reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kiedyś niewielu ekspertów wierzyło, że małe dzieci mogą doświadczać depresji lub lęku. latach 90. stało się jasne, że depresji i lęku mogą doświadczać nawet trzylatki. Jednak u wielu dzieci objawy depresji objawiają się w pozornie niepowiązany sposób, na przykład agresją, zaburzeniami odżywania lub nadpobudliwością. Zapraszam cię na bezpłatny live. 2. marca o 15:30 Wpadaj na YT albo oglądaj na FB

reklama

Jak oduczyć nocnego karmienia?

DropKick

Fanka BB :)
Dołączył(a)
10 Styczeń 2022
Postów
1 711
Syn ma 8,5 miesiąca, jako Noworodek miał 'stwierdzony' wzmożony odruch ssania, karmiłam tak często, że praktycznie latałam nago po domu. Wynikało to z faktu że bardzo szarpał się przy piersi, denerwował, chociaż potrafił ssać, więc nieźle musiałam się nagimnastykować żeby załapał pierś. Problemy zaczęły się od razu po porodzie... Ile osób próbowało mi pomóc go przystawić... Eh. Preferował tylko jedną pierś. W nocy budził się na karmienie co półtora godz, w dzień dosłownie co 10 min. Kiedy miał 3 miesiące jakby obraził się na pierś i sam odstawił, mimo że wcześniej niejednokrotnie próbowałam mu podać butlę (nie umiał / nie lubił pić z butelki, nie akceptował też smoka). Trochę odetchnęłam. Aktualnie jest na preparacie mlekozastępczym neocate. W dzień mimo że rozszerzamy dietę domaga się mleka. Nawet kiedy zje syty posiłek i tak prosi o butlę. W nocy budzi się na karmienie dokładnie co 2 godz. Próbowaliśmy różnych metod: kleiki, zastępowanie mleka wodą, rozrzedzanie mleka. To wszystko nie miało wpływu na częstość karmień, tylko przy samej wodzie krzyczy wnieboglosy więc tutaj kończyło się podaniem butelki z mlekiem. Czytałam różne fora, artykuły, słuchałam różnych rad... Jak słyszę przytul, ukołysz to chce mi się śmiać :) na moim dziecku to kompletnie nie robi wrażenia, będzie krzyczał tak długo i tak głośno aż w końcu dostanie to mleko. Jesteśmy już wykończeni, przemęczeni, jestem ospała, powolona, nie nadaję się do jazdy samochodem, wczoraj przez moją opóźnioną reakcję synkowi mogła stać się krzywda... Dlatego musi się coś zmienić, bo robi się to już niebezpieczne. Syn śpi niespokojnie, od urodzenia machał rączkami i kopał nóżkami w nocy przy zamkniętych oczach (teraz już tego nie robi, ale dużo się kręci) po za tym że budzi się na karmienie często płacze przez sen. Praktycznie bezustannie trzeba przy nim być. Zaczynam myśleć że to, że zawsze jestem na jego 'zawolanie' to wcale nie jest dobre, i działa tylko na naszą niekorzyść. Nie raz słyszałam od starego pokolenia rady typu zostaw, niech popłacze, nie biegnij od razu niech pomarudzi. Pukałam się w głowę i mówiłam że to zaburza poczucie bezpieczeństwa dziecka. Ale teraz już zaczynam w to wątpić. Wiem że to drastyczne, i nie wiem czy miałabym siłę w sobie... Ale czytałam czy słyszałam kiedyś o tym żeby zostawić dziecko i nie reagować. Na pewno znajdzie się dużo przeciwniczek i proszę nie zbesztajcie mnie za to, sama uważam to za co najmniej nieodpowiedni sposób.. Ale czy ktoś tego próbował? Czy to skuteczne? Czy trzeba podejmować aż tak drastyczne środki?
Jak udało wam się oduczyć swoje dzieci nocnego karmienia? Może macie jakieś sprawdzone sposoby?

Teraz tak pomyslalam : może próbować maksymalnie ograniczać mleko w dzień, a dopiero później próbować robić coś z nocnym karmieniem?
 
reklama

Natuś_ka

Fanka BB :)
Dołączył(a)
24 Lipiec 2018
Postów
4 878
Nie pomoge ze sposobem na zaprzestanie karmienia nocnego u takiego maluszka bo moje dzieci do 2 lat sie budzily na mleko. Syn na piersi z zegarkiem w reku mial pobudki co 2h przez te dwa lata, corka od 10 miesiaca na butli i tez sie budzila, raz czesciej raz rzadziej. Na wieksze dzieci dzialaja inne sposoby niz na takie malutkie u ktorych chcac nie chcac mleko to podstawa do roczku dlatego dojadanie nawet po posilku jest czyms normalnym a nocne pobudki zależą glownie od potrzeb malucha.
Metoda na "wyplakanie sie" dziecka ma swoich zwolennikow i przeciwnikow. Nie mozna jednoglosnie stwierdzic ze nie zadziala, bo beda dzieci ktore po takim "treningu" przestaną sie budzic a bedą takie u ktorych takie dzialanie spotęguje problem. Jedno jest pewne, dziecko zostawione samo sobie, ktore sygnalizuje cos rodzicom w jedyny sposob jaki potrafi czyli placzem, z czasem zwyczajnie przestaje to robic, nie dlatego ze przestalo miec swoje potrzeby tylko dlatego ze jedyna komunikacja jaką potrafi sie obslugiwac nie przynosi ukojenia tych potrzeb. Dlatego moim zdaniem to bardzo ryzykowna metoda ktorej efekty są nieprzewidywalne.
Rozumiem natomiast ze jestes wykonczona i szukasz dla Was ratunku nawet w tak kontrowersyjnych sposobach. Zanim jednak zrobisz krok w tą strone sprobuj łagodniej. Przygotuj sie na 3-4 nocki nieprzespane, naladuj sie cierpliwoscią, popros o pomoc drugiej osoby, i obierz sobie jeden sposob. Calkowity brak butelki, zamiast tego noszenie, bujanie, tulenie itd, badz butelka z wodą, proponowanie co jakis czas, na zmiane z tym co wyzej.  Piszesz ze w nocy przy placzu i tak to mleko dziecko dostaje i tu kolo sie zamyka bo meczysz i siebie i maluszka przez dluzsza chwile probujac cos zmienic a schemat pozostaje ten sam dla dziecka, jest placz, jest mama, jest mleko. Druga sprawa to ingerowanie w naturalne funkcjonowanie dziecka, bo owszem sa takie ktore bez jedzenia przespią kilka godzin, ale sa i takie u ktorych to jedzenie jest potrzebne. Dlatego z niektorymi maluszkami ciezej znalezc jakis sposob zastepczy bo ich organizm ma potrzeby takie a nie inne.
No i po tym calym wywodzie moge jeszcze podpowiedziec ze sa krople z melatoniną ktore mogą pomoc w uregulowaniu snu, ale nie wiem czy mozna lub powinno sie stosowac u dzieci tak malych, zwlaszcza w przypadku kiedy glownym problemem jest jedzenie a nie same czeste pobudki. Ale to juz warto skonsultowac z pediatrą, moze jeszcze cos podpowie mądrzejszego.
 

Sun flower35

Fanka BB :)
Dołączył(a)
2 Marzec 2022
Postów
670
Do roku czasu mleko czy to mieszanka czy pierś jest podstawą więc raczej bym nie ograniczała go w dzień.

Co do "wypłakiwania". Poczytaj sobie Magdę Komste. Ja bym się nie zdecydowała. Ona też sporo pisze o problemach ze snem. Może za mało DHA w diecie? Z resztą z tego co kojarzę masz z synem problemy od urodzenia. Zdiagnozowałaś go w końcu? Może ma ukryty refluks? Może problemy z napięciem, może boli go brzuch od alergii?
 

DropKick

Fanka BB :)
Dołączył(a)
10 Styczeń 2022
Postów
1 711
Do roku czasu mleko czy to mieszanka czy pierś jest podstawą więc raczej bym nie ograniczała go w dzień.

Co do "wypłakiwania". Poczytaj sobie Magdę Komste. Ja bym się nie zdecydowała. Ona też sporo pisze o problemach ze snem. Może za mało DHA w diecie? Z resztą z tego co kojarzę masz z synem problemy od urodzenia. Zdiagnozowałaś go w końcu? Może ma ukryty refluks? Może problemy z napięciem, może boli go brzuch od alergii?
Znam Magdę.
Co do dha - tutaj się zgadzam, syn ma alergię Na ryby. Chciałam zamówić witaminy ale skoro mamy alergię to już nie wiem... Przecież dha i kwasy omega to ryby. Wiem że są też takie produkowane z alg. Może te będą dla nas odpowiednie? Nie raz kupilam jakieś witaminy, a po jakimś czasie używania przypadkiem natknęłam się na informacje w internecie że nie są odpowiednie dla dzieci z alergią na białko mleka krowiego... Nawet wczoraj przy okazji zakupów na olx miałam taka sytuację 🤦‍♀️
Czy ja go zdiagnozowałam? Żaden lekarz nie chce się nami zajac. Osteopata twierdzi że może mieć refluks. Ale to tylko gdybanie.
 

DropKick

Fanka BB :)
Dołączył(a)
10 Styczeń 2022
Postów
1 711
https://www.babyboom.pl/forum/temat/odstawienie-od-piersi.117940/page-11 tutaj masz mój temat. Przeczytaj mój ostatni post. Miałam tak samo jak ty, ale udało się.
Ja ograniczylam najpierw pierś w dzień, bo syn miał 13 miesięcy, ale siostra miala takiego samego cycoholika jak ja i Ty. W dodatku jej córka miała zaburzenia SI I było ciężko, ale odstawiła ją od piersi w nocy jak miała 8 miesięcy, było ciężko, płakała dwie, albo trzy noce, ale siostra spędziła z nią te noce na rękach. Po tym czasie dziecko zaczęło jej przesypiać całe noce.
Ja kiedyś synowi dałam się wypłakać, mialam naprawdę lekkie załamanie nerwowe i myslalam ze to ostateczność. Dziecko prędzej by się udusiło niż przestało płakać, a ja po tym płakałam chyba z pół godziny mając niesamowite wyrzuty sumienia.

No i niestety syn je raz dziennie w środku nocy, w sumie od tygodnia nie karmię go piersią, więc może z czasem przestanie, ale ok. 3 muszę do niego wstać, z tym że daje mu kaszkę z łyżeczki i myje zęby i na nowo usypiam.
Dzięki za linka.
Jak ja bym miała usypiać syna od nowa to usypialabym go do rana :)
 

DropKick

Fanka BB :)
Dołączył(a)
10 Styczeń 2022
Postów
1 711
Dlatego dzieci w domach dziecka nie płaczą, kiedy widziałam dokument i panie weszła do pokoju pełnego łóżeczek, a w pomieszczeniu panowała martwa cisza, to moje serce pękło.
Tłumaczyła, że nie są wstanie wszystkimi dziećmi naraz się zająć i one po prostu zamykają się w sobie, nawet takie kilkutygodniowe malenstwa
Zszokowało mnie to 😔
 

Sun flower35

Fanka BB :)
Dołączył(a)
2 Marzec 2022
Postów
670
Znam Magdę.
Co do dha - tutaj się zgadzam, syn ma alergię Na ryby. Chciałam zamówić witaminy ale skoro mamy alergię to już nie wiem... Przecież dha i kwasy omega to ryby. Wiem że są też takie produkowane z alg. Może te będą dla nas odpowiednie? Nie raz kupilam jakieś witaminy, a po jakimś czasie używania przypadkiem natknęłam się na informacje w internecie że nie są odpowiednie dla dzieci z alergią na białko mleka krowiego... Nawet wczoraj przy okazji zakupów na olx miałam taka sytuację 🤦‍♀️
Czy ja go zdiagnozowałam? Żaden lekarz nie chce się nami zajac. Osteopata twierdzi że może mieć refluks. Ale to tylko gdybanie.
No to jak podejrzewasz refluks to do gastrologa.
 

DropKick

Fanka BB :)
Dołączył(a)
10 Styczeń 2022
Postów
1 711
Bywa i tak, wczoraj już nie poszedl spać i od 3 zabawa, drzemka dopiero o 11 🤣
Tylko twój synek jest mniejszy, więc i tak powinien dostać butelkę zamiast piersi, mój ma już 16 miesięcy, wiev uczenie go butli zrobiłoby tylko krzywdę jego zębom.
No i mi mega szybko mleko zanikło, po tygodniu już nie mam ani kropli, w tym czasie dwa razy za dnia syna przystawiłam i już pusto, wieć on nie czuje mleka
I jak tu wrócić fo pracy? 🤷‍♀️
 
reklama
Do góry