reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Jesteś jeszcze młoda....

Patuśka11

Początkująca w BB
Dołączył(a)
16 Marzec 2017
Postów
27
Niespodziewanie w marcu 2017 okazało się że jestem w ciąży stosunek przetrwan....30 marca 8 tydzień poronienie puste jajo płodowe.Od mają 2017 roku staramy się o dziecko bezskutecznie ja mam 23 mój partnera 27 lat.Po poroniu na kontroli lekarz powiedział że u mnie wszystko w porządku...Czy ktoś miał tak że czuł frustrację oo takim czasie ...i czemu wtedy się udało bez starania a teraz nic zero efektów
 
reklama
W przypadku młodych ludzi daje się 2 lata na poczęcie przy regularnym współżyciu. A partner się badał? Może warto by to zrobił?
 
Pamiętaj im bardziej chcesz tym trudniej. O tym się nie myśli- jeśli oboje jesteście zdrowi to należy wyluzować :).. Zwykle w ciążę zachodzi się od 3 do 6 miesięcy regularnych starań (tak średnio). Wszystko przed Wami. Ps. Do roku czasu nie musicie się przejmować.
 
Patuska niepotrzebnie się flustrujesz.Im bardziej będziesz się dolowac tym trudniej będzie Ci zajść w ciążę.Ja o pierwszą ciaze staralam się rok i 5 miesiecy.Bylismy przebadani i wszystkie wyniki byly idealne.W drugą zaszłam w 4 tym cyklu z jednym numerkiem.Podeszlismy do tego na luzie. Bylam w szoku ze tak szybko się udało.Niestety w 12 tyg.okazało się ze ciaza obumarla w 9 tyg.3 miesiace po poronieniu zaczelismy się starać, strasznie nam zależało i niestety nie udawało się.Zaszłam w ciążę dopiero znów po roku i 5 miesiącach intensywnych starań.Ciąża normalnie przebiegała i mamy teraz mala córeczkę.Dodam jeszcze ze zachodzilam w ciążę wtedy kiedy byłam pod wpływem dużego stresu. Moja uwaga byla trochę odwrócona od starań. Moje starania o dzieci były b.intensywne, problemów zdrowotnych nie mieliśmy a mimo to trochę trwaly.Myślę ze nie musicie narazie się badać bo raz się Wam udało zajść. Niestety poronienia często się zdarzają.Jest to bolesne przeżycie.Radziłbym trochę wyluzować (nie jest to latwe) no i czerpac przyjemnosc ze staran. Nie każdy sex bez zabezpieczenia w owulacje będzie oznaczał ciążę.Ja w swoim zyciu duzo mialam bezowocnych numerkow a cykle miałam idealne i wiedziałam kiedy mam dni płodne.Mam nadzieję ze trochę Cię pocieszylam. Powodzenia w staraniach.
 
Ostatnia edycja:
Do góry