reklama
No to z mężusiem ustaliliśmy że będzie Aleksandra - inaczej Olcia już nawet mówi do brzusia Olcia
a że mój mąż umysł ścisły to wyliczył że imię plus nasze nazwisko daje 21 liter czyli oczko a wiec szczęsliwie
no i zostanie Aleksandra !!
a że mój mąż umysł ścisły to wyliczył że imię plus nasze nazwisko daje 21 liter czyli oczko a wiec szczęsliwie
no i zostanie Aleksandra !!
magdalena25
Majowe mamy'08 Przeszczęśliwa mamuśka
- Dołączył(a)
- 22 Sierpień 2005
- Postów
- 2 899
Cześć mamuśki,
Wpadłam do was z kwietnia. Więc u mnie dopiero zaczyna się całe to szaleństwo z imionami.
Bardzo podoba mi się imię mojej siostry - Sonia (w całej dyskusji nie pojawiło się chyba ani raz).
U mnie odpada, nie chciałabym nazywać dzidziusia imieniem cioci, ale szukam czegoś takiego właśnie bez możliwości szczególnej modyfikacji.
Sonia to po prostu Sonia. No bo co z tego, ze Tosia jest ładne, skoro Antonina ani Teodora nie za bardzo mi odpowiadają?
Ale chyba nie za dużo jest takich imion? Które mają jedną, dominującą formę. Owszem mozna dorzucić Sońka, ale i do dziecka i do dorosłego można mówic Sonia i jest ładnie.
Pozdrawiam i owocnego dumania sobie i wam życzę
Wpadłam do was z kwietnia. Więc u mnie dopiero zaczyna się całe to szaleństwo z imionami.
Bardzo podoba mi się imię mojej siostry - Sonia (w całej dyskusji nie pojawiło się chyba ani raz).
U mnie odpada, nie chciałabym nazywać dzidziusia imieniem cioci, ale szukam czegoś takiego właśnie bez możliwości szczególnej modyfikacji.
Sonia to po prostu Sonia. No bo co z tego, ze Tosia jest ładne, skoro Antonina ani Teodora nie za bardzo mi odpowiadają?
Ale chyba nie za dużo jest takich imion? Które mają jedną, dominującą formę. Owszem mozna dorzucić Sońka, ale i do dziecka i do dorosłego można mówic Sonia i jest ładnie.
Pozdrawiam i owocnego dumania sobie i wam życzę
Wiecie co jakos wiecej ladnych imion jest dla dziewczynek, moj synek chyba pozostanie bez imienia
, biedne dziecko. Juz wszyscy sa zaangazowani w temat, ale zawsze cos jest nie tak, albo po polsku nie tak, albo po turecku cos nie tak. Kolejne propozycje, nad ktorymi sie wachamy to: Teoman (w skrocie: Teo, Teos) i Bora, a moze Adem, zblizone do naszego Adama, no i do tego moj brat to tez Adas.
No bo to pewnie tak jest, ze jak sie szuka dla chlopca to sie znajduje dla dziewczynki i na odwrot :laugh: Polskie imie to bardzo chetnie, tyle ze nic sensownego nie znajduje, musze pamietac ze bedzie sie jednak tutaj wychowywal wiec imiona ciezkie do wymowienia typu Grzegorz i Przemyslaw odpadaja. Po moim tacie Roman Jakub tez nie moge dac bo pierwsze to powiesc, a drugie wszystkie tutejsze papugi nosza, nawet nasza w biurze :laugh:. Oj nie jest lekko. Na razie pozostaje no name baby. 
reklama
Podziel się: