Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza
5 lipca IUI - wszystko zgodnie z planem Moj gin od 6 lipca ma dwa tygodnie urlopu wiec super na początku jest to stres i pytania, jak to wygląda, czy boli? okzauje się że to trwa chwilkę i nie boli ( mnie troszkę zakuło ale tylko 2 sekundy) a najgorsze jest czekanie za zrobieniem bety, sa długie 2 tygodnie no myślę że teraz to już sie uda? Też do Łodzi miałam daleko 130 w jedną stronę i wiem że ta jazda jest upierdliwa, tym bardziej jak jechałam 3 razy w tyugodniu. wkońcu słoneczko, najważniejsze, że z dzidzią wszystko dobrze)) tempka 36,9st, brzuch bolał mnie całą noc na @ ale krwawienia @ brak....dziś rano coś się rozkręciło ale to nadal nie jest @.
--( dziś jestem 10 dni po, mam 22 dzień cyklu i zaczęły mi się plamienia zastanawiam się czemu tak szybko, do okresu jeszcze jakieś 5 dni, wydawało mi się, że luteina wydłuża drugą fazę cyklu i zazwyczaj okres nawet się spóźnia parę dni po niej,a u mnie chyba przyszedł wcześniej nie wiem czy mam dalej brać tą luteine i duphaston, czy odstawiać już, brzuch mnie boli dokładnie tak jak w czasie okresu, więc pewnie lada moment zacznie się na dobre:-( Ja na Twoim miejscu już bym chociaż sikańca zrobił, leć na bete albo rób test domowy, tak jak mówiłam, nie ma krwawienia to nic nie wiadomo. bo dużo czytałam ze czasem tak się dzieje, a to by się mogło zgadzać bo to 10 dzień po iui
. Wiesz ja mogę wstac nawet o 3 w nocy, ale budzę się dopiero koło 10rano...jak tofik chodzę jak w amoku... Mój M się zawsze się śmieje, że póki się nie obudzę to lepiej ze mną nie rozmawiać....bo warczę:-)
