Tak sobie mysle Kasik, ze sposób w jaki zyje M to dla Niego terapia, budowa domu to jeden z elementów. W każdym razie tak to obserwuje patrząc na tych co leczą sie z Nim. Nic nie robienie i frustracja na wszystko i wszystkich. To nie wydaje mi sie dobra droga na wyleczenie( dla takich co maja szanse) lub jak najdłuższe zycie. Dom na razie wirtualny w Gdansku.
Przypomnialo mi sie jak konkurent Twojego ojca złamał sobie nogę i unieruchomiony stracił władze, wiec tylko łaska wymachiwał...
Przypomnialo mi sie jak konkurent Twojego ojca złamał sobie nogę i unieruchomiony stracił władze, wiec tylko łaska wymachiwał...