RYBUSIA
Zaangażowana w BB
Witam Wszystkie mamusie nie bardzo wiedziałam gdzie napisać więc jeśli troszkę zaśmiecam forum to przepraszam .
Chciałam się zapytać o poczucie bezpieczeństwa dziecka mianowicie chodzi o to że słyszałam że dziecko czuje sie bezpieczne i pewne jeśli ma stały rytm dnia niestety ostatnio wydaje mi się to nie do końca prawdą ponieważ mój synek zaczyna się buntować jeśli coś nie zrobimy tak jak w normalnym rytmie może troche panikuje ale mój mały ma już takie przyzwyczajenia że zaczełam sie zastanawiać czy nie powinnam czegoś zmienić np kiedy idzie do toalety musze mu pupkę wytrzeć 3 razy jeśli zrobie to 2 to płacze :-/ przy jedzeniu są stałe rytułały łyżka musi leżeć tu a przed jedzeniem trzeba założyć ten jedyny śliniak zupę trzeba doprawić itp... przed spaniem musi być kakao w kubku tylko tym jego jedynym jeśli mi towarzyszy przy robieniu kakao to chce żebym najpierw nalała mleka potem ciepłej wody a na końcu zimnej jeśli zapomne o zimnej wodzie to już mi zwraca uwagę mówi ze jeszcze "to" . Kochane mamy przykładów jest od groma to mi wygląda na jakąś nerwice natręctw nie wiem moze ja sie naoglądałam jakiś głupot i teraz wyolbrzymiam proszę napiszcie jak to u was jest mój synek ma 2.5 roku Pozdrawiam :-)
Chciałam się zapytać o poczucie bezpieczeństwa dziecka mianowicie chodzi o to że słyszałam że dziecko czuje sie bezpieczne i pewne jeśli ma stały rytm dnia niestety ostatnio wydaje mi się to nie do końca prawdą ponieważ mój synek zaczyna się buntować jeśli coś nie zrobimy tak jak w normalnym rytmie może troche panikuje ale mój mały ma już takie przyzwyczajenia że zaczełam sie zastanawiać czy nie powinnam czegoś zmienić np kiedy idzie do toalety musze mu pupkę wytrzeć 3 razy jeśli zrobie to 2 to płacze :-/ przy jedzeniu są stałe rytułały łyżka musi leżeć tu a przed jedzeniem trzeba założyć ten jedyny śliniak zupę trzeba doprawić itp... przed spaniem musi być kakao w kubku tylko tym jego jedynym jeśli mi towarzyszy przy robieniu kakao to chce żebym najpierw nalała mleka potem ciepłej wody a na końcu zimnej jeśli zapomne o zimnej wodzie to już mi zwraca uwagę mówi ze jeszcze "to" . Kochane mamy przykładów jest od groma to mi wygląda na jakąś nerwice natręctw nie wiem moze ja sie naoglądałam jakiś głupot i teraz wyolbrzymiam proszę napiszcie jak to u was jest mój synek ma 2.5 roku Pozdrawiam :-)