reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Jak sobie radzicie, bo ja po mału wysiadam

Dziękuję wam za odzew. Dobrze jest przeczytać jak inne mamy sobie radzą w podobnej sytuacji.
Dzisiaj ulotniłam się 2 razy po 30 minut jak była opiekunka i na początku płacz, łzy, potem trochę udało się czymś zająć dziecko i co chwila już było tylko takie pojękiwanie. Oczywiście jak mnie zobaczyła to ręce do góry i wołała o ratunek, potem problem żeby znowu uciec.
Ciężko tak zostawić, ale na pewno macie rację muszę zacząć inaczej reagować na płacz, tłumaczyć sobie, że to właśnie normalne…. Oby mi to przeszło, bo w pracy trzeba się skupić a nie myśleć, czy tu krzywda mu się nie dzieje.
Co do karmień miałam nadzieje karmić córę do 2 roku życia. Też jestem ciekawa jak się przestawi na ten czas kiedy mnie nie będzie, a będzie tylko normalne jedzenie.
Ciężko też będzie z usypianiem, bo jak na razie albo noszenie albo cyc )to jak ja ja jestem daje radę).
I w ogóle miała być rozmowa z mężem, a skończyło się na kłótni. Zdecydowanie za dużo brałam na siebie i zaczynam czuć się winna. Chciałam dobrze, bo byłam w domu więc mąż nie musiał być zaangażowany tak bardzo. A niech odpocznie po pracy, a niech się wyśpi-tak myślałam. Teraz mam za swoje.

Odnośnie zdania o sprzątaniu chciałam napisać, że nie jestem w stanie sprzątać po sobie i dziecku na bieżąco, a tego oczekiwałby mąż. (Ciuchy porozwieszane, naczynia w zlewie itd.)
Ech…..
Ale jak tak wchodzisz i wychodzisz, robisz jej wodę z mózgu i nie pozwalasz na powrót do dobrego samopoczucia po tym jak wychodzisz. Wyjdź jednego dnia na 30 minut i wróć, drugiego na godzinę i wróć, trzeciego na 2 godziny etc ...
 
reklama
Witam po krótkiej przerwie. Choróbsko mnie połamało, coś okropnego. Dopiero dzisiaj czuję, że zdrowieje.
Wracając do tematu.
W kwestii umowy to umowa o pracę czy zlecenie jak dla mnie nie wchodzi w grę, za dużo przy tym papierologii, ale umowa uaktywniająca - muszę o tym poczytać albo popytać w ZUS.
Ja będę pracować z biura, pewnie będę mogła czasami popracować z domu, ale chyba to nie dla mnie….. pamiętam w czasie pandemii covid jak wszystko dookoła mnie rozpraszało, poza tym brak wielu dokumentów pod ręką-było ciężko.
Jedyne co to mąż będzie przez pewien czas pracował w domu jak pojawi się opiekunka.
Pytanie jak przestawić dziecko żeby chociaż w ciągu dnia zasypiało bez cyca w buzi?
Próbowałam kilka razy, ale dawałam za wygraną, bo był płacz niesamowity, a w końcu ona będzie potrzebowała tej drzemki, a cyca nie będzie….
 
Witam po krótkiej przerwie. Choróbsko mnie połamało, coś okropnego. Dopiero dzisiaj czuję, że zdrowieje.
Wracając do tematu.
W kwestii umowy to umowa o pracę czy zlecenie jak dla mnie nie wchodzi w grę, za dużo przy tym papierologii, ale umowa uaktywniająca - muszę o tym poczytać albo popytać w ZUS.
Ja będę pracować z biura, pewnie będę mogła czasami popracować z domu, ale chyba to nie dla mnie….. pamiętam w czasie pandemii covid jak wszystko dookoła mnie rozpraszało, poza tym brak wielu dokumentów pod ręką-było ciężko.
Jedyne co to mąż będzie przez pewien czas pracował w domu jak pojawi się opiekunka.
Pytanie jak przestawić dziecko żeby chociaż w ciągu dnia zasypiało bez cyca w buzi?
Próbowałam kilka razy, ale dawałam za wygraną, bo był płacz niesamowity, a w końcu ona będzie potrzebowała tej drzemki, a cyca nie będzie….
Drzemka bez Ciebie, to drzemka bez piersi. Dziecko się nauczy. Chociaż Tobie może się nadal nie dać uspać inaczej niż podczas karmienia.
 
Witam po krótkiej przerwie. Choróbsko mnie połamało, coś okropnego. Dopiero dzisiaj czuję, że zdrowieje.
Wracając do tematu.
W kwestii umowy to umowa o pracę czy zlecenie jak dla mnie nie wchodzi w grę, za dużo przy tym papierologii, ale umowa uaktywniająca - muszę o tym poczytać albo popytać w ZUS.
Ja będę pracować z biura, pewnie będę mogła czasami popracować z domu, ale chyba to nie dla mnie….. pamiętam w czasie pandemii covid jak wszystko dookoła mnie rozpraszało, poza tym brak wielu dokumentów pod ręką-było ciężko.
Jedyne co to mąż będzie przez pewien czas pracował w domu jak pojawi się opiekunka.
Pytanie jak przestawić dziecko żeby chociaż w ciągu dnia zasypiało bez cyca w buzi?
Próbowałam kilka razy, ale dawałam za wygraną, bo był płacz niesamowity, a w końcu ona będzie potrzebowała tej drzemki, a cyca nie będzie….

Niech tata próbuje usypiać
 
Witam po krótkiej przerwie. Choróbsko mnie połamało, coś okropnego. Dopiero dzisiaj czuję, że zdrowieje.
Wracając do tematu.
W kwestii umowy to umowa o pracę czy zlecenie jak dla mnie nie wchodzi w grę, za dużo przy tym papierologii, ale umowa uaktywniająca - muszę o tym poczytać albo popytać w ZUS.
Ja będę pracować z biura, pewnie będę mogła czasami popracować z domu, ale chyba to nie dla mnie….. pamiętam w czasie pandemii covid jak wszystko dookoła mnie rozpraszało, poza tym brak wielu dokumentów pod ręką-było ciężko.
Jedyne co to mąż będzie przez pewien czas pracował w domu jak pojawi się opiekunka.
Pytanie jak przestawić dziecko żeby chociaż w ciągu dnia zasypiało bez cyca w buzi?
Próbowałam kilka razy, ale dawałam za wygraną, bo był płacz niesamowity, a w końcu ona będzie potrzebowała tej drzemki, a cyca nie będzie….
Normalnie, dziecko się nauczy. Jest mama jest cyc, nie ma mamy nie ma cyca.
 
Do góry