reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    292
reklama
Dziewczynki jak mi się miło zrobiło, wchodzę na nasz wątek a tam imieninowe życzenia, dziękuję Wam wszystkim (Queen, Enni, Olusia, Ladybea, Nati) :-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-)

Queen trzymam kciuki, żeby u Ciebie sprawdziło się powiedzenie - do trzech razy sztuka :tak::-):tak:

Ladybea, Majka, Anabel dzisiaj już chyba możecie dzwonić po wynik AMH, powinien już być :tak:

Bziunia byłaś na becie?

Agaja a gdzie raport z IUI? ;-):-D Czekamy
 
Kasik ode mnie też super życzenia imieninowe :-D:-D:-D

Dopiero jutro dowiem się o wynikach moich badań, też tak jak Ladybea próbowałam w czwartek, ale jeszcze nie było... ale jak tylko będę coś wiedziała to od razu się odzywam z raportem :tak:
 
Właśnie wróciłam z USG. W sumie to nie wiem, po co się dziś na nie wybrałam. Tzn. jak się zapisywałam, to tylko plamiłam i bałam się, że @ się nie rozkręci, ale rozkręciła się w sobotę, więc to dzisiejsze USG nic nie wniosło. W każdym razie przejrzałam badania, ponieważ w tym cyklu podchodzę do IUI i okazuje się, że brakuje mi WR. Ale to można od ręki zrobić. Także 02. grudnia lecę do lekarza, a kilka dni później mam nadzieję na zabieg. Po raz pierwszy i w cyklu nie stymulowanym, bo po CLO ostatnio mój organizm zwariował. To lek nie dla mnie.
 
reklama
hej dziewczyny..nie pisałam wczesniej bo brak mi sił.
opiszę Wam nieco bo widziałam ze pytałyscie.

w polsce na adopcje zarodka czeka sie od roku-do dwóch...( w warszawie jest od razu)...koszt od 3700 do 5tyś.plus leki i wizyty.
nam pomógł lekarz i dlatego podeszliśmy do adopcji w Czechach..po prostu wcisnął nas na listę wczesniej..nie musielismy czekać.

adopcja zarodków i komórek nie jest w programie rzadowym.

adopcja w cenie 3700 obejmuje całą procedurę..nie pąłci sie juz nic poza wizytami i lekami...trzeba liczyć około 1000 zatem.

nie wiadomo dlaczego się nie udało...
tak czasem bywa...
teraz musze znalexc szpital w którym bede mogła zrobic hsg bo nie miałam(miałam tylko laparo)..a wiadomo...koniec roku..koniec punktów itd. a [rywatnie w Gyncentrum koszstuje tysiac. na tą chwilę oprócz długów nie mam nic..wiec musze jakos znaleźć miejsce dla mnie na nfz....
 
Do góry