reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Infekcja gardła ?

G

guest-1681834848

Gość
Cześć czy ktoś mi może powiedzieć czy tu się coś dzieje ? Niepokoją mnie te grudki na tylnej ścianie gardła. Ja od tyg mam ostre zapalenie zatok i boje się że idzie na małego ... Nie gorączkuje jeszcze ma 37 stopni i troszkę mniej je niż ostatnio dlatego się martwię. Byliśmy u lekarza to ma dziś komplet i nie chce nas przyjąć z tym gardłem skoro nie ma gorączki, plus poszłam do przychodni i pytając wprost Pani doktor czy by nas przyjęła to po prostu nas zlała i odeszła bez żadnego słowa.... Jeśli zacznie gorączkować to pójdę na pogotowie, a w poniedziałek szukam nowego lekarza bo to żart... ( I tak umyłam wcześniej palec 😂)
 

Załączniki

  • b3ffd82e-4a3d-4e80-a1b8-6820d43e4354.jpeg
    b3ffd82e-4a3d-4e80-a1b8-6820d43e4354.jpeg
    29,3 KB · Wyświetleń: 301
reklama
Szczerze mówią, to bym chyba pojechała na nocną pomoc.

U mnie wczoraj okazało się, zę córka ma zapalenie oskrzeli, a jedyny objaw tego, to bym sporadyczny kaszel rano i wieczorem, żadnej gorączki, bólu gardła, no nic.
Ale to zapalenie oskrzeli przecież samo przechodzi. Po co dziecku podawać niepotrzebnie leki? Mówię o łagodnym przebiegu choroby.
Ja bym poczekała i jak gorączka się nie nasili, to bym nie jechała nigdzie i poczekała do poniedziałku. Zależy od stanu dziecka. Ból gardła to nie na tyle poważna choroba, że musi być od razu diagnozowany przez lekarza.
 
Ale to zapalenie oskrzeli przecież samo przechodzi. Po co dziecku podawać niepotrzebnie leki? Mówię o łagodnym przebiegu choroby.
Ja bym poczekała i jak gorączka się nie nasili, to bym nie jechała nigdzie i poczekała do poniedziałku. Zależy od stanu dziecka. Ból gardła to nie na tyle poważna choroba, że musi być od razu diagnozowany przez lekarza.
dobrze właśnie czekam czy coś się dalej dzieje, panikuje bo kiedyś mieliśmy sytuację gdzie mały miał czerwone gardło i nalot na migdałkach biały ale tak mały i tylko przy jego odruchu wymiotnym bo wtedy wychodziły one na wierzch że mały męczył się dwa tyg bo żaden lekarz NIE WIDZIAŁ TEGO... Poszliśmy dopiero do mojego doktora który jeszcze mnie leczył jak byłam dzieckiem , zajrzał i stwierdził ostre zapalenie migdałków... Było na tyle ciężko że podawałam mu leki przeciwgorączkowe i co dwie godziny rosło mu z powrotem a mały nie chciał jeść, pić i był ledwo żywy...z tego co widziałam to teraz jak ma odruch wymiotny to też ma taką pajęczynke tylko też jest na razie ledwo widoczna... Takze ja już widzę jak na pogotowiu nas odsyłają bo tam "NIC NIE MA"...
 
21 miesięcy, w marcu będzie miał dwa lata
Ja jako ja, to bym poszła na wieczorną pomoc. To małe dziecko i skoro nie chce piersi, to moze go to boli, czy drażni. Nie chciałabym w takiej sytuacji czekać do poniedziałku, czy ktoś łaskawie mnie przyjmie lub nie.

Może to tylko kwestia wypisania jakiegoś psika do gardła, a nie bedzie się mały meczył ( zakładając, że dlatego nie chce ssać ).
 
reklama
Do góry