Witam wszystkich serdecznie,
jestem młodym tatą. Mój Kubuś ma 2 latka i dwa miesiące. Lubię się z nim bawić, wygłupiać, ale i staram się do zabaw wprowadzać elementy nauki. Ponieważ jeszcze nie mówi, to pokazuje mu różne rzeczy i wyraźnie wymawiam ich nazwy, tak aby szybciej nauczył się mówić. Kiedyś nawet mówiłem te nazwy po angielsku, ale to już chyba przesada Czytanie bajek go tak nie interesuje, woli oglądać obrazki - wtedy opowiadam mu o tym co widzi i jakto się nazywa. Czy znają Państwo jakieś pouczające ćwiczenia/zabawy? Dziękuję.
jestem młodym tatą. Mój Kubuś ma 2 latka i dwa miesiące. Lubię się z nim bawić, wygłupiać, ale i staram się do zabaw wprowadzać elementy nauki. Ponieważ jeszcze nie mówi, to pokazuje mu różne rzeczy i wyraźnie wymawiam ich nazwy, tak aby szybciej nauczył się mówić. Kiedyś nawet mówiłem te nazwy po angielsku, ale to już chyba przesada Czytanie bajek go tak nie interesuje, woli oglądać obrazki - wtedy opowiadam mu o tym co widzi i jakto się nazywa. Czy znają Państwo jakieś pouczające ćwiczenia/zabawy? Dziękuję.