jak się zmienia nasza waga

[anisad]

A ja jestem trochę podłamana.... W sumie aż tak nie widać, ale na plusie mam ..... lepiej usiądźcie ....... z 18 kg masakra....
Poprzednia dzidzia rodziła się z wagą 4,2 kg. Mam nadzieję, ze teraz nie będzie większe. A poza tym poważnie nie wiem, gdzie te 18 kg jest? Rozumiem 8 kg.. ale 18 ????? Ratunku ? PRzeciez nie obżeram się niczym jak świnia..

 

[..aenye]

anisad, wyluzuj. ja z Fiolem przytylam 22, a z Maksem 18. teraz jest 12-13 na +, ale to nie koniec przeca :-)

i bylam superlaska po ok 8mies = bez obaw, zejdzie samo :-)

 

[Ewa & Kubuś]

u mnie jest 1,1 kg na plusie, w pracy śmieją się ze mnie że fajną diete i sposób se znalazłam wychodzi na to że po porodzie będę miała mniej niż przed ciążą hehehe

 

[Marma]

to u mnie w sumie ok 5 na plusie o ile jeszcze nie zjedzie w dół choć tendencje są wzrostowe. W końcu ostatnio było 0,5 na plusie. Dziś mnie znajoma w sklepie zobaczyła i myślała że albo już urodziłam albo poroniłam bo powinnam mieć już brzuch a tu nic nie widać. Ale się uśmiałam. Nie tęgą miała minę

 

[Ewa & Kubuś]

a mi mocno właśnie brzuch do przodu wystaje, taki balon

 

[mitaginka]

a mój brzusio jest taki rozlany...a kopniaki czuję dosłownie z boku!

 

[Morgaine]

tak szczerze mówiąc to ja nie wyobrażam sobie przytyć dosłownie parę kg.
pamiętam jak karmiłam chłopaków, to szczuplałam w oczach a oni przybierali na wadze. nie byłam gruba przed ciążą więc wróciłam do normalnych rozmiarów. a jak się nic nie przytyje to potem chyba byłabym nieźle wychudła....

p.s. moja kumpela w ciągu całej ciąży schudła 7kg!! całą ciążę wymiotowała.
ponieważ była grubiutka, to było spoko (dzidzia też nie wiem jakim cudem była ok tzn miala witaminki i zdrowa się urodziła) ale jakby tak ktoś ważył 50 kg przed ciążą, po porodzie mniej....ja nie chciałabym być taka chuda

 

[Marma]

Morgaine każdemu podoba się co innego. Jedni wolą kościste inne puszyste. To jest piękne co się komu podoba. A kto ile przytyje, cóż często to nie zależy od nas samych i nie sądzę żeby któraś z nas się odchudzała w ciąży. A co do tycia. To poprzednim razem jak karmiłam przytyłam 8 kilo. Więc nie zawsze przy karmieniu się chudnie....

mitaginka ja kopniaki czuję wszędzie. Zastanawiam się czy aby tam jakieś drugie się gdzieś nie ukrywa

 

[..aenye]

nie martwcie sie, laski. dla poprawy glownie wlasnego nastroju znalazlam zdjecia, kiedy mialam fantastyczna figure - niespelna poltora roku po urodzeniu Maksa:






echhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh

nie, no nie moge sie napatrzec, alez bylam boska.. przepraszam za te bezkrytyczne zdjecia i zachwyty nad sama soba, straszne toto, ale psycha siadnieta zdecydowanie in progresss

 

[mitaginka]

aeyne bosssssssskooo!