Dziewczyny czytam co tam piszecie o tym odżywianiu i ja też chciałam w ciąży lepiej się odżywiać ale dziś np tak pragnelam zapiekanki i hot doga , Że do męża prawie z płaczem zadzwoniłam żeby mi przywiózł... W ogóle nie widzę różnicy między tym jak było przed ciąża A w czasie ciąży . . Jedyne od czego mnie odrzuca to pieczone udka albo gotowane z zupy.. No wtedy masakra ! A takto baaaaardzo często mam ochotę na jakiegoś fast fooda

kawę pije 1 dziennie ale też raz na jakiś czas A nie codziennie bo jakoś nie czuje takiej potrzeby

owocami staram się nadrabiać i np ostatnio mam parcie na jablka

A w 7 i 8 tyg. Miałam parcie na mandarynki i kiwi

Wiem, Że zdrowe odżywianie jest ważne ale moje zachcianki na fast fooda są tak silne ,że aż czasem mi głupio