reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Jak śpicie w ciąży?

Rakel

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
23 Październik 2018
Postów
51
Pytanie może wydawać się głupie, ale zastanawiam się jak śpicie w ciąży.
Obecnie jestem w 25 tygodniu, brzuszek już spory. Ciągle słyszę, że najzdrowiej spać na lewym boku. Problem w tym, że mój Maluch upodobał sobie moją lewą stronę i cały czas mi się gdzieś tam wciska :). Jak tylko położę się na lewym boku, zaraz zaczyna się wiercić, a ja mam wrażenie jakbym go zgniatała. Gdy śpię na plecach lub na prawym boku jest spokojniejszy.
 
reklama
Rozwiązanie
jak migdały to w skórce,i mleko. Ze starszakiem koniec ciąży milion wycieczek po mleko w nocy. Wszyscy się śmiali, że będzie włochaty a tu lipa z fryzurą.
Ja czesto zmieniam pozycję. Robi sie niewygodnie zmieniam. Nawet na plecach jeszcze sie udaje polezec. Z tym lewym bokiem to niby bajka kiedys sie tak mowilo.
 
25 tc ciazy to jeszcze maly brzuszek wiec po co mowic ze nie moze tak spac na plecach. Ja jestem w 28 tc i mi brzuch tez jeszcze nie uciska a leze 24 godz na dobe bo mam lezaca ciaze i wszytsko jest ok. Fajna jeat poduszka w typie C juz przy większym brzuchu.
 
Spałam tak jak mi było wygodnie, po prostu. Na plecach, brzuchu, poki nie czułam dyskomfortu. Poducha C super sprawa, pomaga przeżyć.
Znam mamy które mogły tylko na plecach i też ok.
 
Śpię na wpółsiedząco bo mam takie zgagi w nocy że nic nie pomaga :( czasami uda mi się położyć na boku ale obowiązkowo z poduszka pod brzuchem i między kolanami, głowa wysoko
 
reklama
Ja czesto zmieniam pozycję. Robi sie niewygodnie zmieniam. Nawet na plecach jeszcze sie udaje polezec. Z tym lewym bokiem to niby bajka kiedys sie tak mowilo.
Z tym lewym bokiem to nie bajka i trzeba na to uważać, dziecko może uciskac żyłę (bodajże wrotną ale nie mam pewnosci) gdy lezysz na prawym boku dlatego lepiej leżeć na lewym boku. Co nie znaczy że prawy jest wykluczony, po prostu trzeba uważać czy od za długiego leżenia na prawym boku nie robi Ci się słabo.
Ja z synem tez głównie na prawym boku leżałam bo upodobał sobie lewą stronę.
 
reklama
U mnie 23tc. Brzuch duzy jak na taki czas. Ostatnio z lekarzem o tym rozmawialam, bo w nocy budze sie zawsze na brzuchu. Powiedziala, ze z tym lewym bokiem to zeby nie fiksowac, na prawym tez nic sie nie dzieje. Na plecach unikac, ze wzgledu na to, ze przy szybkim wstaniu moze dojsc do omdlenia. A co do brzucha to specjalnie sie na nim nie klasc, ale nawet jak w nocy sie tak ukladam to nic sie nie stanie, pokaza mi na usg, ze do dziecka to jest 8 cm i nic mu nie zrobie. Takze wniosek taki, ze mozna spac jak sie chce.
 
Do góry