Miesiąc temu córka dostała 1 dawkę na 13 miesiąc. Po 9 dniach pojawił się stan podgoraczkowy, ale bardziej łączę go z zabkowaniemWitam, chciałbym odświeżyć wątekczy macie jakieś nowe doświadczenia z tymi szczepionkami mmr? Zaraz czeka mnie dawka przypominająca...
reklama
jasani
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Styczeń 2017
- Postów
- 9 193
U nas po pierwszej dawce była gorączka a przy drugiej dawce były wymioty.Witam, chciałbym odświeżyć wątekczy macie jakieś nowe doświadczenia z tymi szczepionkami mmr? Zaraz czeka mnie dawka przypominająca...
Ja mam inne pytanie dot. szczepień. Córka od urodzenia szczepiona wg kalendarza + meningokoki typu B, ospa wietrzna. Tylko po szczepieniu w 6 tygodniu życia miała stan podgoraczkowy i była bardziej senna, a po ostatnim szczepieniu na odrę, swinke, różyczkę i ospę wietrzna był stan podgoraczkowy po 9 dniach, ale jak już wspomniałam wtedy córka tez zabkowala. Za dwa tygodnie powinnyśmy przyjąć drugą dawkę na ospę. Lekarz mówi, że można też wtedy podać szczepionka na meningokoki typu ACWY. Ostatnio koleżanka zdziwiła się, że zgadzam się na łączenie różnych szczepionek na jednym szczepieniu. Do tej pory wszystko było ok, ale teraz zasiała we mnie ziarno niepewności... co Wy uważacie na temat podawania różnych szczepionek jednocześnie?
Lady Loka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Lipiec 2022
- Postów
- 9 384
NIe ma przeciwskazań do łączenia szczepionek. Dziecko szybciej nabiera wtedy odporności i szybciej kończysz podstawowy schemat.Ja mam inne pytanie dot. szczepień. Córka od urodzenia szczepiona wg kalendarza + meningokoki typu B, ospa wietrzna. Tylko po szczepieniu w 6 tygodniu życia miała stan podgoraczkowy i była bardziej senna, a po ostatnim szczepieniu na odrę, swinke, różyczkę i ospę wietrzna był stan podgoraczkowy po 9 dniach, ale jak już wspomniałam wtedy córka tez zabkowala. Za dwa tygodnie powinnyśmy przyjąć drugą dawkę na ospę. Lekarz mówi, że można też wtedy podać szczepionka na meningokoki typu ACWY. Ostatnio koleżanka zdziwiła się, że zgadzam się na łączenie różnych szczepionek na jednym szczepieniu. Do tej pory wszystko było ok, ale teraz zasiała we mnie ziarno niepewności... co Wy uważacie na temat podawania różnych szczepionek jednocześnie?
Do tego mniej wizyt w przychodni i mniejsze ryzyko podłapania czegoś od chorego dziecka. Nie widzę minusów.
gorzka.kawa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Styczeń 2023
- Postów
- 3 640
i córce, i synowi do początku też łączyłam szczepienia. Nie mieliśmy powikłań, tylko zawsze oboje wtedy więcej śpią.Ja mam inne pytanie dot. szczepień. Córka od urodzenia szczepiona wg kalendarza + meningokoki typu B, ospa wietrzna. Tylko po szczepieniu w 6 tygodniu życia miała stan podgoraczkowy i była bardziej senna, a po ostatnim szczepieniu na odrę, swinke, różyczkę i ospę wietrzna był stan podgoraczkowy po 9 dniach, ale jak już wspomniałam wtedy córka tez zabkowala. Za dwa tygodnie powinnyśmy przyjąć drugą dawkę na ospę. Lekarz mówi, że można też wtedy podać szczepionka na meningokoki typu ACWY. Ostatnio koleżanka zdziwiła się, że zgadzam się na łączenie różnych szczepionek na jednym szczepieniu. Do tej pory wszystko było ok, ale teraz zasiała we mnie ziarno niepewności... co Wy uważacie na temat podawania różnych szczepionek jednocześnie?
Ja mam inne pytanie dot. szczepień. Córka od urodzenia szczepiona wg kalendarza + meningokoki typu B, ospa wietrzna. Tylko po szczepieniu w 6 tygodniu życia miała stan podgoraczkowy i była bardziej senna, a po ostatnim szczepieniu na odrę, swinke, różyczkę i ospę wietrzna był stan podgoraczkowy po 9 dniach, ale jak już wspomniałam wtedy córka tez zabkowala. Za dwa tygodnie powinnyśmy przyjąć drugą dawkę na ospę. Lekarz mówi, że można też wtedy podać szczepionka na meningokoki typu ACWY. Ostatnio koleżanka zdziwiła się, że zgadzam się na łączenie różnych szczepionek na jednym szczepieniu. Do tej pory wszystko było ok, ale teraz zasiała we mnie ziarno niepewności... co Wy uważacie na temat podawania różnych szczepionek jednocześnie?
Chyba lekarz na wieksza wiedze w tym zakresie niz twoja kolezanka.
U nas tez laczone szczepionki.
Wiem co przeżywasz, moja też wylądowała w szpitalu,Tak, moja córka po tej szczepiące zemdlała - a miała 6 lat
Mina pielęgniarki bezcenna totalnie nie wiedziała co robić i co ciekawe nagle przestali nas totalnie nagabywać o inne szczepienia. Na szczęście ostatecznie potem kolejne dni, i odpukać rok i jest okej. Ale serio ja już byłam pewna że dałam się namówić na zabicie mi po prostu dzieckai nie zrozumie tego nigdy żadna matka, której dziecko nie doświadczyło poważnych NOPów
reklama
Wiem co przeżywasz. Moja córka również w wieku 6 lat wylądowała w szpitalu z utratą przytomności.Ja tej szczepionce nie wierze i moje dziecko zaszczepiłam dopiero jak miała 6 lat i to nie tej firmy nawet a innej. Drugie dziecko ma 2.5 roku i nie zamierzam jak narazie szczepić. Mojej siostry syn po tym szczepieniu wylądował w szpitalu ze świnka i zmianami neurologicznymi.
reklama
Podziel się: