Witam,
Mój synek ma skończone 9 miesięcy i odmawia jedzenia wszystkiego co ma grudki.
Żeby zjadł, musi być zmiksowane. Grudkowate rzeczy (warzywa, ryż, makaron itp) wypluwa. I kończy się płaczem i piciem mleka zamiast obiadku.
Dane do rączki warzywa, chlebek itp memła ale nie zjada. Chrupek kukurydzianych nie lubi, nie zjada. Ciastek nie dawałam i nie chcę dawać.
Chciałam spytać, czy ktoś może miał taki problem i jakoś sobie z nim poradził?
Mój synek ma już zęby, zresztą te słoiczkowe "grudki" są miękkie i w sumie nawet bez zębów może sobie poradzić... Jak długo dziecko może jeść takie miksowane papki?
Mój synek ma skończone 9 miesięcy i odmawia jedzenia wszystkiego co ma grudki.
Żeby zjadł, musi być zmiksowane. Grudkowate rzeczy (warzywa, ryż, makaron itp) wypluwa. I kończy się płaczem i piciem mleka zamiast obiadku.
Dane do rączki warzywa, chlebek itp memła ale nie zjada. Chrupek kukurydzianych nie lubi, nie zjada. Ciastek nie dawałam i nie chcę dawać.
Chciałam spytać, czy ktoś może miał taki problem i jakoś sobie z nim poradził?
Mój synek ma już zęby, zresztą te słoiczkowe "grudki" są miękkie i w sumie nawet bez zębów może sobie poradzić... Jak długo dziecko może jeść takie miksowane papki?