Jak dział kadr kontaktuje się z Wami na urlopie macierzyńskim?

[DarkAsterR]

I…?

 

[renata_ba]

Mam porównanie z inną firmą w której pracowałam kiedyś a później byłam na urlopie macierzyńskim i tam chyba było zbyt idealnie O nic nie musiałam się martwić.Teraz przy dwójce dzieci ciężko jest ogarnąć dzieci, dom itp. Miło by było jak ktoś by pomyślał, ale równie dobrze mogła to zrobić koleżanka z pracy lub szef. Takie życie

 

[DarkAsterR]

Ano byłoby. To byłby taki fajny życiowy bonus.
Ale generalnie jestem za ty, żeby za swoimi interesami kręcić się samemu. Obojętnie dzieci czy ich brak.

 

[renata_ba]

Tylko jaki rodzic musisz dbać nie tylko o swój interes, ale również o dzieci. Dzięki za Wasze odpowiedzi. Fajnie czasem zobaczyć inny punkt widzenia.

 

[Mikstura]

Do mnie kadry piszą na prywatnego maila. W sumie o wszystkim, o nic nie musiałam wypytywać nigdy.

 

[DarkAsterR]

Tylko jaki rodzic musisz dbać nie tylko o swój interes, ale również o dzieci. Dzięki za Wasze odpowiedzi. Fajnie czasem zobaczyć inny punkt widzenia.

Zgadza się. Dbając o siebie i swoje interesy dbasz tez o dzieci.
Mama to nie tylko sprzataczkq, niania, służąca, taksówka, kucharz.
Mama to tez osoba, której życie i kariera jest istotne. Jeśli ona dba o siebie to i dba tez o dzieci.

 

[olka11135]

Tylko jaki rodzic musisz dbać nie tylko o swój interes, ale również o dzieci. Dzięki za Wasze odpowiedzi. Fajnie czasem zobaczyć inny punkt widzenia.

Nie chcę wywoływać burzy, ale trochę nie rozumiem tego stwierdzenia. Spoko, że masz dzieci ale to nie oznacza że ktoś tam musi się w związku z tym pod Ciebie ustawiać. Ja mam dwoje, chcę mieć 3 i może 4 i nie oczekuję, że ktoś będzie mi coś ułatwiał bo ja mam trójkę czy czwórkę dzieci - to przecież moja wola. Mogłam ich nie mieć i nie mieć problemu, jeszcze nikt nas w Polsce do rodzenia dzieci nie zmusza

 

[renata_ba]

Nie chcę wywoływać burzy, ale trochę nie rozumiem tego stwierdzenia. Spoko, że masz dzieci ale to nie oznacza że ktoś tam musi się w związku z tym pod Ciebie ustawiać. Ja mam dwoje, chcę mieć 3 i może 4 i nie oczekuję, że ktoś będzie mi coś ułatwiał bo ja mam trójkę czy czwórkę dzieci - to przecież moja wola. Mogłam ich nie mieć i nie mieć problemu, jeszcze nikt nas w Polsce do rodzenia dzieci nie zmusza

 

[renata_ba]

Ja już otrzymałam odpowiedzi i to mi wystarczy. Moim zdaniem nie ma co rozciągać tego tematu. Zaczynają się oceny itp. Sytuacja każdego człowieka jest inna i to forum jest tego potwierdzeniem że nie należy oceniać. Ja też zmieniłam podejście do moich koleżanek z kadr i doszłam do wniosku że racją jest że to nie jest ich obowiązek jednak byłoby mi miło jak ktoś by o mnie pomyślał i spróbował się skontaktować w inny sposób skoro odpowiedzi nie dostał. Czas dla moich dzieci jest dla mnie ważniejszy niż codzienne przeglądanie maila firmowego. Bez tych pieniędzy też przeżyje i świat mi się nie zawali!