reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    292
smerfeta pewnie tak ale chyba nie będę się do szpitala po raz kolejny wlec skoro i tak do mojego gina chodzę cały czas prywatnie.

kupiłaś jakieś butki? ja też dziś zaszalałam :sorry2:
 
reklama
Jane, jasne że nie idź. Gdybym wiedziała, że tak będzie to bym nie marnowała czasu na tą wizytę. A butki kupiłam, już od jakiegoś czasu zwiedzałam sklepy w poszukiwaniu tych jedynych ale nie mogłam się zdecydować :-p w końcu te wybrane już wyszły więc musiałam wybrać inne :-D:-p a ja niestety mam problem z dobraniem butów bo mi wszystkie klapią :sorry2:
A Ty w swym szaleństwie co kupiłaś?
 
smerfeta ja też butów szukałam ale te które mi się podobały to nie było w moim rozmiarze ... norma..ale nie zrażona porażką w poszukiwaniu butów kupiłam sweterek, t-shirt, koszulę dzinsową i dwie torebki :-p a do domciu dwie kołdry bo stare już takie jakieś nieprzyjemne się zrobiły... no i cały zapas witamin dla siebie... także poszalałam:-)
 
smerfeta masz rację czasami trzeba a ja niestety zakupami poprawiam sobie humor jak jest bardzo źle :-( sorry, że pytam i jak nie chcesz to nie pisz ale nie pamiętam czy pisałaś... może to przeoczyłam... jak u Ciebie wykryli cp? Bolało Cię coś?
 
też poprawiam sobie humor zakupami ale ostatnio staram się tego nie robić dopóki sytuacja M w pracy nie wyjdzie na prostą... ale że dostałam premie to wystarczy na buty i na 3 iui :-D
A ciąża u mnie została wykryta w sumie przez przypadek. Po tym jak M powiedział ginowi że ostatnio mam mdłości, gin kazał zrobić mi bete i jeśli będzie pozytywna miałam wrócić na drugie usg. Beta wyniosła prawie 25 tys a ciąża była jakoś dziwnie nad jajnikiem dlatego na 2 czy 3 poprzednich usg żaden z lekarzy jej nie odnalazł. Ale z takich objawów na które teraz będę zwracać uwagę to bardzo silny ból brzucha (5 dni przed wykryciem) trwający pół godz. Ruszyć się nie mogłam... no i nagły wstręt do kawy... u nałogowego kawosza :sorry2: aaa i przede wszystkim brunatne plamienia
 
Ostatnia edycja:
smerfeta ja też staram się nie szaleć ale po premii nie mogę się powstrzymać ;-)

dzięki bo ja ostatnio cały czas siedzę w necie i czytam... boję się teraz dwa razy bardziej bo skoro tylko jeden mam drożny to jakby czasem coś z drugim się stało to już kaplica:-(
 
Jane na 100% nie wiadomo co z tym drugim jajowodem, więc wszystko jest możliwe. U mnie niby oba były drożne. U mnie nie dało rady ocalić jajowodu, ale koleżance ocalili (po tym wszystkim dowiedziałam się, że koleżanka z pracy też to przeszła). Ale gdy taki jajowód jest pozostawiony to jest duże zagrożenie powtórki. Koleżanka po tym poroniła i dopiero 3 ciąża okazała się szczęśliwą. I wiesz zostaje jeszcze ivf ale nie wiem czy dopuszczasz to do siebie. Ja nie bardzo chciałam ze względu na wiarę, ale prawda jest taka że Kościół za kilka lat może powiedzieć, że ivf OK... nie wiem jeszcze co zrobię jeśli się nie uda, ale dopuszczam już ivf

aaa i jeszcze dodam, że siostry koleżanka zaszła w ciążę mimo że powiedziano jej że ma oba jajowody niedrożne... najarała się z mężusiem i się udało :-D
 
Ostatnia edycja:
reklama
smerfeta wiem, że nie wiadomo na 100% ale ja po tak długim czasie i cały czas nowych przeciwnościach jestem raczej sceptyczką, no może realistką a nie optymistką więc wolę sobie nadziei nie robić...co do ivf to nie jestem jeszcze na pewno gotowa ale jeżeli to jest nasza jedyna szansa to na pewno to zrobimy... pozostaje jeszcze kwestia kasy ale o to się będę martwić jak do tego dojdzie...
 
Do góry