Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

[anika11]

Jakoś tak dziewczyny opadłam z sił w ostatnim czasie i nawet jakos nie piszę :/ mam się średnio - ciągle na granicy choroby, pewnie gdyby nie to, że jestem na antybiotyku, to grypsko by mnie rozłozyło. poza tym śnięta ryba ze mnie, spię na stojąco. no i wzruszam sie niemiłosiernie, nawet w kosciele na koncercie kolęd Jezu, wybacz!!! chyba za dużą dawkę hormonów dostałam, hahah!

do testowanie jeszcze tydzien, ale spoko -dam radę!! myślicie, że 13 dni po iui beta będzie wiarygodna?

Joanna, nie masz za co przepraszac, ja wiem, że myslisz ściskam Szymka! niech zdrowo się chowa! kiedy on ma urodzinki?

Luize, czas na odpoczynek! Fasolki coraz bardziej wymagające, więc czas najwyższy! i niech zdrowie będzie z Tobą kiedy teraz masz wizytę?

Smerfeta, Kasik, ale super, że już wyprawki kompletujecie ten czas tak szybko leci! dopiero co oznajmiałyście nam dobra nowinę, a tu już zakupy) Kasik, kuruj się! pamiętaj o ciepłych skarpetach

Pole, ja tu czytam, ze Ty też z edukacją powiązana! cos mnei ominęło? tylko te "Twoje dzieci" to chyba takie większe, nie?

Gos, i jak @ się pojawiła? u mnie drożność przebiegła bez bólu praktycznie . życzę, by u Ciebie było podobnie!

 

[kasik36]

Anika ja zawsze po iui bete robilam po 13 dniach. Jezeli wychodzila 0,1 to nie bylo opcji, ze cos sie zmieni. Gdyby bylo powyzej 5 to bym powtarzala.

 

[anika11]

Kasik, gin kazała mi zrobić zwykły test 14, więc myślę, ze 13 już cos bedzie wiadomo! dzięki!

 

[gos1512]

Dziewczyny jest @ wiec na droznosc umowiona jestem na 16 (nastepny piatek)
Dziewczyny prosze nie chorowac!!!
Boje sie troche tej inseminacji nie sanego zabiegu bo juz jestem po dwoch in vitrach, tylko tego co bedzie sie dzialo w mojej glowie na razie jestem na etapie ze zdradzam meza wiem ze innej drogi do rodzicielstwa naszego nie ma ale to nie takie proste a no jeszcze adopcja ale raczej na ta opcje sie nie zdecydujemy ciezkie zycie mamy !!!

 

[kasik36]

gos czyli wszystko zgodnie z planem, oby tak juz zostalo. A o iui z nasieniem dawcy nawet tak nie mysl bo jeszcze organizm bedzie chcial odrzucic intruza

Dziewczyny pewnie niektore pamietaja, ze 2 lata temu w grudniu moja mama zlamala noge a 1,5 roku temu w sierpniu reke. Wyobrazcie sobie, ze przed chwila moj ojciec chyba zlamal noge. M pojechal z nim na pogotowie. Ciekawe czy zlamana czy tylko skrecona. Akurat w jego przypadku cisna mi sie na usta slowa - pan Bog nierychliwy ale sprawiedliwy

 

[gos1512]

Kasik dobro i zlo do nas powraca mala obsuniecie tygodniowe ale damy rade

 

[kasik36]

No i noga zlamana w kostce Bedzie cyrk bo kto bedzie przy nim chodzil, nie zasluzyl sobie na opieke. Pewnie firmowe obowiazki bedzie chcial zrzucic na mnie ale nie dam sie, mam dobry pretekst, zeby odmowic - ogromny brzuch

 

[anika11]

Kasik, niezły numer! na ile tygodni ten gips? to się porobiło:/

Gos, to teraz kciuki, aby wszystko poszło zgodnie z planem! na pewno masz wiele wątpliwosci i skrajnych emocji, i pewnie tez temat dobrze przegadany z mężem - to Wasza wspólna decyzja i skoro, jedyna droga, by mieć dziecko, to wybor jest jednoznaczny. ale nikt nei mówi, ze łatwo przez to przjesc

 

[kasik36]

anika nawet nie wiem na ile ojciec ma gips, pewnie 4-6 tygodni. Nasze relacje sa kiepskie wiec nie wnikalam.

 

[Luize]

Gos - takim razie trzymam kciuki za udany zabieg :-)

Anika - którego dnia konkretnie testujesz, bo już się nie mogę doczekać Twojej bety mam dobre przeczucia. Ja mam podglądanie maluszków 14 stycznia, może pokażą co mają pomiędzy nóżkami ;-)

Kasik - nie daj się zarzucić dodatkowymi obowiązkami, teraz musisz dbać o siebie.