reklama
Madlen80
Fanka BB :)
No widzisz też pomysł
:-)
w Polsce są problemy z imionami
Koleżanka chciała dać córce Nicole - to jej nie pozwolili, że imię dziecka ma się kończyć na A a nie inną literkę.........
To juz chyba zalezy od urzedu wlasnie...
Nasza Ewcia moderator ma corke Nicole , wiec chyba udalo jej sie zarejestrowac

martusia29
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Sierpień 2010
- Postów
- 1 236
albo patrzą na dobre uzasadnienie
ariska
Fanka BB :)
Opinie o imionach to strona rady języka polskiego i opinie o imionach. Jeśli urzędnik będzie robił problem z nadaniem mniej typowego imienia można posiłkować się opinią rady
modlicha83
Fanka BB :)
A nazywają tak przedziwnie.. 
Popularne imiona nadawane w Warszawie - imię dla chłopca i dla dziewczynki
Na tej stronce na samym dole : Żyraf!!! albo Myszon, Belzebub... ciekawe jak to przeszło... szkoda mi tych dzieci...

Popularne imiona nadawane w Warszawie - imię dla chłopca i dla dziewczynki
Na tej stronce na samym dole : Żyraf!!! albo Myszon, Belzebub... ciekawe jak to przeszło... szkoda mi tych dzieci...
ariska
Fanka BB :)
na stronie rady jezyka polskiego są imiona i opinie do nich i bardzo wiele imion ma wpisane że nie mają prawa bytu i urzędnik może odmówić nadania albo wręcz że nie można takiego imienia nadać
a te imiona to tylko pomysły rodziców ale mało ktore takie dziwne jest w praktyce nadane
E
Ewcia_822
Gość
No nie mieliśmy problemu a już ponad 7 latek minęło. Ma na imię dokładnie NICOLE (odmiana francuska)To juz chyba zalezy od urzedu wlasnie...
Nasza Ewcia moderator ma corke Nicole , wiec chyba udalo jej sie zarejestrowac![]()
Ale w tym samym czasie koleżanka urodziła chłopca i jej mąż chciał dać po jakimś koszykarzu imię chłopcu MAXIM no to musieli czekać prawie rok, ale w końcu załatwili
My jak się decydowaliśmy na imię Nicole to nie było podyktowane modą, tylko mamy przyjaciół z Niemiec(cała rodzina mojego m. mieszka tam również) i byliśmy zauroczeni ich córeczką Nicole, od zawsze mówiliśmy sobie, że jak kiedyś będziemy mieli córkę, to tak damy jej na imię... Tak miło nam się kojarzyło... Na drugie ma Maria, bo ochrzcić by nie chciał nam jej nasz proboszcz, a urodziła się 3 maja w Święto Maryjne więc tak daliśmy
No a Magdalenę to tak nazwaliśmy bo dziadkowie trochę marudzili, żebyśmy nie wymyślali za bardzo bo Nicole długo spamiętać nie mogli... Myśleliśmy pomiędzy Magdalenką i Kasiunią no i jak zwykle Misiek zdecydował bo ja to pewnie długo bym jeszcze się zastanawiała...
Teraz też widzę, że Tycjana nie bardzo mogą spamiętać, to chyba już starość...
Ostatnio edytowane przez moderatora:
julka05091985
marzenia się spełniają
Tak to już jakoś jest z niektórymi dziadkami że nie potrafią zapamiętać imion wnuków, moja mama też co chwilę się pyta jak mały będzie mieć na imię a przecież Kamil to nie jest jakieś trudne imię.
reklama
Podziel się: