pieluchę. Połorzyłam kiedys kluska na przewijaku i sięgnełam ręką do szuflady po śpioch i body a mój synio już połową ciała był za przewijakiem Dosłownie chwile na niego nie patrzyłam Potrafi robić takie wygibasy że prawie wiśi na szelkach w leżaczku Jak on ruszy to ja bedę musiał sobie dodatkowy motorek zamątować i ze dwie pary oczu
klaudia011
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Lipiec 2008
- Postów
- 2 389
u nas to z tymi przewrotami jest rożnie...z pleców na brzuch udało się kilka razy. z brzucha na plecy częściej...ale nie jest to nagminne...najczęściej jak chce po coś dosięgnąć...albo po prostu przez przypadek ;-)
Aga nic sie nie martw, jeszcze sie dzieciaczki "naprzewracaja" na całego ;-)
Aga nic sie nie martw, jeszcze sie dzieciaczki "naprzewracaja" na całego ;-)
reklama
aga_q
TRZYNASTEGO :)
nie to żebym się martwiła jakoś bardzo tym, że Skrzat postanowił ''zdobywać'' obroty odwrotnie, ale się zaciekiwiłam czy on taka odosobniona jednostka jest ;-)
póki co mam przynajmniej względny spokój na przewijaku ;-)
póki co mam przynajmniej względny spokój na przewijaku ;-)
Podziel się: