Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

[Be_More_Happy]

znam to z obserwacji, spędziłam z siostrą 3 dni w szpitalu zanim zaczęła się akcja. Balonik nie pomógł, chodziła po schodach całymi wieczorami i też nic. W końcu na porodówkę, oksytocyna i do boju też kochana musisz się stresować ta sytuacja ale napewno wszystko będzie dobrze, chwilka cierpliwości i będzie po wszystkim

Dokładnie teraz już do spotkania z córeczką dzieli Cię tylko parę godzin , będzie wszystko dobrze tylko potrzeba cierpliwości chociaż pewnie już jej bardzo brakuje i chciałabyś już być po wszystkim , trzymam kciuki

 

[Be_More_Happy]

napewno wszystko będzie dobrze

Dziękuję Kochana

 

[Fok123]

Ulżyło mi strasznie jak powiedzieliśmy w końcu rodzicom, ciężko było dusić to w sobie od lipca tym bardziej że mamy tylko moich rodziców bo męża rodzice nie żyją, nawet nie zdążyłam ich poznać

Jejku... Bardzo mi przykro że się nie udalo
Ale co najważniejsze jeszcze nie wszystko stracone, jest szansa na in vitro więc super!! wierzę że w końcu się Wam uda!!
Napewno ten miesiąc przerwy też dobrze Wam zrobi, bo 6 miesięcy w ciaglym stresie i czekaniu na wynik bety to straszna męczarnia..
Ale widzac jak jesteś silna jak już opijesz smutek, wyleczysz kaca na pewno zaczniesz działać i walczyc dalej aż się uda !!

 

[eij]

Jejku... Bardzo mi przykro że się nie udalo
Ale co najważniejsze jeszcze nie wszystko stracone, jest szansa na in vitro więc super!! wierzę że w końcu się Wam uda!!
Napewno ten miesiąc przerwy też dobrze Wam zrobi, bo 6 miesięcy w ciaglym stresie i czekaniu na wynik bety to straszna męczarnia..
Ale widzac jak jesteś silna jak już opijesz smutek, wyleczysz kaca na pewno zaczniesz działać i walczyc dalej aż się uda !!

wypiłam butelkę i nawet pijana nie jestem ale chociaż już nie płacze...

 

[PsychoPatka91]

wypiłam butelkę i nawet pijana nie jestem ale chociaż już nie płacze...

To wypij jeszcze jedna! Odreaguj! Ja uwielbiam haftować

 

[dar20]

wypiłam butelkę i nawet pijana nie jestem ale chociaż już nie płacze...

super, że macie możliwość spróbować ivf. U nas też nie wychodziło iui a przy in vitro udało się za pierwszym razem. Będzie dobrze, musi być!!! Zasługujesz na to jest światełko i siły się znajdą. Jeśli będziesz kontynuować leczenie u Augustyniaka i będziesz chciała więcej info o całym procesie ivf w Invicie to pisz śmiało. Chętnie się podzielę doświadczeniami.

 

[eij]

To wypij jeszcze jedna! Odreaguj! Ja uwielbiam haftować

Jutro do pracy, muszę trzymać fason

 

[eij]

super, że macie możliwość spróbować ivf. U nas też nie wychodziło iui a przy in vitro udało się za pierwszym razem. Będzie dobrze, musi być!!! Zasługujesz na to jest światełko i siły się znajdą. Jeśli będziesz kontynuować leczenie u Augustyniaka i będziesz chciała więcej info o całym procesie ivf w Invicie to pisz śmiało. Chętnie się podzielę doświadczeniami.

Dziękuję bardzo, napisze na priv

 

[PsychoPatka91]

Jutro do pracy, muszę trzymać fason

Ahh, to inna para kaloszy to jutro też wypić jeszcze jedna trzeba, na drugą nogę

 

[eij]

Ahh, to inna para kaloszy to jutro też wypić jeszcze jedna trzeba, na drugą nogę

jestem umówiona na weekend