GizaS ja zadalam w swojej Klinice większość pytań, o których rozmawialysmy.
1.Pytalam o zarodki, więc u mnie podaje sie w 3 dobie po punkcji, bo uważają ze najlepsze środowisko do rozwoju to macica. Jeżeli są jakies do mrozenia to mroza je wieczorem w dniu transferu. Wyjątkowo, gdy zaobserwuja degeneracje co by sugerowało fragmentacje trzymają go na obserwacji. Kiedy sie to w kolejnych dniach potwierdza to ich nie mroza juz.
2. Ja miałam histeroskopie i oni bardzo na nią nalegali, bardziej niż na droznosc. W każdym razie moja lekarka uważała, ze to jedno z ważniejszych badań. Tez była mowa o tym, ze pobranie wycinka to jak scratching.
3. AH u mnie stosują. Nie w każdym przypadku. Wskazaniami są wiek, podwyższone FSH, gruba otoczka embrionu i nieudane inv.
4. Glue u mnie nie stosują. Podobno ta pozywka na której hoduja zarodki juz ma jakies związki, które są wystarczające.
5. IMSI stosują bardzo żadko. Wyglądało trochę tak jakby nie bardzo wierzyli w to powiększanie.
6. Progesteronu mi każą badać na każdym etapie.
7. O immunologii widziałam napisali Ci.
8. Za każdym razem muszę pokazywać świeże TSH. Przeciwciala tez badam, ale z nimi raczej nic sie nie da zrobić. Czasami pomagają sterydy. Ja dostaje w stymulacji encorton, a to chyba wlasnie steryd.
Uff to Ci napisałam jak to wyglada z perspektywy mojej kliniki.