reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Jak przekonać dziecko do nowego mleka?

JUSTYS ja na Twoim miejscu dałabym sobie spokój z butlą i mlekiem.Synek jest na tyle duży że mleka pić nie musi wystarczy że będzie jadł trzy mleczne posiłki dziennie oczywiście łyżeczką.Mój jest w podobnym wieku i mleka nie pije a jego dieta wygląda tak;rano kaszka manna na mleku z bananem lub parowanym jabłkiem,ok 10 kanapeczka z wędliną lub twarożkiem,ok 13 jogurt naturalny z biszkoptem i owocami lub płatki ryżowe owsiane orkiszowe z owocowym jogurtem,lub kisielek,ok 16-17 obiadek,ok 19,30 kaszka na mleku,pomiędzy posiłkami surowe owoce i do picia owocowe herbatki rozcięczony sok typu kubuś.
 
reklama
Anek M uświadomiła mnie, że nie napisałam najważniejszego - moja na śniadanie kaszkę na mleku wcześniej pepti a teraz hipp je właśnie łyżeczką, bo butli nie chciała sobie wcisnąć (chociaż herbatkę z butli pije).

ponadto zapomniałam dodać, że może coś z tym mlekiem nan jest nie tak. ja zanim podjęłam próby z hipp bio combiotik (tańszy niż bebilon i ma rewelacyjne opinie), próbowałam najpierw z bebilon ha (zalecenie pediatry). I to był koszmar...po dodaniu jednej łyżeczki nic nie było, ale po dwóch pojawiły się krostki na policzkach, kupa strasznie zielona i śmierdząca. miałam już wrócić do pepti, ale przeczytałam gdzieś na forum, że ktoś właśnie na hipp przeszedł z sukcesem i zaryzykowałam. no i jak pisałam udało się:)
 
Moja średnia córka miała ogromne problemy z zaparciami jak miała ok, 2 lata - pediatra kazał odstawić mleko, dodawać mielone siemię lniane do posiłków i codziennie dawać kiwi - pomogło. Do 17 m-ca życia piła jeszcze moje mleko a jak ją chciałam przestawić na inne, to się zaczęło, pediatra powiedział, że dziecko je juz tak różnorodne potrawy, że mleka nie musi, jak jej szkodzi
 
dzięki dziewczyny. ja mam małego mlekojada, i tak udało mi się ograniczyć butlę do 3 dziennie. on nie chce kaszek, kanapek, do tego jest alergikiem i dietę bardzo ograniczoną..Kiwi i ogólnie cytrusów nie może jeść..Próbowałam cudów nie widów już żeby tylko nie pił mleka udało się na tyle, że je zupkę o 11 i po 14 obiadek. I podwieczorek jakaś bułka czy jogurt z owsianką jak ja jem, bo inaczej nawet na to nie spojrzy. Już i tak więcej może jeść-nie uczula.
Dzisiaj się wzięłam za niego,mieszam dwa mleczka daję 2 miarki pepti i 3 NAN i pije;) Rano daję do mleczka siemię lniane i podaję co 30 min wodę łyżeczką, bo mnie trochę oszukuje piciem wody w niekapku. Więcej powylewa niż wypije. Teraz wypił drugi raz mleczko i dodałam błonnik, więc mam nadzieje, że z tymi zaparciami jakoś je pokanamy:)
 
Udało mi się ! :) Tzn nie mi, a młody się przekonał. Do wczoraj mieszałam 7 miarek NAn i jedną pepti. A dzisiaj już całkiem NAN.
I widzę poprawę gdyż po pepti kupa była zielona, ciemno zielona, a dzisiaj w końcu się załatwił i była koloru typowo niemowlęcego.Więc to chyba dobry znak?:)
 
Gratulecje dla Szymonka.

Zazdroszcze...kupy. U nas dalej trwa walka z zatwardzeniem, a ostatnie dni są wręcz koszmarem. Nie zrobił kupy chyba przez 8 dni. Wczoraj w końcu strzelił kloca twardego jak kamień męcząc się przy tym straszliwie. Ale jak na te 8 dni to i tak mało wiec pediatra kazała dzis czopka dac. Dałam i biedaczysko przez 2 godziny wyło z bólu, ale pośladki zaciskało i kupy nie zrobilo. Juz miałam na pogotowie jechac, ale w koncu mu przeszło.
Jutro mamy umwioną wizytę u gastrologa, moze coś doradzi.
 
Renna wiem co czujesz i ty i Bartuś. u nas zatwardzenie trwa od 3m. dzisiaj już lepiej, dieta chyba pomaga i zmiana mleka..
napisz co gastrolog powiedział, ja też chce wybrać się z Szymkiem.
 
reklama
Do góry