reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Jak pięknie się rozwijają listopadowe Maluszki

Mój mały lubi lewy boczek. Jeśli zasypia sam to na nim najczęściej się układa ale jesli ułoży się go na prawym boku to tak zostaje do chwili przebudzenia :)
 
reklama
ja czasami mam wrazenie ze ona 'urosla' przez noc ;) w sensie rozwoju, zaskakuje mnie czasmia tym co juz umie.

Amanda czesto placze przez sen, ale wystarczy ze ja przytule i ucisze i ona spi spokojnie dalej, placze przez sen.. u Was tez sie to zdarza?
 
agatakat- Mikołaj nie płacze, ale często się tak jakby 'pręży' przez sen, ale takie inne pręzenie niż na kupkę...mówię wtedy 'ciiiii' i glaszczę i zazwyczaj spi dalej....
 
Amanda czesto placze przez sen, ale wystarczy ze ja przytule i ucisze i ona spi spokojnie dalej, placze przez sen.. u Was tez sie to zdarza?

Tak. Moj synek tak ma od urodzenia. W szpitalu wq**wial ;-) tym inne dzieci w sali, bo potrafil sie rozedrzec przez sen, one sie budzily, a on spal w najlepsze. Teraz czasem poplakuje, ale nigdy dluzej niz kilka sekund i nie reaguję na to.
 
Amanda czesto placze przez sen, ale wystarczy ze ja przytule i ucisze i ona spi spokojnie dalej, placze przez sen.. u Was tez sie to zdarza?
u nas to samo,też czasem zapłacze,albo zaczyna kopać i machać raczkami,zazwyczaj wystarczy jak ją delikatnie pogłaskam i wyszeptam coś do ucha i śpi spokojnie dalej.
 
Mój synek też ma takie płaczliwe chwile... Moja mama mówi że to dlatego że zobaczył coś w domu co go zaniepokoiło i że to mogło być cokolwiek nawet wisząca szafka w kuchni...
 
Naqsz tez czasami przez sen pisnie albo zaplacze ale podobnie do anbar nie reaguje, bo to trwa sekunkde i juz spokoj.
 
a myślałam że to tylko u nas takie historie :)
podczas snu nagle się zrywa i krzyczy, czasem nie zdążę podejść a on dalej śpi a jak nie śpi to pogłaszczę i dalej śpi :)
 
reklama
no dokaldnie u nas sa piski na ktore nie reaguje, zrywania, ale czasami taki glosny zalosny placz przez sen ktory trwa z pol minuty, uspokoje ja poglaskaniem, przytuleniem i od razu zasypia mocno
 
Do góry