Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

[Queen]

Hej!
Moje dzisiejsze wiadomości: mamy 5 zarodków, 3 rozwinięte jak dotąd prawidłowo, jeżeli nic się nie zmieni to jutro będą mrożone, a 2 trochę wolniejsze, dają im czas do niedzieli, jeżeli się "bujną" to wtedy będą zamrożone. Więc ostatecznie będziemy wiedzieć w poniedziałek. Na razie jest dobrze Oby nic się nie popsuło...
Dziękuję za kciuki! :-)

 

[kasik36]

Queen super wiesci, zapowiada sie spora rodzinka

 

[Queen]

Kasik, ja jeszcze nie myślę w takich kategoriach, skupiam się na kolejnych etapach, które musimy przejść, już sporo małych sukcesów przede mną, ale droga to tego największego jeszcze spora. No ale cieszę się ogromnie z tych kolejnych dobrych wieści.
Ale mam jeszcze jeden problem. Pisałam Wam, że czuję się dużo lepiej i to prawda, z jednym wyjątkiem. Ciagle odczuwam ból przy oddawaniu moczu. Po pierwszej punkcji też tak miałam, ale z czasem bolało coraz słabiej i dość szybko ustąpiło. Teraz nie odczuwam już właściwie żadnego bólu normalnie w ciągu dnia, ale podczas oddawania moczu boli i mam wrażenie, że nie tylko się nie poprawia, ale chyba boli trochę mocniej. Obawiam się, czy nie doszła mi jakaś infekcja. Jak myślicie, da się to jakoś pokonać domowymi sposobami, czy powinnam iść do lekarza?

 

[kasik36]

Queen wiem, wiem wystarczy jeden ladny, zdrowy zarodek Co do moczu to jedynym naturalnym sposobem jaki znam to zurawina, moze byc w tabletkach lub naturalna.

 

[smerfeta]

Queen źle się zaczynało a tu proszę jak fajnie idzie. Kciuków nie puszczam
Ból przy oddawaniu moczu też może być od hiperki. Na wszelki wypadek możesz brać zurawit, nadal bardzo dużo pij, jedz dużo białka. Jeśli nie pomoże choć ciut to najlepiej do lekarza.

Ja też muszę się kurowac bo mąż sprzedał mi zarazę. Gardło i zatoki mi padły. Jeszcze dziś robiliśmy duże zakupy bo jutro robimy urodziny męża (o ile calkiem się nie rozloze). Kolejki ogromne a ja frajerka nie poszłam do kasy pierwszeństwa bo tam same babcie stały, w sumie to głupio mi było przed takie babcie się pchać.

 

[anika11]

Queen, cieszę się, że masz się lepiej, no i że dzieje się tyle pozytywów kciuki niezmiennie zaciskam!

Smerfeta, kuruj się! świeta za pasem, więc wiesz

ja od dzisiaj mam już wolne. czekam na @. mam nadzieje, ze jakos mi sie nie przesunie, bo chciałabym jeszcze przed swietami wiedziec, czy cykl sie nadaje na stymulacje i do iui.

 

[anika11]

Dziewczyny, dobrego dnia!

ja wybieram się dzisiaj z przyjaciółką i grupą dzieciaków ze szkoły do Teatru Muzycznego na Koncert Świąteczny "Kolędujmy Małemu" - zatem w nastroju bożonoradzeniowym na pewno powrócę! cudów!

 

[kasik36]

Witam sie dziewczynki z okropnym bolem zeba Osemka sobie o mnie przypomniala i postanowila rozpoczac kolejny etap wychodzenia. Mam spuchniete pol szczeki a bol promieniuje na cala szczeke. Prawie nie spalam w nocy. Bylam dzisiaj u dentystki ale niewiele mogla pomoc. Oczyscila, zdezynfekowala, wlozyla jakies lekarstwo i kazala plukac woda utleniona i porzadnie szczotkowac, mimo, ze boli, odsuwajac napuchniete dziaslo Jak nie pomoze bedzie trzeba wlaczyc antybiotyk ale o tym ma zadecydowac moj doktorek w poniedzialek. Ach, ciagle cos

 

[gos1512]

Kasik no i jak z zabkiem?

 

[kasik36]

gos wczoraj po wizycie u stomatologa bylo ok, noc przespana Dzisiaj niestety znowu troche boli, mam nadzieje, ze w nocy nie bedzie gorzej. Co jakis czas jest lepiej ale jak tylko wyszczotkuje zeby i wyplucze w roztworze wody utlenionej znowu zaczyna bolec. Chyba poprosze jutro mojego doktorka o recepte na antybiotyk, zebym w swieta nie szukala pogotowia stomatologicznego. Recepte wykupie ale jak sie nie pogorszy nie bede go brala.